WIADOMOŚCI

Stella wyjaśnił zmianę strategii w przypadku Norrisa
Stella wyjaśnił zmianę strategii w przypadku Norrisa © McLaren

Szef McLarena wytłumaczył różnicę strategiczną między swoimi kierowcami z GP Węgier. Włoski inżynier zaznaczył, że jego zespół nie zakładał możliwości przejechania całego wyścigu na jeden pit-stop.

2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Nie po raz pierwszy McLaren znalazł się pod ostrzałem ze strony niektórych obserwatorów w związku ze swoimi decyzjami strategicznymi. Tym razem rozdzielenie strategii pomogło Lando Norrisowi pokonać Oscar Piastriego. Brytyjczyk otrzymał bowiem - jak się później okazało bardziej korzystną - taktykę jednego pit-stopu, podczas gdy Australijczyk dwukrotnie odwiedzał swoich mechaników.

Do takiego stanu rzeczy doprowadziła poniekąd sytuacja na torze, ponieważ Piastri gonił Charlesa Leclerca od startu zmagań, a Norris nie był w stanie uporać się z George'em Russellem w trakcie pierwszego stintu. W związku z tym tylko raz zameldował się w boksie i w samej końcówce obronił się przed dysponującym znacznie świeższym ogumieniem zespołowym partnerem.

Biorąc pod uwagę napiętą sytuację w mistrzostwach między tą dwójką, środowisko F1 oczekiwało jasnych tłumaczeń ze strony McLarena. Takowe też przedstawił Andrea Stella:

"Zostawiając Lando na torze i wydłużając ten przejazd, nie sądziliśmy, że jeden pit-stop jest możliwy. To jednak zasługa Lando, że zrobił parę mocnych sektorów i kręcił odpowiednie kółka na stosunkowo zużytym ogumieniu", powiedział głównodowodzący ekipą z Woking, cytowany przez The Race.
"Jednakże gdy już zbliżaliśmy się do końca pierwszego stintu, zaczęliśmy się przekonywać do tego, że jeden pit-stop jest realny. To nie było tak, że rozpoczynając te zmagania, byliśmy zdecydowani na jeden lub dwa zjazdy. Sądziliśmy, że dwa pit-stopy będą dominującą strategią."

Włoski inżynier odniósł się także do wczesnej próby "podcięcia" Leclerca przez Piastriego przy pierwszych pit-stopach. Wyjawił także powody stojące za drugim zjazdem Australijczyka:

"Chcieliśmy spróbować wyprzedzić Leclerca. Mieliśmy świadomość, że później w wyścigu będzie wchodził w grę drugi pit-stop, a w tamtym czasie w przypadku Lando jeden pit-stop nie był brany pod uwagę. Na polu strategicznym dopiero później zorientowaliśmy się, że istnieje taka możliwość, a Lando był w stanie kręcić dobre czasy."
"Wracając do Oscara, drugi zjazd oznaczał optymalny czas całego wyścigu. Chcieliśmy mieć pewność, że mając na uwadze Leclerca, nie będziemy odbiegać od czasu jazdy na dwa pit-stopy. W innym wypadku byłoby to nie fair względem Oscara w związku z jego rywalizacją z Lando."
"Zapytaliśmy także Oscara o jego preferencje i powiedzieliśmy, że jeśli chce mieć szansę na wygranie tych zawodów, to w naszej opinii i przy odpowiedniej delcie po stronie opon, dalej takową będzie miał. Po tym, jak zdecydowaliśmy się zostawić Lando na torze, pod kątem zachowania ogumienia wyścig potoczył się tak, jak się spodziewaliśmy.
"Opony okazały się wystarczające na jazdę na jeden pit-stop, ale w przypadku drugiego przejazdu Oscara stan ogumienia i możliwości wyprzedzania też pozwoliłyby na pokonanie Leclerca. Obie strategie okazały się de facto bardzo podobne."

