To kolejne udane kwalifikacje dla ekipy Alpine - mimo trudnych warunków pogodowych, Pierre Gasly zdołał awansować do trzeciej części czasówki, a Franco Colapinto zakwalifikował się na 15. pozycji. GP Las Vegas będzie kolejną szansą na walkę o punkty w trudnym dla francuskiej ekipy sezonie 2025.
Pierre Gasly, P10
"To była naprawdę przyjemna sesja kwalifikacyjna i kolejne Q3 dla nas, z czego bardzo się cieszę. Warunki były ekstremalnie trudne, jedne z najcięższych, jakich doświadczyłem w Formule 1 - deszcz i niskie temperatury. Od razu byliśmy szybcy na mokrej nawierzchni i okrążenie po okrążeniu trzymaliśmy się z przodu już od Q1. Byliśmy konkurencyjni na oponach deszczowych, ale w Q3 na przejściówkach mieliśmy problem z dogrzaniem ogumienia, więc musimy to przeanalizować. Jutro wchodzimy trochę w nieznane, bo wczoraj mieliśmy ograniczone przejazdy z dużą ilością paliwa. To sprawi, że będzie ciekawie, a my damy z siebie wszystko, by zdobyć punkty i mam nadzieję naprawić to, co wydarzyło się dla mnie na tym torze przez ostatnie dwa lata."
Franco Colapinto, P15
"Od wczoraj dokonaliśmy wielu ulepszeń i czułem, że w takich warunkach jesteśmy konkurencyjni. Myślę, że gdyby nie sytuacja na moim ostatnim szybkim kółku, moglibyśmy być blisko wejścia do Q3. Byłem na naprawdę dobrym okrążeniu, z poprawą względem mojej delty, aż do momentu, gdy dotknąłem tarki i straciłem panowanie nad samochodem w zakręcie 15. Miałem ogromny uślizg i prawie straciłem auto, na szczęście udało się utrzymać je z dala od ściany, ale straciłem mnóstwo czasu. Myślę, że bardzo się poprawialiśmy, tylko warunki były naprawdę trudne. Padał ulewny deszcz, było dużo stojącej wody, a asfalt i białe linie, których praktycznie nie można było dotykać, sprawiały, że wszystko wydawało się jeszcze trudniejsze. Ale dla wszystkich było tak samo. Mam nadzieję, że jutro będzie sucho i uda nam się poprawić pozycję oraz powalczyć o punkty."
© Alpine


Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się