Od początku kanadyjskiego weekendu Mercedes zachwycał swoją postawą na torze i zostało to potwierdzone także w czasówce. W niej najlepszy wspólnie z Maxem Verstappenem okazał się George Russell. To jednak Brytyjczyk zapisał na swoim koncie pole position, a to dlatego, że swój czas ustanowił już na początku Q3. Pod tym względem nieco rozczarowująco wygląda 7. wynik Lewisa Hamiltona. Siedmiokrotny mistrz świata liczy jednak, że w niedzielę powetuje sobie wszelkie straty.
Lewis Hamilton, P7 "Przede wszystkim gratulacje dla George'a. Niesamowite jest wywalczenie pole position przez team. Każdy zarówno w Brackley, jak i Brixworth wykonuje świetną robotę pod kątem rozwoju bolidu. Naciskali niesamowicie, jeśli chodzi o wprowadzone ostatnio poprawki. Cały weekend układa się dobrze, więc nawet pomimo startu z 7. miejsca liczę na niezły wyścig z naszej strony. Trudno tutaj się wyprzedza, a samochody z przodu są blisko siebie, więc będzie to wyzwanie. Dam z siebie na pewno wszystko. Jeśli chodzi o mnie, to była trudna sesja. Byliśmy szybcy w 3. treningu, ale w czasówce już miałem trochę problemów. Dotyczyło to szczególnie wprowadzenia opon we właściwe okno pracy, co uwypukliło się na moim finałowym kółku w Q3. Zobaczymy, czy jutro uda się nam poczynić jakieś postępy."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się