WIADOMOŚCI

Jos Verstpapen o sytuacji Red Bulla: ostrzegałem przed tym na początku roku
Jos Verstpapen o sytuacji Red Bulla: ostrzegałem przed tym na początku roku
Jos Verstappen twierdzi, że exodus czołowych pracowników Red Bulla w ostatnim czasie jest tym, co przepowiadał na początku roku.
baner_rbr_v3.jpg

Walka o wpływy na najwyższych szczeblach Red Bulla po śmierci Dietricha Mateschitza dała się zauważyć z zewnątrz zespołu i przybrała na sile, gdy Christin Horner został oskarżony przez jedną z pracownic o "niewłaściwe" zachowanie.

Mimo poważnych zarzutów Hornerowi udało się utrzymać posadę i cała afera w sumie tak szybko jak się rozpętała, równie szybko została zapomniana.

Nie zmienia to jednak faktu, że została ona wykorzystana wtedy do wewnętrznych rozgrywek między austriackimi udziałowcami z Helmutem Marko na czele i tajską rodzina Red Bulla, która opowiadała się po stronie Christiana Hornera.

Jos Verstappen trzymał stronę Helmuta Marko i w jednym z wywiadów przepowiadał, że utrzymanie się na stołku Hornera grozi rozpadem i eksplozją mistrzowskiego zespołu.

"Nie może tak dłużej być. To eksploduje" mówił cytowany wtedy przez Mail Sport Holender. "Będą tarcia jeżeli on zachowa swoją pozycję."

Kilka miesięcy temu słowa Josa Verstappena wydawały się wyolbrzymione, ale z perspektywy czasu wydają się samospełniającą przepowiednią.

W zeszłym tygodniu główny człowiek odpowiedziany za strategię wyścigową Red Bulla, Will Courtenay, został przechwycony przez McLarena.

Brytyjczyk spędził w Milton Keynes przeszło 20 lat swojej kariery zawodowej po tym jak dołączał do zespołu jeszcze pod szyldem Jaguara.

Problem w tym, że nie jest to jedyne, ani zapewne ostatnie duże nazwisko opuszczające szeregi Red Bulla. Wcześniej potwierdzono przejście Adriana Neweya do Astona Martina, a jeszcze wcześniej okazało się, że Audi zdołało skusić swoją ofertą Jonathana Wheatleya, dotychczasowego dyrektora sportowego Byków.

"Tak, to coś przed czym ostrzegałem" mówił Jos Verstappen cytowany przez Motorsport.com "Zespół mówił wtedy: oh, nie ma to większego znacznie, mamy kogoś kim możemy go zastąpić."

"Ale to już zbyt wielu ludzi odchodzi. A Max za każdym razem dostaje pytania o to i tak dalej. Więc tak, myślę, że to co się dzieje w tej chwili nie jest po prostu dobre."

Problemy wewnętrzne Red Bulla przekładają się również na jego formę na torze. Od połowy sezonu zespół boryka się z coraz większymi problemami, a palmę pierwszeństwa w mistrzostwach oddał niedawno McLarenowi, który wysunął się na prowadzenie w klasyfikacji konstruktorów.

Przewaga Maksa Verstappena również topnieje w oczach, aczkolwiek ten może czuć się w miarę komfortowo, gdyż cały czas ma jeszcze 52 punkty przewagi.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

6 KOMENTARZY
avatar
ahaed

01.10.2024 16:50

0

Dlatego Jos powinieneś odejść. Razem z Marko. Idźcie zniszczyć kolejny team ;p


avatar
kiwiknick

01.10.2024 23:56

0

@1 powiedz mi jak Jos mógł gadaniem zniszczyć zespół? Ja od miesięcy nadaję na McLarena i nic. ;)


avatar
TomPo

02.10.2024 07:16

0

Toksyczny buc, razem z drugim toksycznym Helmutem rozwalili zespol od srodka, a teraz mowi, ze przewidzial co sie bedzie dzialo. No po prostu szczyty hipokryzji.


avatar
Frytek

02.10.2024 08:43

0

Mnie tylko dziwi, że Max jeszcze nie uciekł z tego tonącego okrętu. Nie ma szans że ten team będzie w przyszłym roku konkurencyjny. Niestety Jos sam dążył do tego burdelu w zespole ta jakim cudem mógł on to przewidzieć skoro sam to wywołał. Raczej niech powie ,że ziściło się to o co walczył. Problem w tym ,że zaszkodził tylko swojemu synowi


avatar
EnderWiggin

02.10.2024 10:16

0

@3 Horner jest równie toksyczny jak wspomniana przez Ciebie dwójka. Cała trójka to rak RB i jak już to cała trójka powinna zostać wywalona za doprowadzenie zespołu do takiej sytuacji. Horner tak samo jak Marko i Verstappen brał udział w tym samym wyścigu szczurów i w równym stopniu przez swoją rządzę władzy, doprowadził do sytuacji w zespole.


avatar
ahaed

02.10.2024 20:04

0

@5. Nie bez powodu rozmawia z Toto. @2. I co? Głupio Ci teraz? Wszyscy wiedzą, że to Jos i stary cep rozwalili Redbulla. Kierowców nie mają? Pereza wzięli? Ale Gasly out, Sainz out.... wymieniać dalej?


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu