Szefostwo zespołu BMW Sauber przed 11 eliminacją tegorocznych Mistrzostw Świata F1 liczy na udany występ swojego teamu. Ubiegłoroczne Grand Prix Węgier było bardzo szczęśliwe dla zespołu BMW. Zarówno Mario Theissen, jaki Willy Rampf zgodnie podkreślają, że po ostatnich dobrych wyścigach liczą także na udany występ na Hungaroringu.
„Podobnie jak podczas ostatniego wyścigu na Nurburgringu, pogoda podczas Grand Prix Węgier 2006 sprawiła, że wyścig był bardzo ekscytujący i obfitował w incydenty. Brzydka pogoda w Budapeszcie w środku lata była czymś niespotykanym, mimo to mamy piękne wspomnienia z tej Grand Prix, jako że Nick zdobył wtedy pierwsze podium dla naszego młodego zespołu, a Robert zrobił duże wrażenie, debiutując w wyścigu Formuły 1.”
„Jeżeli chodzi o procent okrążenia przejeżdżanego na pełnym gazie, kręty tor Hungaroring znajduje się w dolnej części tabeli. Ale z powodu wysokich temperatur jakie tam panują, często doświadczamy ekstremalnych warunków cieplnych dla silników, ponieważ upał rośnie, a nie ma długich prostych, na których silniki mogłyby zostać schłodzone. Oba nasze bolidy zgodnie z planem zostaną wyposażone w świeże jednostki BMW P86/7.”
Willy Rampf, dyrektor techniczny:
„Po Monako, Hungaroring ma najmniejszą średnią prędkość. Na tym torze występuje zakręt po zakręcie, a prosta startowa jest dość krótka. Dlatego maksymalizacja siły dociskającej jest zadaniem dnia. Praktycznie nie można tam wyprzedzać, co sprawia, że ważną rzeczą jest zdobycie dobrych pozycji startowych. Na torze z dnia na dzień zbiera się wiele piasku, a przyczepność jest bardzo niska, co sprawia, że krytycznym czynnikiem jest kontrola trakcji.”
„Charakterystyka toru, w połączeniu z często występującymi wysokimi temperaturami powietrza i toru, wymaga maksymalnego poziomu chłodzenia. Przygotowywaliśmy się do tego wyścigu, rozwijając w szczególności wydajny system chłodzący.”
„Jeżeli chodzi o ustawienia bolidu, koncentrujemy się głównie na środkowej sekcji toru, która zawiera różne kombinacje zakrętów i gdzie balans bolidu jest najważniejszy. Jako, że BMW Sauber F1.07 udowodnił swoją szybkość w ostatnich trzech wyścigach, które wymagały większej siły dociskającej oczekuję, że będziemy bardzo konkurencyjni także na Węgrzech.”
30.07.2007 14:08
0
Nowe silniki, tor dobrze znany przez Kubice, tłumy Polskich fanów, powinno byc dobrze :)
30.07.2007 14:08
0
NO mam nadzieję Willy...mam nadzieję...
30.07.2007 14:34
0
Dobrze, ze dostana nowe silniki. Oby ten weekend BMW Sauber mogło zaliczyc do udanych.Liczę na przynejmniej 5 miejsce któregoś z kierowców.
30.07.2007 14:34
0
Musi byc dobrze :P A co do wcześniejszych tematów mam wiarygodne źródło popatrzcie wszystko sie potwierdza. -" Duża w tym zasługa Roberta, który niesamowicie czuje bolid i po jazdach testowych zawsze ma mnóstwo cennych uwag dla inżynierów. Oni uwielbiają z nim pracować - twierdzi Rampf." Duża zasluga iż BMW dobrze sie sprawuje i nie tylko dzieki Nowemu Komputerowi Albert :P Robert Potrafi
30.07.2007 14:36
0
"Albert" ma 10 metrów długości, 2,5 m wysokości, waży 21 ton i dysponuje największą w Europie mocą obliczeniową spośród komputerów przemysłowych. Wyposażony w 512 dwurdzeniowych procesorów Dual Core Xeon 5160 może w ciągu sekundy wykonać 12 940 000 000 000 obliczeń, więcej niż wszyscy mieszkańcy Warszawy razem wzięci przez całe życie. Dzięki obliczeniom "Alberta" inżynierowie BMW znają każdy szczegół dotyczący pracy bolidu. - Dzięki temu możemy lepiej dopracować auto - nie ukrywa Willy Rampf (54 l.), dyrektor techniczny zespołu BMW Sauber. - BMW to bardzo młody zespół, ale wyjątkowo szybko się rozwija. - Duża w tym zasługa Roberta, który niesamowicie czuje bolid i po jazdach testowych zawsze ma mnóstwo cennych uwag dla inżynierów. Oni uwielbiają z nim pracować - twierdzi Rampf. W jednej z sal, gdzie są projektowane elementy nowego bolidu F1.08, na honorowym miejscu stoi to, co zostało z nosa bolidu Roberta po kraksie w Montrealu. - Wypadek nigdy nie jest czymś dobrym, ale z drugiej strony przeanalizowaliśmy wszystko i teraz będziemy robili jeszcze bezpieczniejsze bolidy - zapewnia polskich dziennikarzy Willy Rampf.
