Kierowcy zespołu BMW Sauber nie mogą się już doczekać GP Wegier. Robert Kubica, który w ubiegłym roku właśnie na torze Hungaroring debiutował w Formule 1, chce powrócić do Budapesztu i ponownie spróbować się zmierzyć z krętym i wolnym torem.
Nick Heidfeld:„W ubiegłym roku zakończyłem wyścig w Budapeszcie na trzeciej pozycji- to było pierwsze podium dla naszego zespołu. To był chaotyczny wyścig. Normalnie w sierpniu w Budapeszcie jest bardzo gorąco, ale w ubiegłym roku padało. Tor był mokry na początku wyścig i pozostawał nierozgrzany przez cały weekend.”
„Mam wiele miłych wspomnień związanych z Hungaroringiem. To tam w 1999 roku zabezpieczyłem sobie tytuł mistrzowski w Formule 3000 i mogłem świętować w dobrym stylu. Miasto jest piękne. Kocham stare budynki, mosty na Dunaju i wszechobecną atmosferę. W lecie wiele się tam dzieje, to wspaniałe miejsce na nocne wypady.”
„Sam tor jest krótki, kręty i zwykle bardzo zanieczyszczony na początku weekendu. Wyścigi są tam często bardzo wyczerpujące ponieważ nie ma długich prostych i nie można swobodnie złapać oddechu. Ale lubię tam jeździć i mam nadzieję, że będziemy ponownie silni- tak jak to było w sezonie 2006.”
Robert Kubica:
„Dobrze jest wrócić na Węgry, ponieważ w ubiegłym roku debiutowałem tutaj. Poczuję, że mój pierwszy pełny sezon w Formule 1 zostanie zakończony. Bardzo nie mogę się doczekać tego, zwłaszcza, że tor jest położony blisko mojej ojczyzny, więc prawdopodobnie przyjedzie tu dużo Polaków. W ubiegłym roku ukończyłem na punktowej pozycji, ale zostaliśmy dyskwalifikowani.”
„Będąc szczerym, lubię ten tor. On jest wyjątkowy, ponieważ praktycznie cały czas musisz kręcić kierownicą, więc nie ma czasu na odpoczynek, a proste są bardzo krótkie. Sądzę, że to trudny tor, ale spisywaliśmy się bardzo dobrze w Monako więc mam nadzieję, że nasze osiągi na Węgrzech będą przynajmniej tak samo dobre. Jeżeli będzie gorąco, to przygotowanie na torze w Jerez powinno przynieść korzyści, gdyż jeździłem tam przez wszystkie dni, więc będę dobrze przygotowany i nie mam się czym martwic. Oczywiście upał utrudni życie i negatywnie wpłynie na zużycie i degradację opon, ale zobaczymy. W ubiegłym roku testowaliśmy w bardzo gorących warunkach, a na torze było poniżej 20 stopni i padało, tak więc wszystko się może zdarzyć.”
30.07.2007 12:27
0
Rok temu byl debiut Kubicy mam nadzieje ze teraz bedzie lepiej(wtedy byl zdyskwalifikowany)
30.07.2007 12:34
0
Robert może tutaj liczyć na największą liczbe fanów z Polski. Cieszy mnie to, że Robert mówi, iż lubi ten tor - dobrze się zapowiada. Dla mnie Hungaroring 2006 był pierwszym wyśigiem, który oglądałem. Wtedy było to dla mnie chaotyczne, znałem z kierowcow jedynie Schumiego i naszego Polaka. Pamiętam jakie wtedy były emocje. Teraz to będzie sie zupelnie inaczej ogladać, bo moja wiedza na temat F1 bardzo wzrosla. No... to się rozpisałem. Liczę na przynajmniej 5 miejsce Roberta.
30.07.2007 12:59
0
jak typujecie wyscig? Ja typuje: Pierwsze miejsce Kimi Raikkonen Drugie miejsce Fernando Alonso Trzecie miejsce Lewis Hamilton Czwarte miejsce Robert Kubica Piąte miejsce Felipe Massa Szóste miejsce Nick Heidfeld Siódme miejsce Ralf Schumacher Ósme miejsce Heikki Kovalainen
30.07.2007 12:59
0
a no tak, czas leci.
