Zespół Saubera przybył do Szanghaju definitywnie rozwiewając plotki o możliwości bankructwa jeszcze przed trzecią rundą mistrzostw świata.
Według szwedzkich mediów sytuację szwajcarskiej ekipy uratowali sponsorzy ze Szwecji, a zespół powinien bez problemu stawić się również podczas wyścigu w Soczi, gdzie na początku mają odbędzie się GP Rosji.
Według tabloida Expressen z pomocą finansową Sauberowi przyszli inwestorzy związani ze szwedzkimi markami Tetra Pak oraz H&M.
Menadżer Marcusa Ericssona, Eje Elgh, nie chciał jednak potwierdzać tych doniesień: „Muszę zakwestionować wiarygodność tych informacji, gdyż zostały one wyssane z palca.”
„Projekt Marcusa Ericssona w F1 nie ma nic wspólnego z Hennes & Mauritz czy Tetra Pak. Nie potrafię odnieść się do sytuacji finansowej Saubera, gdyż nie mam na ten temat żadnej wiedzy. Wiem tylko, że pracują ciężko, aby rozwiązać problemy.”
„Fakt, że zespół jest już w Chinach, aby przygotować się jak najlepiej do weekendu wyścigowego jest dowodem na to, że rozwiązują kryzys, o którym mówi się od jakiegoś czasu.”
13.04.2016 14:14
0
Podobno do poniedziałku nie planują ogłosić upadłości ;-)
13.04.2016 14:21
0
Do końca sezonu raczej się nie utrzymają, chyba że wujek Bernie zainterweniuje. ;)
13.04.2016 17:49
0
Przykro się na to patrzy. Łapią jakieś mikro zlecenia na jeden-dwa wyścigi i żyją z reklamy na reklamę. Jak tak dalej pójdzie, to ich bolid będzie wyglądał jak gazetka z Lidla.
13.04.2016 18:46
0
2. belzebub Wujek Bernie może podłączyć ich pod tlen jedynie w przypadku realnego uzdrowienia zespołu w niedalekiej przyszłości, co w tym przypadku oznacza pozyskanie bardzo dużego sponsora lub też całkowite przejęcie przez kogoś z zewnątrz. Dużych sponsorów w F1 ostatnio nie widać więc zostaje jedynie sprzedaż. Ecclestone to nie idiota, nie będzie reanimował trupa.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się