Rosyjski kierowca przyznaje, że kontrowersyjny incydent był dla niego wielkim doświadczeniem edukacyjnym. 22-latek twierdzi też, że udowodni wszystkim krytykom, iż posiada olbrzymi talent.
Choć Nikita Mazepin nie przejechał jeszcze żadnego wyścigu w F1, to jednak jest już bardzo dobrze znany wszystkim mediom na świecie. Tuż po potwierdzeniu angażu w teamie Haasa młody zawodnik zamieścił w mediach społecznościowych kontrowersyjny film, na którym chwytał za biust siedzącą kobietę.
Rosjanin natychmiast usunął nagarnie, ale oczywiście zostawiło ono swój ślad w internecie. Wiele osób potępiało takie zachowanie i domagało się, aby amerykański zespół po prostu zwolnił 22-latka. Ostra krytyka mediów zmusiła Haasa do opublikowania specjalnego oświadczenia, w którym oficjalnie potwierdził, iż Mazepin pozostanie ich kierowcą w sezonie 2021.
Całą sytuację udało się uciszyć i zawodnik z Moskwy mógł spokojnie przygotowywać się do swojego debiutanckiego wyścigu. Jednak w wywiadzie dla ESPN wyjawił, że ta sprawa była dla niego "cenną nauką":
"Przede wszystkim muszę powiedzieć, iż moje grudniowe działania były niewłaściwe. Biorę za nie pełną odpowiedzialność."
"To było bardzo cenne doświadczenie. Mogę z pełnym przekonaniem stwierdzić, że mam teraz dużo większą wiedzę na ten temat niż kiedyś. Może jest w tym nawet odrobina czegoś pozytywnego."
"Ludzie, którzy ze mną pracują od 21 lat, wiedzą, kim jestem. Przed widownią trzeba wszystko udawać, a mi daleko od tego."
"Poza torem będę cały czas sobą. Miałem swoje wzloty i upadki, ale to jest część życia. Uważam, że wyścigi same o mnie przemówią."
"Jestem szybkim i bardzo dobrym kierowcą na torze. Nie mogę się już doczekać okazji, aby udowodnić wszystkim niedowiarkom, iż posiadam ogromne umiejętności wyścigowe. Liczę, że zmienią stosunek do mnie."
02.03.2021 11:10
0
Jakby ogarnął głowę, to wcale nie musi być gorszy od Schumachera.
02.03.2021 12:11
0
Tak szybki że przegrał w F2 z debiutującym Tsunodą na przykład, a w klasyfikacji kierowców był 5-ty więc no.
02.03.2021 13:01
0
@2 Mazepin miewa wzloty i upadki. Stosunkowo często zdarza mu się nie myśleć (najlepszy przykład to ostatnia runda sezonu 2020), ale zdarzało się, że bywał najlepszy na torze. Poza tym w walce z innymi kierowcami jest zazwyczaj skuteczny i nie boi się podejmować ryzyka. Z kolei Schumacher wygląda raczej na takiego "dojeżdżacza" do mety, aniżeli walczaka. Jest z pewnością bardziej równy od Mazepina, tylko że ja mam wątpliwości, czy ta regularność cokolwiek mu da w Haasie.
02.03.2021 13:10
0
Zależy jaki się mam stosunek do kierowcy, ja wolę Schumachera i Tsunodę, a ty możesz woleć Mazepina podkreślam możesz, a gdy się ma faworyta to widzi się tylko jego pozytywne strony ( ja mam tak z Maxem i wymienioną wyżej dwójką debiutantów) a gdy się nie lubi to odwrotnie czyli u mnie jak z Mazepinem i Hamiltonem :)
02.03.2021 14:29
0
@4 Nie nazwałbym siebie fanem Mazepina akurat (w sumie z Schumacherem i Tsunodą mam podobnie, wszyscy trzej są mi raczej obojętni). Ja akurat staram się zauważać u każdego kierowcy (poza Ticktumem, ale to akurat nie kierowca tylko ścierwo) zarówno pozytywne, jak i negatywne cechy.
02.03.2021 15:55
0
Jeśli faktycznie jest tak szybki jak twierdzi, to wątpię żeby Haas dał mu bolid, w którym będzie mógł to udowodnić. Patrząc na jego wyścigi w poprzednim sezonie można powiedzieć, że na pewno jest dobry w dociskaniu przeciwnika do bandy kiedy ten chce go wyprzedzić. Myślę, że to taka gorsza wersja starego Schumachera i to gorsza pod każdym względem.
02.03.2021 21:35
0
Szczerze mówiąc, to typuję Mazepina jako pierwszego kierowcę, który uzbiera 12 punktów karnych patrząc na wybryki z zeszłego roku. Tak jak on sam mówi, wyniki go zweryfikują, jednak już na dzień dobry tym filmem zrobił kiepskie wrażenie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się