WIADOMOŚCI

Verstappen wykręcił czas na zdobycie pole position, a Perez odpadł w Q1
Verstappen wykręcił czas na zdobycie pole position, a Perez odpadł w Q1
Max Verstappen miał dzisiaj potężnego pecha. Mistrz świata wraz ze swoją ekipą nie najlepiej rozpoczęli weekend w Montrealu. W piątek pojawiły się problemy silnikowe, a dzisiaj RB20 także nie najlepiej się prowadził. Mimo to Holender pojechał bardzo szybkie okrążenie, uzyskując dokładnie taki sam czas jak zdobywca pole position. O tym kto wystartuje z pierwszego pola zadecydował więc nie czas okrążenia, a czas kiedy to okrążenie zostało pokonane. Sergio Perez z kolei po raz kolejny nie zdołał wyjść nawet z Q1.
baner_rbr_v3.jpg
Max Verstappen, P2
"Cieszę się, że będę startował z pierwszego rzędu do jutrzejszego wyścigu. To więcej niż się spodziewałem po trzecim treningu. Zawsze wiedzieliśmy, że ten tor będzie dla nas trochę trudniejszy niż inne. Wydaje się też, że inne zespoły nas doganiają. Dzisiaj chodziło o zarządzanie ogumieniem, które wykazywało oznaki grainingu, ale gdy spojrzymy na tempo to nieźle sobie poradziliśmy i poprawialiśmy się z przejazdu na przejazd. Staraliśmy dać z siebie wszystko i musimy jedynie upewnić się, że mamy bardziej czysty weekend, gdyż trochę źle go rozpoczęliśmy. Patrząc na jutro, to myślę, że wszystko rozegra się o pogodę i zachowanie opon. Deszcz sprawi, że będzie bardziej interesująco, zwłaszcza, że nowy asfalt będzie śliski, a szykany znajdują się blisko ścian. To trudny weekend, ale biorąc pod uwagę wszystko, udało się nam zmaksymalizować wynik w czasówce i już nie mogę doczekać się jutra."

Sergio Perez, P16
"W tych warunkach z jakiegoś powodu nie potrafiliśmy zmusić do pracy tylnej osi. Nie mogłem na niej polegać i nie miałem pewności, aby cisnąć. W zasadzie nie maiłem przyczepności i zbyt mocno ślizgałem się. Wszystko to sprawiło, że nasza czasówka był kompletną katastrofą. Po wszystkim łatwo stwierdzić, że mogliśmy zrobić wiele rzeczy inaczej, ale ostatecznie brakowało nam tempa i tyle. Mamy pewne fundamentalne problemy, które musimy rozwiązać, zrozumieć i naprawić, abyśmy mogli poprawić się w kolejnych wyścigach. Jestem na siebie wściekły. Jesteśmy Zespołem i to nie jest najlepszy okres dla nas, ale jutro musimy się w pełni skupić i może uda nam się coś uratować i zdobyć jakieś punkty. Pogoda może być pomocna. Może sprawić, że wszystko stanie się nieprzewidywalne, a my zobaczymy co możemy zrobić z nasza strategią."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

8 KOMENTARZY
avatar
hubos21

09.06.2024 10:15

0

Fundamentalny problem siedzi w jednym bolidzie :)


avatar
Manik999

09.06.2024 10:45

0

To też pokazuje geniusz samego Maxa, który w trudnych chwilach robi zwyczajnie różnicę. RBR nigdy nie był tak dominujący, jak hejterzy chcieli udowodnić. A obecne konstrukcje, z aktualnymi właściwościami, są tak wrażliwe na zmiany, że z dominującego na jednym torze samochodu, może zamieć się na innym na średni. RB20 nie jedzie na takich torach, jak ostatnie były i czynnik kierowcy ratował im wynik. Podobnie miał Mercedes i wtedy nieraz Lewis robił robotę. Ale trzeba trzeźwo na to patrzeć, a nie stereotypowo. ;)


avatar
Danielson92

09.06.2024 13:18

0

@1 Tylko, że gdy Mercedes miał problemy zwłaszcza w sezonach 2017-18 to ich przeciwnicy zgodnie twierdzili, że ukrywają tempo i bawią się z rywalami.


avatar
Manik999

09.06.2024 13:21

0

@Danielson92 - obecnie na różnych forach też da się usłyszeć, że RBR bawi się z rywalami, aby nie było nudno. ;) Obecny kibic jest bardzo słaby.


avatar
Danielson92

09.06.2024 13:48

0

@4 Jeśli chodzi o ten portal to zdecydowanie więcej było tych pierwszych przypadków o których wspomniałem w poprzednim komentarzu.


avatar
hubos21

09.06.2024 13:59

0

@3 Trudno mówić, że mieli wtedy problemy jak Ferrari jeździło z nieregulaminowym silnikiem


avatar
przesio

09.06.2024 18:30

0

W 2017 ferrari było blisko a w 2018 roku mieli lepszy bolid od mercedesa tylko vettel średniak za miękka psycha i nie dał rady walczyć do końca sezonu z Hamiltonem na żyletki. Gotował się już w baku a na nurburgingu popełnił błąd po którym psycha się wywaliła i nie potrafil podjąć rękawic do końca sezonu. W 2019 psycha wywalona vettela była na tyle że nawet Charles mu skopał tyłek w debiutanckim sezonie


avatar
przesio

09.06.2024 18:30

0

Debiucie w ferrari*


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu