Brazylijska policja potwierdziła, że w związku z porwaniem teściowej Berniego Ecclestone’a aresztowała pilota obsługującego miliardera i jego rodzinę.
Śledczy potwierdzili, że oprócz dwóch sprawców, w poniedziałek zatrzymano trzeciego podejrzanego, który miał stać za całą operacją.Okazał się nim Jorge Eurico da Silva, pilot helikoptera, który pracował dla Ecclestone’a i rodziny jego żony, Fabiany.
Policja z Sao Paulo dotarła do niego analizując bilingi dwóch wcześniej aresztowanych porywaczy, którymi byli Vitor Oliveira Amorim oraz David Vicente Azevedo.
Porywacze żądali przeszło 36 milionów dolarów okupu. Policja potwierdziła, że podczas operacji odbijania zakładniczki nikt nie został ranny i obyło się bez strzelaniny.
02.08.2016 11:09
0
Trzeba było jej po prostu dać te 36 mln i kazać się wynosić.
02.08.2016 11:54
0
Jak jeszcze trochę pogrzebią , to się okaże że slady prowadzą do samego Berniego ...:D Bo wiadomo jak to jest z teściowymi ....:D
02.08.2016 17:04
0
Okaże się, że za wszystkim stał Flavio Briatore i Nelson Piquet Jr.
02.08.2016 18:31
0
@3 albo Mike Couglan i Nigel Stepney xd
02.08.2016 22:24
0
Ten sam scenariusz co zawsze. Siedzi Gribkowski, posadzą pilota, a Bernie wiecznie żywy i na wolności.
03.08.2016 00:03
0
Berni dobrze wymyślił oddał by kase przez co zmniejszył by sie jego dochód i nie musiał by płacić podatku.... a kasa i tak by do niego wróciła... a ,że poszło coś nie tak i "niechcacy" kropneli tesciowa to druga sprawa... (lub nie musiałby płacić zadnych kar,które mu zasądzono bo majątek przekazał je na okup..)
04.08.2016 14:53
0
Dotarli po bilingach ? Zorganizował porwanie i dzwonił ze swojego telefonu ? Dziwne.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się