WIADOMOŚCI

Red Bull bezskutecznie próbował oprotestować wyniki GP Miami
Red Bull bezskutecznie próbował oprotestować wyniki GP Miami © Red Bull

 Ekipa z Milton Keynes próbowała jeszcze poza torem zrzucić George'a Russella z podium, ale ostatecznie to się jej nie udało. Wszystko z powodu niejasności w przepisach sportowych.

2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Red Bull po wyścigu postanowił spróbować powalczyć o podium dla Maksa Verstappena przy zielonym stoliku sędziowskim.

Wszystko rozeszło się o kwestię , na którą już podczas wyścigu zwrócił sam kierowca, a mianowicie zwolnienie przy żółtych flagach.

Gdy na torze z powodu usterki jednostki napędowej zatrzymał się Oliver Bearman Russell wykorzystał neutralizację, aby zmienić opony i wyjechał na tor bezpośrednio przed Maksem Verstappenem, co pozwoliło mu wskoczyć na podium.

Chwilę później na torze podobne problemy miał Gabriel Bortoleto, który zatrzymał swój bolid przy jednej z bramek w dość bezpieczny sposób. Mimo to na torze pojawiła się kolejna wirtualna neutralizacja, a przy okazji żółte flagi.

Max Verstappen niemal natychmiast poinstruował swój zespół, aby sprawdził czy zawodnik Mercedesa zdjął w tym miejscu nogę z gazu, bo wywieszone były żółte flagi.

W trakcie wyścigu nic w tej sprawie się nie wydarzyło, ale po przekroczeniu linii mety Red Bull postanowił szukać szczęścia u sędziów składając protest.

"Czuliśmy, że Russell zrobił coś co stanowi złamanie przepisów tak jak są one zapisane i dlatego złożyliśmy protest" tłumaczył Christin Horner jeszcze przed wydaniem werdyktu.

"Chcemy przede wszystkim jasności. Przepisy mówią o ograniczeniu prędkości. Nie mówią o zdjęciu nogi z gazu, mówią o ograniczeniu prędkości."

"My zrobiliśmy to wyraźnie i dlatego Max zaznaczył to od razu ze swojego kokpitu."

W raporcie sędziowskim wyjaśniono, że Red Bull zaakceptował iż Russell zdjął nogę z gazu, ale twierdził, że to nie zwolniło jego prędkości wystarczająco i było sprzeczne z literą przepisów.

Dodano, że przepisy dotyczące żółtych flag są tak napisane, że nie wiadomo czy chodzi o "absolutną prędkość" bolidu czy może chodzi o "prędkość w odniesieniu do regularnej prędkości wyścigowej".

Sędziowie zwrócili uwagę, że bolid Russella "jechał zdecydowanie wolniej od prędkości wyścigowej", gdy pokazano żółte flagi i protest uznano za bezpodstawny.

Russell zachował więc swoje podium, ale wygląda na to, że w najbliższym czasie czeka nas kolejne doprecyzowanie przepisów.

Ostrzeżenia za niezwolnienie przy żółtych flagach otrzymali za to Carlos Sainz i Pierre Gasly. Ten pierwszy uniknął też sankcji za kolizję w samej końcówce wyścigu, gdy twardo walczył o pozycję z Lewisem Hamiltonem.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

10 KOMENTARZY
avatar
jan5a

05.05.2025 10:25

6

10

ale się ośmieszają, a max to powinien dostać karę za obronę przed piastrim, kiedy ten go wyprzedził


avatar
Markok

05.05.2025 10:51

11

7

@jan5a  I za Norrisa na pierwszym zakręcie wyścigu, którego po prostu staranował poza nitkę toru, jak już poszli do sędziów to powinni być sami surowo prześwietleni.


avatar
jan5a

05.05.2025 11:58 zmodyfikowany

0

komentarz usunięty


avatar
jan5a

05.05.2025 12:05 zmodyfikowany

7

4

@Markok  obrona na starcie: https://zapodaj.net/plik-x0PE1X0fLD to jest na moment, kiedy sekundę później Ver wypchnął Norrisa. Powinna być kara. To nie był atak norrisa, tylko Ver przestrzelił zakręt i go tam wpuścił.
A tutaj kolejna sytuacja. Piastri już jest przed nim https://zapodaj.net/plik-JN10Mgip7C ale verstapen robi powtórkę 4 zakretu interlagos z hamiltonem 2021. Przestrzeliwanie zakrętu, żeby wywieźć poza tor atakującego i powiedzieć, że ten  wyprzedził poza torem https://zapodaj.net/plik-nWWDncxHWO


avatar
TZ4Z

06.05.2025 15:43

1

1

@jan5a  ty sie ośmieszasz, głosząc takie sugestie. Verstappen żadnej kary nie powinien dostać. A Russel wydaje się, że za szybko podczas VSC, ale nie będę się kłócił o to już 


avatar
DanRicc

05.05.2025 10:47

9

10

Ten zespół ma we krwi wyrywanie punktów, a nawet mistrzostwa przy zielonym stoliku, więc mnie już nic nie dziwi.


avatar
jan5a

05.05.2025 12:29

1

2

@DanRicc  bedą co wyścig oskarżać wszystkich, bo za tysiecznym razem coś na tym ugrają, ale co wyscig bedzie oprotesotowanie. 


avatar
Malmedy19

05.05.2025 12:40

3

6

Sebastianem, to Max nigdy nie będzie. Oprócz kręcenia kierownicą, mieć w palcu regulamin, wraz z szarymi strefami, to mało kto potrafi. Intelektualistą to on nie zostanie. To trudniejsze niż zdobycie tytułu.


avatar
jan5a

05.05.2025 15:56

4

1

@Malmedy19  śmiesznie, że ludzie siedzący przed kompem polaki biedaki, mówią że ktoś jest za głupi lub za mądry. Nie mogę. Może skup się na komentowaniu zachowania na torze, a nie czy ktoś zostanie intelektualistą czy nie. No i co ci po tej mądrości (nie wiem czy to nie na wyrost), jak to on ma bajkowe życie. 


avatar
EnderWiggin

06.05.2025 11:39

0

1

@jan5a   a kto Ci powiedział, że trzeba być sławnym i bogatym aby mieć bajkowe życie?

Z takimi priorytetami można spokojnie powiedzieć, że nie masz ani mądrości ani inteligencji


avatar
Litwak

06.05.2025 12:23

1

3

Ja za to RB też nie lubię jak oni oszukiwali z limitem budzetowym to było dobrze, jak wygrywali z przewagą ogromną było super. Teraz są lepsi biegną do sędziów,bo to skrzydła sie wyginają albo inne bzdety. Tak toksyczny zespół że masakra. 


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.