Siostrzana ekipa Red Bulla radzi sobie ostatnio wyjątkowo dobrze. Dziś Pierre Gasly trzeci raz z rzędu zajął 6. pozycję w kwalifikacjach, a jego zespołowy partner, Yuki Tsunoda, spisał się niewiele gorzej. Japończykowi zabrakło tylko 0,16 sekundy, żeby po raz pierwszy w karierze pokonać Francuza.
Pierre Gasly, P6 "Wydaje się, że w każdy weekend zajmujemy tę samą pozycję w kwalifikacjach, co bardzo mnie cieszy. To był dobry dzień. Z jakiegoś powodu nie mogłem w ten weekend wejść w odpowiedni rytm, więc podchodziłem do czasówki z pewną niewiadomą. A skoro udało się wyciągnąć taki wynik, jestem tym bardziej zadowolony. Jutro wystartujemy jako najwyżej sklasyfikowani na miękkich oponach, więc strategia będzie kluczowa. Pokazaliśmy już, że mamy tu tempo, więc czuję pewność siebie."Yuki Tsunoda, P7 "Jestem naprawdę bardzo szczęśliwy z dzisiejszego rezultatu. To moje najlepsze kwalifikacje dotychczas. Chcę ogromnie podziękować ekipie, która pozwoliła mi poskładać wszystko razem kiedy trzeba było. Moje ostatnie okrążenie było dość dobre, pomimo tego, że nie złapałem się w cień aerodynamiczny. Jestem zadowolony z tego, ile nauki zabiorę ze sobą z Austrii. Sądzę, że dzięki niej zbudowałem swoją pewność, którą dziś zaprezentowałem. Jutro jest najważniejszy dzień. Nie wiem jakie warunki będą podczas wyścigu, ale zarządzanie oponami zapewne okaże się kluczowe. Będę celował w zdobycie punktów."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się