WIADOMOŚCI

Ricciardo zadedykował zwycięstwo Julesowi Bianchiemu
Ricciardo zadedykował zwycięstwo Julesowi Bianchiemu
Daniel Ricciardo swoje pierwsze tegoroczne zwycięstwo w Malezji zadedykował Julesowi Bianchiemu, który zmarł na skutek obrażeń odniesionych w wypadku podczas Grand Prix Japonii z sezonu 2014.
baner_rbr_v3.jpg
Australijczyk, dla którego jest to czwarta wygrana w karierze podziękował również swojej rodzinie.

„Po Monako oczywiście miałem mieszane odczucia. Ciężko było się z tym pogodzić. Przeszliśmy przez to i jako zespół wiele się nauczyliśmy. Uczyniło mnie to silniejszym. Od tamtej pory jeździłem tylko lepiej.”

„Chcę podziękować moim rodzicom. Nie ma ich tutaj w ten weekend, ale z całą pewnością bez nich… Myślę prostolinijnie o sposobie w jaki mnie wspierali. Miałem dobre wychowanie i jestem za nie wdzięczny. Jestem pewny, że pomogło mi się ono tutaj dostać. Moja siostra również.”

„Chciałbym również zadedykować to zwycięstwo Julesowi. Czekałem na zwycięstwo i czekałem, aby móc mu je zadedykować.”

„Moje życie z całą pewnością uległo zmianie po tym wypadku. Jestem niezmiernie wdzięczny i doceniam to co otrzymałem. Dedykuję mu to zwycięstwo.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

4 KOMENTARZE
avatar
MarTum

02.10.2016 12:16

0

Chyba but mocno naprocentował to co z niego wypił bo coś bez sensu gada.


avatar
Levski

02.10.2016 12:52

0

Wreszcie! Równa jazda w prawie każdym wyścigu, do tego jako jeden z niewielu potrafi wyprzedzać na zakrętach a nie tylko w DRS-ach ;)


avatar
wheelman

03.10.2016 01:00

0

"I want to thank my parents and my sister as well for the support they gave me growing up. I also want to dedicate the win to Jules (Bianchi)" i wywiad z podium: "Big thanks to Red Bull Racing and everybody who supported me through this journey my mum, dad, my sister, Ive got some family here, there are numerous people here.". A kempa napisał: "Chcę podziękować moim rodzicom. Nie ma ich tutaj w ten weekend". Wytłumaczy mi ktoś to?


avatar
Vendeur

03.10.2016 15:46

0

Rodzice nie musieli być na miejscu, nie wspomina jednoznacznie kto z rodziny jest z nim.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu