Zespół BMW Sauber zakończył piątkowe sesje treningowe przed GP Chin w nienajlepszych nastrojach. Robert Kubica był 6 i 14, narzekając na ustawienia bolidu, podczas gdy Nick Heidfeld miał problemy techniczne i w obu sesjach zdołał przejechać tylko 29 okrążeń toru.
Robert Kubica„Mój dzień był nieco lepszy niż Nicka, gdyż miałem mniej problemów. Niemniej musimy napracować się nad ustawieniami i balansem bolidu, ponieważ byliśmy zawiedzeni tym jak się bolid zachowywał. W drugiej sesji miałem przynajmniej dobrą prędkość maksymalną, której nam brakowało w pierwszej sesji treningowej.”
Nick Heidfeld
„Oczywiście jestem zawiedziony, że nie mogłem dzisiaj pojeździć zbyt dużo. W obu sesjach miałem wyciek z układu hydraulicznego co wymagało wymiany skrzyni biegów. Mechanicy wykonali wspaniałą pracę, ale warunki na torze także się zmieniały i dlatego przeprowadzenie jakichkolwiek sensownych porównań było niemożliwe.”
Willy Rampf, dyrektor techniczny
„Dzisiaj skupiliśmy się na ustawieniach na wyścig. Ale cały program musieliśmy wykonać jednym bolidem, ponieważ skrzynia biegów Nicka musiał zostać dwukrotnie wymieniona z powodu problemów z hydrauliką. Z tego powodu mechanicy mieli dużo pracy i w obu sesjach musieli ścigać się czasem, aby umożliwić ponowny wyjazd na tor. Teraz musimy sprawdzić dane i wybrać najlepsze z możliwych ustawienia, ponieważ nie byliśmy w stanie tego jeszcze osiągnąć.”
05.10.2007 12:42
0
Ja też jestem rozczarowany. Najbardziej niepokoi mni, że oba bolidy nie spisywały się na miarę możliwści. Ale myślę, że chlopaki z BMW sbie z tym oradzą. I mam nadzieje, że dwa ostatnie wyścigi sezonu będą ustawiane strategicznie na Roberta. Bo to przecież on ma zagrożoną pozycje w generalce
05.10.2007 13:32
0
czyżby ktoś zamienił przed treningami numery startowe na bolidach bmw . bo jeżeli nie to to niech od razu wymienią robertowi skrzynke na nową
05.10.2007 14:05
0
Muszą uwarzać bo w Kanadzie Robertowi bolid się żle prowadził i mogło się to zkończyć tragicznie. W Belgi przez awarię silnika cofnęli go o 10 miejsc jeśli to się powtuży to robert nie obroni 6 miejsca.
05.10.2007 14:39
0
premier321: ałaaa!!! :/
05.10.2007 15:14
0
dai spokui reikop karzdemu morze sie trafic. wszyscy zciemniają tylko mcl i ferrari szybko radzą sobie z ustawieniami . zastanawia mnie dlaczego żaden z kierowców /nie licząc mcl i ferrari/ nie powie naprzykład :po treningach jestem dziesiąty , to daleko , ale bolid prowadzi się idealnie . ma dobry balans , dobrą prędkość max , i idealnie prowadzi się w zakrętach . niestety jest to chyba wina mojego słabszego dnia . czy w f1 też tak jest że jak idzie dobrze to chwalą a jak żle to psioczą kurna na wszystko ??
05.10.2007 15:30
0
To było do przewidzenia, że inżynierowie bardziej skupią się na ustawieniach bolidu Roberta bo jego 6. pozycja w generalce jest zagrożona...
05.10.2007 15:35
0
cholera wie, moze BMW ma okres...lol
05.10.2007 15:42
0
tak okres ciagłych awarii.
05.10.2007 16:05
0
Co by nie mówic coś się znów pier.... ta pier.... skrzynia, pociechą natomiast może być to -że w przyrodzie musi być równowaga początek sezonu masakra ze skrzynią Roberta a na koniec Nicka szlag trafia, ogólnie bilans wyjdzie na ZERO. A tak poważnie to jak BMW na przyszły sezon nie skonstruuje czegoś co bardziej będzie spełniało wymagania F1 to wyniki w 2008 mogą być żałosne, już w tym sezonie za sprawą awarii skrzyń poszło się j.... kilkanaście pkt. -tyle co inne zespoły chciały by w ogóle w sezonie zdobyć a tu się po prostu zmarnowały.
05.10.2007 16:21
0
ogladalem te treningi :) i zobaczylem ze bolid roberta nie wchodzi tak pieknie w zakrety jak hamiltona czy alonso. A heidfeldowi niezle rozrumpali na czesci samochodzik zanim zreperowali. Moze przez noc cos wymysla i jutro pojdzie im duzo lepiej. Najwazniejsze zeby najlepiej w Q3 :)
05.10.2007 19:12
0
Mam wrażenie, że w bmw pracuja sami amatorzy łącznie z Ojcem dyrektorem dr Thaisenem ;)
05.10.2007 20:13
0
BMW już myśli o następnym sezonie. Teraz to tylko oby dociągnąć do końca...
05.10.2007 22:52
0
Ludzie, na oficjalnej stronie F1 jest ankieta z pytaniem czy HAM-ek powinien zostać ukarany. Zagłosujcie wszyscy na "YES" - możecie w ten sposób wyrazić swoje niezdowolenie i dodatkowo da to trochę do myślenia tym pajacom z FIA.
06.10.2007 00:32
0
W przyszłym sezonie będzie o wiele więcej zależeć od umiejętności kierowców niż od samej technologii. Jako że Robert jeździł na takowym sprzęcie bez tych wszystkich wspomagaczy elektronicznych, to przyszły sezon może się okazać bardzo dobry. Ale jak będzie w praktyce to się okaże. Możliwe że konstruktorzy znajdą sposób na obejście przepisów. (nieraz już tak bywało) Zgadzam się z opinią że BMW chce już tylko przetrwać do końca tego sezonu, a ogólnie bolidy nie spisywały się w tym sezonie zbyt dobrze. No cóż czas pokaże czy będzie lepiej. BMW to dobra marka samochodów osobowych ale ich specjalizacją nie były nigdy samochody sportowe w przeciwieństwie do Mcl czy Ferrari która produkują wyłącznie samochody sportowe. Powodzenia dla roberta w dzisiejszych kwalifikacjach i wyścigu.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się