Zespół Williams F1 z niecierpliwością czeka na wyścig w Bahrajnie. Nadzieje na udany weekend żywią kierowcy teamu, Nico Rosberg i Kazuki Nakajima, oraz dyrektor techniczny, Sam Michael.
Nico Rosberg: „Czekam niecierpliwie na ten weekend. Bahrajn to jeden z moich najbardziej ulubionych torów i miałem tam świetne rezultaty. W zeszłym roku, nie wykorzystaliśmy tego weekendu najlepiej jak mogliśmy, ale to była dla nas dobra lekcja i w tym roku będzie lepiej i powrócimy mocniejsi, po potknięciach w Malezji. Tor i asfalt na torze Sakhir są bardziej dopasowane do naszego bolidu, więc nie powinniśmy znów napotkać tych samych problemów.”„Ogólnie, był to dość ekstremalny początek sezonu. Mieliśmy bardzo mocny start, a potem mały dołek, ale tak już jest w wyścigach i po prostu trzeba iść dalej przed siebie. Nauczyliśmy się wiele po ostatnich dwóch wyścigach i będziemy robić postęp, wchodząc w każdy następny wyścig. Będę w domu w czasie pomiędzy Malezją i Bahrajnem, więc będę mógł się zrelaksować i nieco poćwiczyć.”
Kazuki Nakajima: „Mieliśmy nieco mieszany początek sezonu. Wyścig w Melbourne był oczywiście bardzo udany, ale Malezja nie była dla nas tak dobra. Wyciągnęliśmy wnioski z obu GP i będę robił co w mojej mocy, żeby pomóc zespołowi powrócić na miejsce, w którym powinniśmy być.”
„Osobiście, myślę, że tor w Bahrajnie jest bardzo dobry. Jest to wspaniałe miejsce na wyścig, ponieważ jest kilka możliwości wyprzedzania, więc liczę na udany występ.”
Sam Michael, dyrektor techniczny: „Usytuowany niedaleko pustyni, tor w Bahrajnie jest zwykle dość zakurzony i zawsze gorący. Temperatury oscylują w granicach 35 stopni, a prawdopodobieństwo opadów jest znikome. Budowa toru jest zdominowana przez długie proste i wolne oraz średniej prędkości zakręty. Jest tylko jedna, naprawdę szybka sekcja, ale nie wywiera ona większego wpływu na metodę konfiguracji bolidu.”
„Bridgestone dostarczy średnią i miękką mieszankę opon na ten wyścig. Większość zespołów optuje za strategią dwóch pit stopów, pomimo że wersja z jednym przystankiem była tam już wcześniej sprawdzona.”
„Mamy dwa cele na GP Bahrajnu: po pierwsze polepszyć wydajność, która spowodowała nasze problemy podczas treningów do poprzednich dwóch wyścigów oraz, po drugie polepszyć naszą pozycję jako konstruktorów, zdobywając więcej punktów.”
31.03.2008 21:28
0
Oby tylko Nakajima przy tym wyprzedzaniu na które ma ochotę nie taranował innych bolidów.
31.03.2008 21:44
0
nadzieje mozna miec
31.03.2008 21:58
0
Po bardzo dobrym początku w Australii miałem większe nadzieje na Malezje... Niestety stało sie jak się stało..... Miliony kibiców czekają na "nowego WIlliamsa"" jestem w śród nich...
31.03.2008 21:59
0
a ja mam nadzieję, że będe bogaty za 2 lata.
31.03.2008 22:21
0
Kazuki-""Wyścig w Melbourne był oczywiście bardzo udany, ale Malezja nie była dla nas tak dobra" bo nie dogonilem Kubicy i nie wjechalem mu w tyl;-)
31.03.2008 23:05
0
Przyznam szczerze , że spodziewałem się po nich wiele więcej .............
01.04.2008 08:58
0
Kazuki Nakajima :"Wyciągnęliśmy wnioski z obu GP i będę robił co w mojej mocy" BOŻE !! miej w opiece jego konkurentów !!!
01.04.2008 09:21
0
słyszałem że Nakajima wystartujr w przepasce Nindzia na ten wyścig i że w Azji może mieć skłonności samobujcze zasiadając w bolidzie F1 - byleby BMW było daleko z przodu... typowałem już Wiliamsa w pierwszej 8 - więc chłopak(i) muszą się starać.
02.04.2008 09:09
0
Nico to przereklamowany "playboy"tatuś dał nazwisko ale poskąpił talentu.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się