Doniesienia z Woch sugerują, że przedstawiciele toru Monza na 100-lecie obiektu szukają finansowania dla przeprowadzania gruntownej modernizacji toru, w skład której wchodziłyby również znaczące zmiany w układzie toru.
Tuż przed kluczowymi rozmowami o przedłużeniu kontraktu, który kończy się w 2020 roku, prezes włoskiej Federacji Samochodowej, Angelo Sticchi Damiani, zdradził zakres planowych zmian, które mają być gotowe na obchody 100-lecia toru Monza.Wedle doniesień Gazzetta dello Sport Damiani chce zmian w konfiguracji toru, które sprawią, że stanie się on jeszcze szybszy, aby zachować miano "Świątyni Prędkości".
Wedle wstępnych planów z nitki toru miałaby zniknąć jedna z trzech szykan, najpewniej druga, a drugi zakręt Lesmo miałby wyglądać podobnie do wersji sprzed 1994 roku kiedy to ze względów bezpieczeństwa zmodyfikowano tę część toru.
Oprócz zmian w układzie toru, planowane ma być jego poszerzenie, budowa nowych dróg dojazdowych, nowych trybun oraz rewitalizacja słynnego pochylonego owalu.
Damiani uważa, że w pełni działająca część pochylonego owalu mogłaby sprawić, że Monza stanowiłaby wyjątkową atrakcję i w teorii tor mógłby mieć długość nawet 10 kilometrów.
Koszt projektu oszacowano na 100 milionów euro. Damiani uważa, że finansowanie uda się pozyskać od przedstawicieli rządu regionalnego jak i głównego.
"Pieniądze w jakiś sposób znajdziemy" mówił dla Gazetto dello Sport.
Kluczowe dla realizacji projektu ma być jednak przedłużenie kontraktu z F1, który wygasa po sezonie 2020.
14.12.2018 18:57
0
Zgodnie z kierunkiem zmian w kalendarzu F1 proponuję przerobić ten tor na uliczny (albo przynajmniej quasi-uliczny). Wtedy na pewno wszyscy będą szczęśliwi.
14.12.2018 21:45
0
Usuwanie zakrętów? No dajcie spokój. Już teraz ten tor jest nudny jak flaki z olejem a GP tam to zawsze procesja. Nie jestem znawcą historii F1, ale dziś taki tor niemiałby prawa wejść do kalendarza. Jest obecny tylko ze względu na tradycję.
14.12.2018 21:46
0
Może jeszcze niech wprowadzą tor typu oval albo jak kiedyś (nie pamiętam w Niemczech albo Holandii) tor na dwóch pasach autostrady ze 180-cio stopniowymi dwoma zakrętami.
14.12.2018 21:58
0
@3 AVUS, w Niemczech.
14.12.2018 22:51
0
Więcej szykan poproszę. Ale konkretnych: zamiast typu "bus stop" - proponuję "bus depot". ;PPP
15.12.2018 19:27
0
Monza500 niech zrobią na owalu. Wywalcie Rosje ale nie zapomniałem, że ci dali siana do roku 2027! Gówno jedno wielkie. Imole bym poprosił znów albo Magny Cours.
15.12.2018 20:27
0
Do tego wydłużył bym ten wyścig o 50km, bo już teraz trwa około 1:15, a po zmianach trwał by ledwie godzinę.
16.12.2018 09:12
0
@6 Nie wiem, czemu czepiasz się Soczi, malkontencie jeden. Moim zdaniem ten wyścig się po prostu zaskakująco dobrze ogląda. Byłem w szoku, kiedy obejrzałem pierwszy wyścig. Wrażenia prędkości, jakie osiągają podczas transmisji są zdecydowanie lepsze, niż na Spa (nota-bene moim ulubionym wyścigu), gdzie może więcej się dzieje, ale bez takich fajerwerków.
18.12.2018 16:40
0
@8 Był tam kiedyś jakiś ciekawy wyścig? Oprócz kolizji sławnych z 2015 i 2016 roku to totalne dno. W 2014 roku usnąłem aż. Totalne dno. Tam nawet klimatu nie ma w padocku a tym się zachwycali w Meksyku. Kolejny tor do odstrzału. Taka Walencja ale upośledzona. Mają kasę mają wyścig.
18.12.2018 21:53
0
Dla każdego 'ciekawy' znaczy co innego. Ja nie oczekuję od każdego wyścigu miliona wyprzedzeń. Moja żona na przykład ogląda ze mną tylko te wyścigi, które dobrze wyglądają, więc mam ją za eksperta w tej dziedzinie. Wśród takich jest Soczi, Monako i Austin. To są chyba te wszystkie (na Austin się narzeka? nie idzie zliczyć tych marudzeń) na które narzeka się, że jest pielgrzymka.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się