30.07.2007 14:43
0
no ja bym nie był taki pewny o dobry występ nigdy nie wiadomo co zrobi Haidfeld przekonaliśmy sie co on potrafi robić z Kubicą gdy zostanie przez niego wyprzedzony
30.07.2007 14:56
0
SZEF BMW MÓWI, ŻE BARDZO WAŻNA JEST POZYCJA STARTOWA.... CZYŻBY PO RAZ PIERWSZY W HISTORII TEAM NIE WYSTAWI ŻADNEJ CYSTERNY DO WYŚCIGU ??? OBY TYLKO ROBERT BYŁ NA STARCIE PRZED NICKIEM.... BO INACZEJ DUPA BLADA....
30.07.2007 15:17
0
przesio, to wyskoczyłeś z tym wiarygodnym źródłem. To co napisałeś jest prawie w każdym innym artykule a poza tym wiemy to już od dawna. Co do wyścigu moim zdaniem wygra Hamilton. On jeździ perfekcyjnie i nie popełnia błędów. Jest z tego młodego pokolenia co Robert, którzy są zaprogramowani na jazde bez błędów z tym że ma lepszy samochód. Robert bedzie na podium
30.07.2007 16:10
0
barteks2.wyluzuj z tym albertem.robert w pierwszej trójce w"Q".i tak do mety.
30.07.2007 17:33
0
Kubica w GP Węgier bedzie na podium!!!
30.07.2007 18:48
0
barteks2 BMW ostatnio nie wystawia cystern. a tak w ogóle, to nie musisz pisać WIELKIMI literami, jak ktoś chce to przeczyta.
30.07.2007 19:16
0
Kubica ma szanse na podium tylko w deszczu lub gdy odpadną 2 bolidy Ferrari lub McLareny! Inaczej nie ma żadnych szans na pudło!!!
30.07.2007 19:18
0
barteks2-"OBY TYLKO ROBERT BYŁ NA STARCIE PRZED NICKIEM.... BO INACZEJ DUPA BLADA...." hmmm Robert ostatnio zaraz po starcie był przed tym skur.... i co z tego? ten mu zaraz w d... przyfandzolił a że za słabo to poprawił na następnym zakręcie i było pozamiatane. Między nimi musi być bufor min. dwóch linii startowych, dopiero wtedy nie ma się czego obawiać.
30.07.2007 19:20
0
panie Robercie, jest taki nowy metal REN sie nazywa ,kilogram tego kosztuje chyba 7tys.zl....mysle ze to dobry metal dla skrzynki przekladniowej. co myslicie o tym ?
30.07.2007 19:22
0
ps. nasa to kupuje jak swierze buleczki
30.07.2007 19:28
0
ps. nasa to kupuje jak swierze buleczki
30.07.2007 19:54
0
tak? weź no mi poopowiadaj jeszcze tutankhamun, lubię cię słuchać...
30.07.2007 20:19
0
Bez komentarza, tylko swieże, to przez ż.
30.07.2007 21:43
0
Witam wszystkich po urlopowej przerwie. oj Barteks ... Ty dalej swoje. Mat.sok ma rację, BMW już od dawna zmienił taktykę, a Ty w kółko to samo. Robert ma realną szansę na pudło bez awarii najlepszych (patrz Monaco). Swoją drogą Barteks - to forum bez Ciebie nie byłoby TAK fajne.
30.07.2007 21:55
0
Ja również jak wszyscy liczę na dobrą postawę BMW a szczególnie Kubka (bo nickowi to już tak po ostatnich incydentach za bardzo nie kibicuje) i też po cichu liczę na podium.W końcu mi wrócił z naprawy tuner cyfrowego polsatu to będę oglądał na swoim telewizorku a nie tylko czytał o tym co się dzieje w wyścigu na naszym forum.
30.07.2007 22:46
0
no ajek, kawałek cię nie było....
30.07.2007 23:30
0
Theissen powiedział "świeże" a nie "nowe" silniki, czyli ja rozumiem że model ten sam co poprzednio.
31.07.2007 01:42
0
Oczywiście, w silnikach za wiele się grzebać nie da
31.07.2007 02:43
0
w zasadzie wcale:/
31.07.2007 07:56
0
www.graf1.fora.pl wchodzcie!!!!!!!!!!!!!!
31.07.2007 07:57
0
www.graf1.fora.pl wchodzcie!!!!!!!!!!!!!!
31.07.2007 08:22
0
na stronie bmw-sauber pierwszy raz zamiast Nicka "okrążenie toru mamy z Robertem", może zmiana nr 1 w teamie a może marketing("domowy" wyścig dla Roberta)-"Hi, I'm Robert Kubica and I’d like to take you on a lap of the Hungaroring at the Grand Prix of Hungary."-miło się robi
31.07.2007 10:20
0
fezuj, zgadzam się z Tobą, musi być bufor!
31.07.2007 10:20
0
Ajek, dzięki za komplement! :)))
31.07.2007 10:50
0
Życzę powodzenia. Oby tylko Heidfeld nie starał się znowu wyeliminować Kubice. ;)
01.08.2007 23:20
0
creashan: już o tym pisałem pod innym tematem.... Robert mówi po polsku i po angielsku a Nick jest w wersji niemieckiej strony :)
01.08.2007 23:20
0
creashan: aha i jeszcze jedno, domowy wyścig dla Roberta to GP Włoch :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się