Renault z powracającym do zespołu po rocznej przerwie Fernando Alonso oraz z debiutantem Nelsonem Piquetem Jr zakończyło pierwsze treningi na torze Albert Park. Podczas gdy Alosno wykonał pełny program treningów, Piquet stracił większość czasu z powodu awarii skrzyni biegów.
Nelson Piquet: Nie tak wyobrażałem sobie mój pierwszy dzień pracy, będziemy musieli wypracować większy progres. Podczas pierwszej sesji popełniłem błąd, co poskutkowało awarią skrzyni biegów i musieliśmy ją naprawiać w przerwie między treningami.
Zapoznałem się jednak z torem i mam nadzieję, że jutro uda mi się uzyskać lepsze wyniki. Wiem, że muszę się jeszcze dużo nauczyć, ale z każdym okrążeniem byłem coraz bardziej pewny siebie i na tym zamierzam się skupić podczas reszty weekendu.
Pat Symonds (dyrektor inżynierów Renault): To był dla nas ciężki start nowego sezonu. Nelson podczas pierwszej sesji obrócił się i nasza analiza wykazała, że uszkodzeniu uległa skrzynia biegów. Musieliśmy się tym zająć, więc Nelson stracił sporo czasu.
Z Fernando udało nam się pokonać sporą liczbę okrążeń i zakończyć program treningowy. Udało nam się nieco poprawić balans, ale jest w tej kwestii jeszcze sporo do zrobienia. Wiemy, że w bolidzie jest jeszcze potencjał, a dwa szybkie kółka Fernando na świeżych oponach zostały utrudnione przez duży ruch na torze.
Denis Chevrier (dyrektor techniczny Renault do spraw silnika): Jeśli popatrzymy na przebieg obydwu sesji to czterech faworytów z zimowych testów potwierdziło swoje pozycje dzisiaj.
Z naszego punktu widzenia dzień był trochę rozczarowujący, ponieważ tak zaprojektowaliśmy program treningów, aby Nelson mógł jak najwięcej pojeździć, wyszło jednak inaczej i trochę szkoda, bo ten tor jest trudny do nauki i opanowania.
Jutro będziemy starać się wykorzystać w pełni czas treningowy i dobrze przygotować do kwalifikacji.
14.03.2008 10:06
0
I co będzie kara za grzebanie w skrzyni biegów u Nelsona ?
14.03.2008 10:14
0
Grzebać to wolno kara jest w wypadku awarii i wymiany skrzyni.
14.03.2008 10:34
0
Zalozyli jednak tylne skrzydlo W. Mam nadzieje, ze dopracuja szczegoly i w wyscigu bedzie lepiej. Tzn ALO bedzie wysoko, bo Nelsinho wroze raczej wyprawy ogrodnicze w celu pielegnacji okolicznych trawnikow... ;/
14.03.2008 11:18
0
No to Nelson powinien przemyśleć swoje wcześniejsze wypowiedzi dotyczące Fisichelli, który, na przynajmniej teoretycznie słabszym bolidzie, uzyskiwał dużo lepsze czasy i nie popełniał takich błędów!
14.03.2008 11:57
0
Czytałem wypowiedź Alonso że ma nadzieję że uda mu się zakwalifikować do Q3. To jestem teraz pewien że ściemniają na maxa.
14.03.2008 12:21
0
Nelsinio puszcza bączki i potem nie wie gdzie przód toru a gdzie tył....
14.03.2008 13:09
0
oglądałam te dzisiejsze treningi i nie wygląda to za dobrze prawie 2 sekundy w plecy. Mam nadzieję że Fernando potrafi czynić cuda bo niestety będą potrzebne. Tak jak myślałam Nelson zawiódł. Jedyna nadzieja na to że Fernando da radę w tym sezonie i utrze nosa Hamiltonowi ale będzie to bardzo trudne. W tym sezonie bez kontroli trakcji wyścig będzie wygrywał ten kto nie będzie popełniał błędów więc mimo szybkości Ferrari i McLarena wcale nie znaczy że będą ciągle wygrywać. Chociaż Hamilton jest taki pazerny że po trupach i we wraku będzie chciał być najlepszy nawet na mało znaczących treningach.
14.03.2008 13:30
0
Nie przepadam za Hamiltonem, ale kierowcą jest niezłym. I dziś pod koniec 2. treningu ładnie pojechał: szybko i dobrze. Choć chyba chodziło raczej o zdjęcie Webbera z początku tabeli za wszelką cenę... :) Alonso - jak na taki bolid - jeździł jak mistrz. Jeśli dopracują maszynę - będzie mieszał w czołówce.
14.03.2008 13:45
0
W piątki można zmieniać skrzynie ile razy się chcę. 4 weekendy tyczą się tylko soboty i niedzieli
14.03.2008 13:54
0
Widziałem program o Nelsinio - ojciec pchał go dosłownie w górę kariery w wyścigach - pewnie jak stanie na torze - to ojciec wyskoczy zza bandy i go popcha....- pewnie kumplują sie razem z ojcem Hamiltona....
14.03.2008 13:59
0
Oglądałem I-szą serię testów. Z tego co mi się wydaje Nelson nie sprawdzi się niestety. Może w połowie sezonu zacznie dobrze śmigać ale teraz takie wycieczki poza tor, oberki itp będą prawdopodobnie jego wizytówką. Pewnie jeszczee paru innych kierowców do niego dołączy, ale Piquet bedzię się najbardziej udzielał w tej kwestii. NIestety. Pamiętam, że w 2006 Robert Kubica się obracał co jakiś czas ale tam podobno chodziło o problemy z bolidem. Życzę Renault jak najlepiej a Nelsonowi dużo wytrwałości i postępów.
14.03.2008 14:04
0
Zresztą... obawiam się, że on (Piquet) bardziej chce niż może.
14.03.2008 16:33
0
Czytałam na jakimś portalu wypowiedź Alonso, że uważa on, że Renault jest daleko w tyle i że pogodzenie się z faktem, że nie będzie walczył w tym sezonie o zwycięstwa nie było takie trudne i że wie, że w Australii nie będzie walczył o zwycięstwo czy podium, chce po prostu zdobyć punkty... Szacun za to, że jest realistą i nie klepie na wszystkie strony jaki to z niego mistrz i czego to on nie dokona.
14.03.2008 18:17
0
Do Autora. Nie kaleczcie naszego naszego języka. Czemu setup'y, progressy? Wolałbym nie mieć tu nowomowy polityków.
14.03.2008 18:38
0
2008-03-14 13:54:39 walerus - ja już kiedyś na ten temat też pisałem o tzw. lepszych dzieciach byłych mistrzów i jeśli chodzi o młodego Piqueta to chyba pomyłka(f1) ale może się mylę poz. :-0)
14.03.2008 20:24
0
poz
14.03.2008 21:56
0
Wydaje mi się , że z Alonso trzeba bedzie się liczyć. Jest to chyba najlepiej jężdżący kierowca w stawce , a Renault zdaje mi się ściemnia. Miejmy nadzieję , że Nelsinho- na dzień dzisiejszy -sparaliżował debiut . I że z czasem się rozkręci - oby :-)
14.03.2008 22:29
0
@obi216 >> (...) Jest to chyba najlepiej jężdżący kierowca w stawce<< (...) veto! Moim zdaniem "tylko" jednym z najlepiej jeżdżących ;-). Pozdrówka.
14.03.2008 23:53
0
Och Marti - już nie musiałaś mnie zawstydzać tym nieszczęsnym > ę < Pozdrówka również :-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się