Na koniec Stella zabrał również głos nt. bliskiej jazdy Piastriego za Norrisem w samej końcówce i próby jego agresywnego ataku na 69. okrążeniu. Ta - podobnie jak w GP Austrii - niemal nie zakończyła się kraksą obu kierowców, gdyż Australijczyk zblokował koła:

"Mając takich dwóch świetnych zawodników jak Lando i Oscar, którzy walczą o zwycięstwo w wyścigu F1 i mistrzostwo świata wśród kierowców, zawsze będzie blisko. Było to twarde ściganie się, ale jednocześnie uczciwe. Zdecydowanie mieściło się w obrębie naszych zasad. Pojawiło się zblokowanie kół u Oscara, aczkolwiek Lando zostawił w tym samym czasie trochę miejsca, mając świadomość, że Oscar będzie na limicie ze swoim hamowaniem."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

11 KOMENTARZY
avatar
belzebub

04.08.2025 19:44

4

1

Bla, bla, bla... wiadomo na kogo stawia zespół jeśli chodzi o majstra i komu będzie bardziej pomagać. 


avatar
ojciec3d

04.08.2025 23:11

4

1

jakby to nie było intencjonalnie, to by się nie musiał tłumaczyć


avatar
Malmedy19

05.08.2025 10:43

0

1

Kto wybrał taką samą strategię jak Lando? Cala czołówka, to znaczy, że nie było ryzyka, bo jeżeli się pomylili, to wszyscy się pomylili?


avatar
xmalekox

05.08.2025 15:36

2

0

@Malmedy19  LOL. Wskaż mi tę "czołówkę". Niemal wszyscy pojechali na 2 pitstopy.

1. Lando wyjątkowo nie, bo musiał zaryzykować zamiast tracić czas za Russellem.

2. Oscar zaś musiał walczyć na podcięcie z Leclerc-iem, bo bez tego nie miał z nim szans (jechał 2,5-3 sek z tyłu, a nawet gdyby to było 0,7 sek to na tym torze nie dałby rady). Dopiero potem gdy Leclerc tracił po 1-2 sek na okrążeniu to był łatwy do wyprzedzenia.


avatar
ojciec3d

05.08.2025 19:51

1

0

@xmalekox  różnica 2-3 pitstopy to było czasowo czas pitstopu. Nie mogli się tak pomylić. Norris nie jechał za plecami liderów, on tracił już 10s, spadł na starcie a wygrał. 


avatar
Malmedy19

06.08.2025 01:00

1

0

@xmalekox  Specjalnie zażartowalem, żeby pokazać iż nie było mowy o żadnym ustawianiu, bo tylko Lando miał taką strategię. Gdyby Oscar jako jedyny miał inną strategię i spadl za Lando, to i owszem mogłaby być ustawka, ale też niekoniecznie. Nie ma gwarancji, że zyskasz jadąc inaczej. 


avatar
ojciec3d

05.08.2025 15:23

0

Ja wam mówię, że mimo tego że VER zostaje w RB, to będą duże roszady. Antonelli się nie sprawdza, Leclerc jest sfrustrowany, u Piastriego rośnie ciśnienie. 


avatar
Supersonic

05.08.2025 21:07

1

0

1 stop to był jedyny sposób na uratowanie wyścigu Norrisowi. Gdyby pojechał na 2 to prawdopodobnie woziłby się za Russellem przez cały wyścig i skończyłby na P2/P3. A tu niespodziewane zwycięstwo na "planie D", na alternatywnej strategii przez duże A, bo nieoczekiwano że ona zadziała. No, ale ciągle ktoś szuka spisków i działania na niekorzyść Piastriego. Podobna rzecz wydarzyła się w Belgii rok temu, gdy Hamilton pojechał na 2 stopy, a Russell na jeden i niespodziewanie wygrał (ostatecznie dyskwalifikacja).


avatar
ojciec3d

05.08.2025 23:28

1

1

@Supersonic  To norris narzekał na opony, a sciągneli piastriego. Dlaczego zjechał chociaż czuł, że opony dobre? Dlaczego go sciągneli?


avatar
ojciec3d

06.08.2025 00:16

1

0

@ojciec3d  nie da się tak pomylić. Że po 20 okrązeniach nie widzieli niby ze opony dobre


avatar
kodzix

08.08.2025 16:14

0

1

@ojciec3d  no a po tym jak russell zjechal to te opony odzyskaly zycie i lando jechal przez jeszcze 15 okrążeń. zdajesz sobie sprawę że nie każdy komunikat radiowy jest pokazywany w TV? niesamowici są ci foliarze w cm F1


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.