30.07.2007 13:06
0
no nie wiem czy NIck 6 .... jak lubi nocne wypady to może trafić na mnie i brata i .... :x nie pojedzie :x
30.07.2007 13:07
0
no jeśli weźmiemy pod uwagę że BMW w zeszłym sezonie miało 2 razy gorszy bolid to będąc optymistom i mysląc że będzie padać Heidfeld i Kubica staną na podium hehe :) ale tak poważnie mówiąc fajnie było by gdyby w środku wyścigu zaczeło lekko kropić ale nie tak jak w Niemczech i na miejscu szefostwa BMW pouczył go przed startem że nie wolno wyeliminowywać swoich partnerów z teamu, myślę że jaby takie miejsce stało się w Frrari albo McLarenie już jeden kierowca miałby przejebane :)
30.07.2007 13:08
0
Ja typuję Alonso, Lewis i Kubica...Ferrari na wolnych i krętych torach mogą być słabe IMO(przynajmniej tak było w Monako)
30.07.2007 13:26
0
Kubica będzie na podium. Kęty tor, tak jak w Monako. A przecież w Monte Carlo gdyby nie błąd taktyczny zespołu mogło by być podium. Jeżeli bolid będzie dobrze ustawiony to Robert będzie wysoko.
30.07.2007 13:36
0
Moja roczna wiedza ( nagromadzona od GP Węgier 2006 ) podpowiada mi typować następująco: 1Alonso,2 Raikkonen, 3Massa, 4Hamilton, 5Hetfield,6 Robert, 7Ralf, 8Kovalainen
30.07.2007 14:35
0
"Albert" ma 10 metrów długości, 2,5 m wysokości, waży 21 ton i dysponuje największą w Europie mocą obliczeniową spośród komputerów przemysłowych. Wyposażony w 512 dwurdzeniowych procesorów Dual Core Xeon 5160 może w ciągu sekundy wykonać 12 940 000 000 000 obliczeń, więcej niż wszyscy mieszkańcy Warszawy razem wzięci przez całe życie. Dzięki obliczeniom "Alberta" inżynierowie BMW znają każdy szczegół dotyczący pracy bolidu. - Dzięki temu możemy lepiej dopracować auto - nie ukrywa Willy Rampf (54 l.), dyrektor techniczny zespołu BMW Sauber. - BMW to bardzo młody zespół, ale wyjątkowo szybko się rozwija. - Duża w tym zasługa Roberta, który niesamowicie czuje bolid i po jazdach testowych zawsze ma mnóstwo cennych uwag dla inżynierów. Oni uwielbiają z nim pracować - twierdzi Rampf. W jednej z sal, gdzie są projektowane elementy nowego bolidu F1.08, na honorowym miejscu stoi to, co zostało z nosa bolidu Roberta po kraksie w Montrealu. - Wypadek nigdy nie jest czymś dobrym, ale z drugiej strony przeanalizowaliśmy wszystko i teraz będziemy robili jeszcze bezpieczniejsze bolidy - zapewnia polskich dziennikarzy Willy Rampf.
30.07.2007 14:40
0
Racja zawit1...dokładnie w ten sam sposób i ja na to patrzę. Kety techniczny tor nie wymagający ogromnych mocy silnika. A patrząc na najszybsze okrążenia w wyścigach widać że BMW zajmuje odległe miejsca...Oni jeżdżą dobrze albo na super szybkich torach albo na wolnych. Tam gdzie są mieszane sekcje mają problemy.
30.07.2007 14:47
0
Wg mnie nie ma szans na podium dla Kubicy. Wyścig w Niemczech pokazał, że podium możliwe jest tylko bo wyeliminowaniu z czołówki 2 bolidów McLarena albo Ferrari....
