Kierowcy Ferrari na koniec pierwszego dnia zmagań z torem Zandvoort okazali się najszybsi uzyskując w drugiej sesji treningowej, dwukrotnie przerywanej czerwoną flagą, dwa najlepsze czasy. Trzeci wynik należał do Estebana Ocona.

Zespoły i kierowcy, którzy desperacko potrzebowali w drugim treningu czasu spędzonego na torze nie mogą być w pełni zadowoleni. Po dużej stracie czasu w pierwszym treningu spowodowanej usterką bolidu Sebastiana Vettela i niemożności usunięcia go szybko z toru, druga sesja również była bardzo szarpana.

Pogoda w Zandvoort dopisuje, jest słonecznie i sucho, a temperatura otoczenia po południu utrzymywała się na poziomie 21 stopni Celsjusza. Tor rozgrzany był do 35 stopni.

W takich warunkach po utracie sporej ilości czasu w porannym treningu kierowcy ochoczo wyjechali na tor. Po zaledwie 6 minutach sesja został jednak przerwana. Ku radości kibiców Maksa Verstappena zgromadzonych na trybunach, na torze zatrzymał się Lewis Hamilton, w którego aucie mogło dojść do usterki jednostki napędowej.

Przerwa w zajęciach na szczęście była znacznie krótsza niż ta poranna, a inżynier Mercedesa bardzo szybko informował przez radio, że "samochód jest bezpieczny". Pod nieobecność Brytyjczyka przodowanie w tabeli wyników na średniej mieszance opon objął jego partner zespołowy, Valtteri Bottas.

Wynik Fina poprawił dopiero w połowie sesji Esteban Ocon, który jako jeden z pierwszych wyjechał na tor na miękkiej mieszance opon. Chwilę po tym jak ustanowił on najlepsze okrążenie sesji, w zakręcie 11. efektownie wypadł Nikita Mazepin.

Rosyjski kierowca mocno zakopał swoje auto w pułapce żwirowej i musiał je opuścić, aby porządkowi mogli je wydostać ciężkim sprzętem.

Bolid Haasa zaparkowany był w niebezpiecznym miejscu więc FIA nie zwlekła zbytnio z wywieszeniem kolejnej czerwonej flagi.

Przerwa w zajęciach ponownie nie trwała zbyt długo i ostatecznie kierowcy mogli pojeździć po południu nieco więcej niż rano. Rekordziści, Valtteri Bottas i Esteban Ocon, pokonali po południu po 33 okrążenia.

Wynik Fina pozwolił mu jednak zająć dopiero 4. miejsce. W tabeli wyników na koniec dnia najszybsi okazali się z kolei kierowcy Ferrari- Leclerc przed Sainzem, którzy po wznowieniu sesji zdetronizowali Estebana Ocona.

Idol holenderskich kibiców, Max Verstappen drugą sesję zakończył na piątej pozycji, ze stratą blisko 0,4 sekundy do Charlesa Leclerca.

Za kierowcą Red Bulla uplasowali się: Fernando Alonso, Pierre Gasly i Lando Norris. Czołową dziesiątkę uzupełnili Antonio Giovinazzi i Sebastian Vettel.

Lider mistrzostw świata, który swój udział w treningu zakończył już po sześciu minutach od awarii układu napędowego drugi trening kończył z 11. wynikiem.

Dół tabeli wyników po południu powrócił do normalności i o najniższe pozycji tym razem bili się kierowcy Haasa i Williamsa. Co ciekawe mający problemy w 11. zakręcie Mazepin nie był ostatni. Rosjaninowi udało się wyprzedzić George'a Russella. Mick Schumacher był 17., a Nicholas Latifi 18.