53 sobotnich czasówek - tyle trwała niemoc stajni z Grove, jeśli chodzi o awanse do finałowego segmentu kwalifikacji. George Russell wreszcie przełamał tę niechlubną passę, przy okazji dokonując tego na pośrednich oponach. Dodatkowo w Q3 Brytyjczyk był w stanie pokonać Lance'a Strolla i dzięki temu zajął 9. miejsce. Jego partner, Nicholas Latifi nie spisał się już tak dobrze, gdyż wywalczył dopiero 18. lokatę.
George Russell, P9 "Kwalifikacje były wyjątkowe. Zazwyczaj dobrze radzimy sobie w soboty, ale dzisiaj weszliśmy na zupełnie inny poziom. Miałem dużo zaufania do bolidu i dzięki temu awansowałem do Q3 jednym przejazdem. 9. pozycja to świetna lokata, ale start na pośrednich oponach - biorąc pod uwagę to, że bolidy wokół nas będą na miękkich - daje nam przewagę strategiczną. Jestem bardzo zadowolony z zespołu. Udało nam się utrzymać to tempo i jestem bardzo podekscytowany jutrem."Nicholas Latifi, P18 "W ten weekend wszyscy mają takie samo wyzwanie dotyczące miękkich opon. Natomiast ja dodatkowo walczę jeszcze z odpowiednim balansem samochodu. Pierwszy przejazd nie był taki zły, ale w drugim popełniłem błąd w zakręcie numer 3. Tam straciłem dużo czasu, więc jestem naprawdę sfrustrowany."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się