Zespół Hondy w kwalifikacjach wypadł dość udanie. Jenson Button był najsłabszym kierowcą trzeciej części kwalifikacji i w jutrzejszym wyścigu wystartuje z 10 pola startowego. 12 pozycję zajął jego kolega z zespołu - Rubens Barrichello, który na swoim drugim szybkim okrążeniu wypadł na chwilę toru.
„Jestem bardzo zadowolony z tego, co udało mi się osiągnąć, awansować do pierwszej dziesiątki. Zajęło mi trochę czasu, aby przystosować się do bolidu, który po południu nie pracował najlepiej na kilku pierwszych przejazdach. Jednakże wykonaliśmy poprawki, które pozwoliły nam ostatecznie wyciągnąć co najlepsze z bolidu. Dokonywaliśmy zmian w przednim i tylnym zawieszeniu, mamy inny pakiet aerodynamiczny, specjalnie na ten wyścig. To pomogło. Pakiet aerodynamiczny był moim głównym problemem, ale teraz nie tracimy wiele sekund, gdyż tu stosujemy mały docisk.”
„Jutro mogę dobrze wystartować z 10 pozycji, wtedy celem będzie walka o punkty. Strategia będzie decydująca, jestem pewien iż jesteśmy dobrze przygotowani do wyścigu, jednak dużo będzie zależało do niezawodności zespołów znajdujących się przed nami.”
„Dokonaliśmy kroku wprzód, pomimo że nie zdobywamy wielu punktów w tym sezonie, daje nam to motywację, a ludziom w naszej fabryce małą nagrodę za ciężką pracę.”
Rubens Barrichello:
„Mieliśmy odpowiednią szybkość, aby dostać się do ostatniej fazy kwalifikacji, tak więc mój występ jest rozczarowaniem. Moje pierwsze szybkie okrążenie było jedynym, które tak naprawdę się liczyło. Miałem przewagę 0.2 sekundy, ale za bardzo zbliżyłem się do Wurza, straciłem siłę dociskową, co kosztowało mnie trochę czasu.”
„Na drugim okrążeniu, na początku opony wyjechały trochę poza tor, ale ja naciskałem dalej, gdyż była szansa, aby zakwalifikować się do Q3. Pojechałem za szeroko na 7 zakręcie, straciłem szansę. Kiedy wróciłem na tor byłem przed Fisichellą, który był na swoim szybkim okrążeniu.”
„Przepraszam, jeżeli sprawiłem mu problemy, ale nie miałem innej drogi, którą mogłem wtedy pojechać, musiałem wrócić na tor. Musimy przyjrzeć się naszym osiągom, bolid spisywał się dobrze. Z 12 pola startowego jest szansa walczyć o punkty.”
08.09.2007 23:49
0
Dobra postawa - no niby tak. Ale w zeszłym roku taki wynik uznanoby za katastrofę
09.09.2007 00:56
0
Przynajmniej Rubens zachował się z klasą - przepraszając Fisichellę. Inni po takim zachowaniu ( w niektórych przypadkach jeszcze gorszym ) nie mieli tyle odwagi by się do tego przyznać, a co dopiero przeprosić! W takich sytuacjach FIA powinna sprecyzować regulamin. Walka o dobre lokaty toczy się również na dalszych pozycjach - a nie tylko w czołówce. A tak do rzeczy . Ciekawy jestem , na którym kółku zjedzie na pit stop Jenson Button ( i to bardzo ). Przyznam szczerze , że jestem zaskoczony lokatami obu Hond .
09.09.2007 00:58
0
bardzo lubie Rubensa szkoda ze ma taki slaby bolid do dyspozycji mimo to zycze mu jutro chociasz 1 pkt mimo ze go nie typowalem :P :)
09.09.2007 02:12
0
Nie tyle Hondzie co tym kierowcom (Rubens i Jenson) to naprawdę życzę punktów.Zespół jakoś nie za bardzo zasługuje na punkty ale ci kierowcy napewno.
09.09.2007 02:33
0
Przepraszam ze koment nie bedzie sie tyczyl tematu...ale mam pewien problem co do typowan...bo nie wiem czy typowac mozna tylko przed piatkowymi testami czy mozna to zrobic w sobote po wszystkich testach i Q ?? czy ktos moze odpowiedziec na to pytanie ?
09.09.2007 02:46
0
Yazer: jasne. Możesz typować do godziny 22:00 w piątek.
09.09.2007 09:53
0
Biorąć pod uwagę tegoroczne osiagnięcia Hondy, to tym razem kierowcy zakwalifikowali się bardzo wysoko, sczególnie 10. miejsce Buttona jest niespodzianką. Czy w wyścigu też wypadną lepiej niż w dotychczasowych? Wątpię, ale zobaczymy.
09.09.2007 09:59
0
Owszem zobaczymy _ bo przecież jeździć potrafią. Szkoda , że nie mają czym.
09.09.2007 10:55
0
Jaki sens jest ze jeżdzą sobie po 15 min jak np w Q3 liczy sie zazwyczaj to ostatnie kółko. Powino być tak jak w sezonie 2005 dwa kółka każdy sam na torze
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się