WIADOMOŚCI

Piero Ferrari: nie możesz wydawać pieniędzy, żeby zniwelować różnicę
Piero Ferrari: nie możesz wydawać pieniędzy, żeby zniwelować różnicę © Ferrari

Piero Ferrari wskazał jedną z przyczyn, przez które zespół sygnowany nazwiskiem jego ojca nie jest w stanie nawiązać walki z czołowymi ekipami. Syn sławnego Enzo Ferrariego zauważył, że w dobie limitów budżetowych dużo trudniej jest uporać się z problemami towarzyszącymi danej konstrukcji

2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Scuderia Ferrari to najbardziej znany zespół wyścigowy na świecie, lecz po latach dominacji Michaela Schumachera na początku XXI wieku, przyszły lata posuchy. Od tytułów mistrza świata kierowców i konstruktorów wywalczonych kolejno w 2007 i 2008 roku, Scuderia do dziś nie odnosiła żadnych wielkich sukcesów.

W kilku sezonach byli bardzo bliscy triumfu - w 2010 i 2012 roku Fernando Alonso o włos przegrywał tytuły z Sebastianem Vettelem. Niemiec następnie dołączył do włoskiej ekipy, aby powtórzyć los swojego hiszpańskiego rywala, kiedy to ulegał Lewisowi Hamiltonowi z Mercedesa w latach 2017 i 2018.

W obecnej erze regulacji technicznych Ferrari również podjęło walkę - na początku sezonu 2022 ich tempo wyglądało bardzo obiecująco, lecz nadzieje na pojedynek o tytuł z Red Bullem i Maxem Verstappenem szybko lęgły w gruzach przez błędy i awarie.

Gdy wydawało się, że w sezonie 2024 wszystko wraca na dobre tory, a Scuderia o włos przegrała mistrzostwa z McLarenem, rok 2025 znów mija Ferrari w akompaniamencie problemów z samochodem i słabszej dyspozycji.

Syn założyciela ekipy, Piero Ferrari wypowiedział się ostatnio na temat formy włoskiego zespołu. Włoch zauważył, że w dobie limitów budżetowych nie można inwestować tak wielu pieniędzy na rozwój samochodu, jak miało to miejsce przed kilkoma laty:

"Myślę, że to kwestia cykli. F1 zawsze tak funkcjonowała i kiedy zaczynasz negatywny cykl, nie wiesz, kiedy osiągniesz dno."
"Dziś to bardzo skomplikowane, ponieważ nie możesz wydawać więcej pieniędzy, żeby zniwelować różnice, biorąc pod uwagę ograniczenia budżetowe. Musisz połączyć ze sobą serię zwycięskich czynników, aby odmienić losy."

Na przełomie wieków, w Formule 1 wszechobecny był sponsoring pochodzący od firm tytoniowych, dzięki któremu budżet największych ekip był niemalże nieograniczony. To pozwalało na ogromne inwestycje nie tylko w rozwój samochodu, lecz także jego testowanie.

W dzisiejszych czasach wszystko jest dużo dokładniej monitorowane - zespoły nie mogą przekraczać określonej sumy pieniężnej oraz muszą trzymać się przyznanej ilości czasu, jaki mogą spędzić w tunelu aerodynamicznym. Te realia sprawiają, że dużo trudniej jest pozbyć się wszelkich problemów z samochodu, a wszelkie zmiany, mające na celu poprawę konstrukcji muszą być dobrze przemyślane, co wydłuża czas ich implementacji.

Ten rok zdaje się być już straconą nadzieją dla Scuderii, niemniej ostatnie doniesienia sugerują, że Ferrari w pocie czoła pracuje już nad konstrukcją na sezon 2026. Mocno w tej kwestii zaangażował się Lewis Hamilton - Brytyjczyk zmotywowany marzeniami o sukcesie z włoską stajnią postanowił sporządzić specjalne dokumenty, w których wyjaśnia, w jakim kierunku jego zdaniem powinien podążać zespół.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

0 KOMENTARZY
zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.