Oba bolidy zespołu Red Bull nie dojechały dzisiaj do mety. David Coulthard został wyeliminowany już na pierwszym okrążeniu po kolizji z Vitantonio Liuzzim, który stracił panowanie nad kierownicą po kontakcie z bolidem Ralfa Schumachera, a Christian Klien miał problemy z przeniesieniem napędu.
„Na pierwszym zakręcie, Ralf pojechał wzdłuż i dotknął Tonio, który poleciał do góry i we mnie” powiedział Coulthard. „To był jeden z tak zwanych incydentów wyścigowych. Byliśmy w stanie wymienić nos bolidu, ale potem pojawił się inny problem, który został prawdopodobnie spowodowany moim kontaktem z Tonio na pierwszym okrążeniu.”Klien komentował po wyścigu: „To wstyd. Tempo bolidu był wysokie przez cały weekend, a moje czasy okrążeń były całkiem szybkie. Nie ukończyłem wyścigu z powodu problemów z przeniesieniem napędu.”
07.05.2006 20:38
0
Odnosi sie wrazenie ze nawet jak Red Bulle [mam na mysli obydwa ] sa na torze to jakos nie maja sily przebicia.Niby jednostki napedowe maja dobre, kierowcow nie najgorszych ale czegos im brakuje.Miejmy nadzieje ze sie wyrobia.To bedzie dobre dla F1.A dzisiejsze GP no coz wypadki przy pracy zdarzaja sie nawet najlepszym.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się