30.07.2007 15:46
0
barteks-ale czym innym jest tor w Niemczech a czym innym na Węgrzech... podobny wyścig w Monako właśnie pokazał że BMW ma szansę na walkę na takich torach(Kubica śmiało mógł pokonać Massę gdyby dali mu lepszą taktykę w Q)
30.07.2007 16:35
0
Ja tez mogę siępochwalić że mam rok F1 za sobą! Szczerze mówiąc wcześniej nie interesował mnie ten sport! Ale za to teraz jestem jego fanem, ciągle coś czytam i szukam nowego! Formuła 1 jest The Best :))
30.07.2007 16:51
0
alonso , hamil na gp węgier będą poza torem robert trzeci .róznice punktowe pierwszej czwórki będą minimalne a do końca sezonu bardzo ciekawie
30.07.2007 16:52
0
to taka optymistyczna wersja na week
30.07.2007 16:57
0
czy ktos z was wybiera sie na tor Hungaro Ring ???prosze o kontakt 4915061
30.07.2007 19:11
0
barteks2 -podium jest możliwe !! o ile ten skurw.... zajmie się eliminacją konkurencji a nie kolegi z teamu, a Nick ma duże w tym możliwości - ostatnio nawet zmiótł z toru mistrza stłuczek -R. Shumachera, tak że miej wiarę !!. Co do słów Roberta to fajnie że tor mu pasi, a zwróciliście uwagę że on zaczyna się cieszyć że polscy kibice jeżdżą za nim i liczy że będzie ich na Węgrzch bardzo dużo, choc jeździ z zawrotna szybkością czuje obecność swoich rodaków i biało-czerwonych barw. Robert powodzenia !!!
30.07.2007 19:22
0
Kurde, fezuj daje ci nominacje na post roku! Zgadzam się z Tobą w 100% :))) Jeśli BMW chce mieć dużą zdobyć punktową muszą zając wysoką pozycję w qualu i Kubica musi być PRZED Heidfeldem na starcie! Muszę przyznać, że też jestem bardzo zaskoczony wypowiedzią Roberta nt. Polski i kibiców. Zawsze miał to w d**ie a teraz taki zwrot o 180 stopni..... czyżby było to spowodowane reakcją polskicj kibiców na jego wypadek w Kanadzie..... ???
30.07.2007 19:29
0
mnie tez bardzo ucieszyla ta wzmianka o kibicach w wypowiedzi Roberta. Sadze jednak, ze nie jest ona dowodem na radykalny zwrot postawy Roberta wzgledem kibicow z Polski. On zawsze ich szanowal i cenil. Gorzej z jego stosunkiem do mediow z Polski, zwlaszcza rych, ktore gonia za Robertem szukajac jedynie taniej sensacji
30.07.2007 19:30
0
własnie ja sie dziwie jak on w ogóle zdążyłby ich zauważyć jadąc 250 km/h :D ja jak jeżdze 70 km/h to nie rozglądam sie na boki, bo z drogi spadam ;d
30.07.2007 19:34
0
eee, robert w końcu po prostu zaczął przesiąkać zainteresowaniem, jakie z PL pochodzi. to było do przewidzenia. ważne, że robert jak zwykle się nie przejmuje starymi budynkami i atmosferą z dunaju, a zużyciem opon. 4 miejsce dla robka.
30.07.2007 20:57
0
Myślę że to będzie dosyć nudny wyścig w którym dużo rozstrzygnie się na pitstopach. Ważne żeby Robert nie dostał ostrożnej taktyki - żeby nie utknąć za maruderem tak jak to było w Monaco. Po obrazach w Kanadzie i francuskiej kuchni przyszła kolej na Dunaj i kamieniczki... :)
30.07.2007 21:04
0
nick nie dojedzie, na licznych zakrętach plecy mu wysiądą a zaraz potem rozwali skrzynię
30.07.2007 22:01
0
fezuj też zauważyłem ciepłą wypowiedź Roberta o polskich kibicach. wegles masz rację, ale zwróć uwagę, że Robert pierwszy raz tak pozytywnie i dobitnie wypowiedział się o Polsce i polskich kibicach. Znając jego powściągliwość wypowiedzi, czuć różnicę. Pozdro dla wszystkich
31.07.2007 07:57
0
www.graf1.fora.pl wchodzcie!!!!!!!!!!!!!!
31.07.2007 07:57
0
www.graf1.fora.pl wchodzcie!!!!!!!!!!!!!!
31.07.2007 11:40
0
Robert F..k the rest! You are the best! Jestesmy z Tobą i trzymamy kciuki!!!
31.07.2007 17:20
0
Lepiej nich Nick powstrzyma się od nocnych wypadów...Bo jak trafi na nas, to raczej przestanie je lubić...hehe
31.07.2007 18:51
0
mam nadzieje ze ten wystep roberta bedzie lepszy od debiutu a nick niech ukonczy wyscig na niepunktowanym miejscu he he...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się