Amerykański team nie sprawił żadnej niespodzianki podczas sobotnich zmagań w Kanadzie. Za mały sukces można jedynie uznać awans Kevina Magnussena do Q2. W tymże segmencie Haas nie do końca jednak trafił z przewidywaniami co do warunków pogodowych i Duńczyk nie miał szans na powalczenie o wielki finał. Jeszcze gorzej dość niespodziewanie wypadł Nico Hulkenberg. Niemiec również zwrócił uwagę na błędnie dobraną taktykę i problemy z tylnym skrzydłem.
Nico Hulkenberg, P19 "Wyjechaliśmy trochę za późno. Miałem problemy z tylnym skrzydłem przez cały weekend, więc zdecydowaliśmy się je wymienić przed kwalifikacjami. Z tego powodu nasz plan jazd wypadł nieco z sekwencji i musieliśmy walczyć z czasem, przez co zrobiło się tłoczno oraz chaotycznie. W końcówce ktoś mi przeszkodził, parkując praktycznie w szykanie i to wszystko złożyło się na to, że było tak trudno."Kevin Magnussen, P14 "Nie trafiliśmy na żaden tłok, więc było przyjemnie. Spodziewaliśmy się większych opadów deszczu w Q2, w związku z czym od razu wyjechaliśmy na świeżym ogumieniu. Wiadomo było, że bez deszczu te opony nie dadzą tyle w samej końcówce przy takiej ewolucji toru. Niestety, finalnie on nie spadł. Mimo to moje pierwsze kółko było naprawdę dobre i to wszystko, co mogliśmy zrobić. Jestem dość optymistycznie nastawiony pod kątem jutra. Tempo na dłuższych przejazdach wyglądało właściwie, ale dotyczyło to suchych warunków. Zobaczymy, co jutro przyniesie pogoda, ale powinniśmy liczyć się w tej walce."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się