WIADOMOŚCI

FIA zareagowała na koszulkę Hamiltona i wprowadziła zakaz
FIA zareagowała na koszulkę Hamiltona i wprowadziła zakaz
Ceremonia podium pozostanie wolna od jakichkolwiek sloganów. Międzynarodowa Federacja Samochodowa przed rozpoczynającym się za parę godzin Grand Prix Rosji, wydała dokładne wytyczne dotyczące zachowań na torze. Od teraz uczestników zawodów będzie obowiązywał strój kierowcy wyścigowego - kombinezon zapięty pod szyję (jak na zdjęciu powyżej).
baner_rbr_v3.jpg

Jest to oczywiście reakcja na to, co stało się przed dwoma tygodniami w Mugello. Wówczas zwycięzca Grand Prix Toskanii, Lewis Hamilton pojawił się na torze w koszulce z napisem "Arrest the cops who killed Breonna Taylor" (z ang. "Aresztujcie gliniarzy, którzy zabili Breonnę Taylor").

Dzień później do mediów podano informację, że komisja FIA rozpatrzy, czy slogan promowany przez Brytyjczyka jest zgodny z regulaminem. Ostatecznie jednak do żadnego postępowania przeciw niemu nie doszło, ale dziś wreszcie wydano klaryfikację określającą ubiór kierowców podczas ceremonii podium. Od teraz pierwsza trójka musi być ubrana w swoje kombinezony zapięte pod szyję.

Jak co niedzielny poranek wyścigowy, Michael Masi wystosował protokół dotyczący nadchodzącego Grand Prix.

W notce z Soczi czytamy: "Podczas trwania ceremonii podium i wywiadów po wyścigu, kierowcy, którzy zajęli 1., 2., oraz 3. pozycję muszą pozostać w swoich kombinezonach wyścigowych zapiętych pod szyję."

Oprócz pierwszej trójki, określono również zachowanie reszty zawodników.

"Podczas wywiadów telewizyjnych, a także konferencji prasowej po wyścigu, wszyscy kierowcy muszą pozostać ubrani wyłącznie w stroje swoich zespołów."

Lewis Hamilton już podczas czwartkowej konferencji poinformował, że wie o nadchodzących regulacjach, ale i tak postara się dalej współpracować z władzami motorsportu nad "prawidłowym" przekazem.

"Nie wiem co zamierzają uczynić w ten weekend, ale w ostatnich latach sporządzono wiele zasad, które mnie nie powstrzymały. Będę kontynuował pracę z F1 i FIA, by mieć pewność, że przekaz jest prawidłowy. (...) Postaram się dalej z nimi pracować. To, czy się zgadzam, czy nie, nie ma znaczenia. Po prostu staram się znaleźć wspólną płaszczyznę i sposób w jaki możemy to wspólnie zrobić", stwierdził sześciokrotny mistrz świata.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

11 KOMENTARZY
avatar
Prodigy22

27.09.2020 11:27

0

Z tym zapięciem bym nie przesadzał. Kierowcy się rozpinają przy gorących wyścigach i mają nadal strój wyścigowy.


avatar
Raptor202

27.09.2020 11:59

0

Teraz będzie łaził z flagą, na której znajdą się podobne treści.


avatar
kiwiknick

27.09.2020 12:47

0

Wystarczy tatuaż na czole i mu nic nie zrobią.


avatar
ahaed

27.09.2020 12:49

0

Bez sensu. Powinno być jasno: tylko stroje sportowe i koniec. Czy zapięty czy nie, bez różnicy. A za jakieś inne napisy, 2 wyścigi przerwy i tyle.


avatar
Mat5

27.09.2020 12:59

0

I bardzo dobrze. Z jednej strony rozumiem działania Hamiltona, ale z drugiej strony te manifetacje od dłuższego czasu są po prostu irytujące.


avatar
brain87pl

27.09.2020 13:34

0

Szkoda. Liczyłem że Hamilton będzie dalej walczyć z niesprawiedliwością i założy na GP Rosji koszulkę nawołującą do międzynarodowego śledztwa w sprawie otrucia Nawalnego, albo o prawach człowieka na przyszło roczne GP Chin, albo o równe traktowanie kobiet na GP Bahrajnu i Abu Dhabi. A nie.. zapomniałem że to nie byłby medialnego i wymagało by faktycznie odwagi bo mogło by się skończyć przykrymi konsekwencjami.


avatar
FanHamilton

27.09.2020 13:37

0

Tym czasem kara Hamiltona


avatar
go!!!

27.09.2020 15:28

0

Zakrzywiając rzeczywistość nawet prowokacje można nazwać pracą...


avatar
Malmedy19

27.09.2020 15:37

0

Nie ma lepszego miejsca na ogłaszanie takiej regulacji jak Rosja.


avatar
Skoczek130

27.09.2020 16:03

0

Bardzo dobrze. Dosyć pajacowania po publiczkę. To nie żadna walka z rasizmem, a tylko prowokowanie rasistów do większej nienawiści. Ale jak widać Lewy należy do grona tych ludzi na kuli ziemskiej, który "odnalazł się w swojej roli". Bo poza talentem do kręcenia kołem rozumu to gość z grosz nie posiada...


avatar
Xandi19

27.09.2020 16:31

0

Zgoda. Koszulki END RACISM są w porządku bo rasizm jest problemem ale ewidentnie poszedł tylko w jedną stronę. Wszyscy mają koszulki END RACISM. Jedni klęczą lub nie. Tylko wtedy Hamilton jako jedyny wychodzi na przód ze swoją koszulką BLM. A na Mugello robi pajacerkę. Ciekawe co na to sponsorzy? Chcieli zobaczyć swoje loga na najwyższym pudle a tam czarna koszulka.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu