WIADOMOŚCI

Schumi ponownie zasiadł za kierownicę Ferrari F1
Schumi ponownie zasiadł za kierownicę Ferrari F1
Siedmiokrotny Mistrz Świata, Michael Schumacher w niedzielę powrócił za kierownicę bolidu F1. Niemiec na torze Fiorano wykonał przejazd demonstracyjny w F2004- ostatnim bolidzie Ferrari, które zdobyło tytuł mistrzowski.
baner_rbr_v3.jpg
Schumacher świętował w ten sposób obchody 60 rocznicy powstania Ferrari. Niemiec stwierdził także, że obchody 60- rocznicy różnią się bardzo od obchodów 50 rocznicy, dziesięć lat temu.

„Wtedy [1997] byłem kierowcą i skupiałem się tylko i wyłącznie na następnym wyścigu. Ale dzisiaj mogę w pełni cieszyć się z tych pięknych chwil z Ferrari.”

Na torze testowym zespołu Ferrari obecni byli także inni byli kierowcy teamu: Niki Lauda, Rene Arnoux, Jody Scheckter, Jean Alesi, Gerhard Berger oraz Eddzie Irvine.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

36 KOMENTARZY
avatar
fezuj

25.06.2007 11:19

0

Ciekawe- odchodząc mówił że to już koniec, że nigdy już nie zasiądzie w kokpicie bolidu F1- a jednak...... ciągnie wilka do lasu. Mimo to nie wierzę w pogłoski o jego powrocie, pomimo tego jaki był to kochał to co robił chyba tak jak nasz Robert i sama przejażdżka na pewno była dla niego miłym przeżyciem.


avatar
martita1989

25.06.2007 11:39

0

Schumacher to była wielka postać... bardzo żałuję, że już nie jeździ w bolidzie Ferrari...Chciałabym, żeby wrócił, ale to pewnie nie możliwe... Jednam mamy teraz naszego Roberta Kubice z czego też się bardzo cieszę :)


avatar
walerus

25.06.2007 11:42

0

każda inna maszyna nie da mu już takiej przyjemności jak jazda bolidem F1 - Robert nawet jeździł z odkrytymi stopami i bez kółek.... Schumi pewnie w garażu w Szwajcari ma jakąś bryczkę F1 i czasem sobie szura po swojej posiadłości....


avatar
reikorp

25.06.2007 11:52

0

a ferrari po uszy w problemach... walerus o tym najdżelu czytałem na zagranicznych stronach i chyba tylko polski onet tak ochoczo pisał o białym, tajemniczym proszku, który zmniejsza osiągi. reszta wydawała się być bardzo powściągliwa w temacie i pisała ogólnie o tym, że zachowanie ich mechanika nie podobało im się ostatnimi czasy i że toczy się przeciw niemu postępowanie. a nie od dziś wiadomo, że stepney ma zamiar opuścić włoską stajnię, więc chyba nie tak chciałby się pożegnać i zareklamować do potencjalnych pracodawców. jeśli ktoś zna jakąś zagraniczną stronę która dokładnie opisuje problem białego proszku;) to możecie podać, no chyba, że to będzie strona bilda, to lepiej nie podajcie...


avatar
reikorp

25.06.2007 11:56

0

co jest kurna, formula1.com się zmieniło??


avatar
reikorp

25.06.2007 11:57

0

no w sumie poprzednia szata była lepsza na pierwszy rzut oka...


avatar
Retro

25.06.2007 12:01

0

Chyba powinno być Eddie Irvine ?:P


avatar
jaros69

25.06.2007 12:29

0

Nie na temat , ale.. pytanie na dobry humor Co zrobicie jak Robert wygra w tym sezonie jedno z kolejnych GP ?


avatar
Marti

25.06.2007 12:34

0

W zasadzie prawdziwe imię Irvine'a brzmi "Edmund". Tak tak :D. Fezuj - MSC jeszcze wiele razy zasiądzie w kokpicie Ferrari, wykonując przejazdy demonstracyjne (za parę dni przewiezie w bolidzie Zidane'a). Walerus - "Robert nawet jeździł z odkrytymi stopami i bez kółek...." - no comments. Reikorp - o tym białym, tajemniczym proszku piszą również profesjonalne zagraniczne serwisy. Nie podają jednak, jakie działanie miał mieć ten proszek (ponieważ tego nie wiadomo i nie wiadomo również czy wogóle to prawda z tym proszkiem). Te strony to m.in. motorsport-total.com/f1/ oraz adrivo.com


avatar
reikorp

25.06.2007 12:39

0

;] po niemiecku, mnie to wyklucza w przedbiegach... ale sama dobrze zauważyłaś, że nie wiadomo, czy to prawda z tym proszkiem...


avatar
pprotas

25.06.2007 12:43

0

akurat o sytuacji z białym proszkiem Bild pisze wyjątkowo rzetelnie. informacje na ten temat podaje tez np. Coriera de la Serra.


avatar
Marti

25.06.2007 12:54

0

Owszem reikorp, nie wiadomo czy to prawda z tym proszkiem. Na razie są to przypuszczenia i podejrzenia. Jednak podczas rewizji w domu Stepney'a we Włoszech znaleziono jakąś substancję... Istnieją już przeróżne hipotezy odnośnie tej "afery". Ciekawe co z tego wyniknie.


avatar
walerus

25.06.2007 13:58

0

jak była rewizja - to musiła być pozew, jak był pozew to znaczy e jest postępowanie jak jest postępowanie sądowe to znaczy że jużna pewno cośjest na rzeczy i powiązane to jest z tym gostkiem. Dla Ziobro gość jużjest winny i skazany.....


avatar
Marti

25.06.2007 14:14

0

Prokuratura w Modenie potwierdziła już, że pozew został złożony oraz że toczy się postępowanie.


avatar
jaros69

25.06.2007 14:50

0

chyba zawiadomienie, pozew to do sądu ( z oskarżenia prywatnego )


avatar
walerus

25.06.2007 15:07

0

zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa..... się okaże że to cukier z Polskiej cukierni w Klewkach..... i Roberta zdyskwalifikują........;-) ?


avatar
jaros69

25.06.2007 15:09

0

gorzej jak okaże się, że to prawda , że substancja celowo została dodana do paliwa i substancja mogła być zagrożeniem dla zdrowia i życia kierowców.


avatar
fezuj

25.06.2007 15:14

0

jaros69 - jak zwał- tak zwał, ale sam zauważam że jednak "coś tu śmierdzi" skoro trwa dochodzenie. A może to proszek używany przez szamanów woodu ?? polecili dodać do paliwa aby miało większego kopa !! :)


avatar
walerus

25.06.2007 16:07

0

mi to wygląda na zwykły cukier... ale trzeba powiedzieć że od Monaco ferrari zanotowało b. nagły spadek formy........coś tu śmierdzi jak nic!!!!


avatar
reikorp

25.06.2007 18:09

0

pomyślcie trochę inaczej. kierowcy narzekali na opony raczej, kiepskie ich wykorzystanie... nie wierzę, że przez trzy weekendy wyścigowe, z całą aparaturą pomiarową, nie dowiedzieli się, że problemem jest nagły spadek mocy, a ich podejrzenia wzbudził tajemniczy biały proszek. ja patrzę tylko na wypowiedzi oficjalne stepneya i ferrari. a te nie mówią nic o cukrze, wągliku talibów z polski, czy ciul wie czym jeszcze... pozdroo


avatar
ales1

25.06.2007 18:19

0

Gdzie mozna znależć więcej inf o tym proszku i aferze? Przespałem chyba?Najnowszy nr F1 jeszce nie doszdł.Gzie szukać?


avatar
reikorp

25.06.2007 18:42

0

ja o proszku czytałem na onecie i wp. na angielskich stronach piszą raczej inaczej. marti podawała gdzieś linki do niemieckich wortali, gdzie było o proszku. ogólnie to info nie jest sprawdzone, a tutaj już szeroko przez nas skomentowane. więc nie wiem czy jest sens doszukiwania się tego...


avatar
ales1

25.06.2007 19:58

0

Dzięki reikorp!


avatar
walerus

25.06.2007 22:31

0

sensation ciekawe jest! - faktem jest to że ferrari osłabło - co tej klasy zespołowi nie powiino się zdarzyć....


avatar
Marti

25.06.2007 23:18

0

Gdy w Ferrari jeździł Michael Schumacher, to zespół po takich okresach stagnacji wracał do wielkiej formy. Jak będzie teraz? Zobaczymy.


avatar
walerus

26.06.2007 10:23

0

ja tylko jestem ciekaw - PRZYCZYN - słabszej formy - bo powinno się iść do przodu a nie w tył jak ferrari.


avatar
Ajek

26.06.2007 12:28

0

Fakt, że każda firma powinna iść do przodu. Problem w tym, że inni mogą pójść więcej !


avatar
Marti

26.06.2007 12:39

0

Po prostu Ferrari zaczyna się powoli i sukcesywnie rozpadać, jak domek z kart (tak jak przypuszczano po odejściu Schumiego). To prawda, że miesiąc temu doszło do awarii, konkretnie wybuchu w tunelu aerodynamicznym zespołu. Ponieważ Scuderia posiada tylko jeden, więc jeżeli chodzi o technikę, to od GP Monako stanęli w miejscu. Nie wiadomo, czy tunel oddano już do użytku, a jeśli tak to kiedy. Zobaczymy, co wyniknie z plotek nt. sabotażu oraz białego proszku (mam wielką nadzieję, że to tylko plotki). Kolejna sprawa: brakuje Ross'a Brawn'a, najlepszego stratega w F1. W tym sezonie jest na urlopie, nia wiadomo czy napewno wróci do Ferrari (Honda ogłosiła, że jest zainteresowana jego zatrudnieniem ) i jaką funkcję miałby pełnić (dotychczasowej nie chce). Kolejna ważna osoba w teamie, Jean Todt, nie ukrywa, że chce odejść z Ferrari. Moim zdaniem, ciężko będzie powrócić Scuderii do takiej świetności jak w latach 2000-2004. Aby tego dokonać, potrzebują kierowcy który przez parę lat z rzędu będzie w stanie walczyć o tytuły, dodatkowo motywować zespół. Wiecej nie napiszę, bo znowu posypią się na mnie grady ;).


avatar
walerus

26.06.2007 13:24

0

Marti pięknie to podsumowałaś! i rzeczywiście z tego co widać to początek końca ferrari - nawiązując do komentarza o przyszłośic f1 relikopa to chyba rzeczywiście za rok mclaren będzie walczył z BMW o schedę potem renault a potem ferrari z japończykami i wiliamsem - Red Bull mając silnik z ferrari nie pójdzie dużo bardziej do przodu......


avatar
fezuj

26.06.2007 16:19

0

Marti- a za co mają się sypać "grady" w świetny sposób wyłuszczyłaś problem, więc można Cię tylko pochwalić, ps. ja jednak bym tak szybko marsza żałobnego nie odgrywał nad Ferrari, w/g mnie to przejściowe kłopoty taka zadyszka i "szok pourazowy" po odejściu Michaela


avatar
Marti

26.06.2007 22:38

0

Za co? Za to gdybym uzupełniła moje przedostatnie zdanie w tym komentarzu, to o kierowcy.


avatar
fezuj

27.06.2007 09:08

0

Eeeeeeee tam tak źle by nie było, nikt by Cię nie zastrzelił ! no- może co najwyżej utopić by któryś próbował :)


avatar
walerus

27.06.2007 10:57

0

Marti - przecież my cię lubimy......;-)


avatar
conrad30

16.04.2008 21:09

0

swietny!!!


avatar
wychyl

16.04.2008 22:44

0

Chyba najładniejszy w stawce razem z BMW :) Kozacki :D przejechałbym sie nim :p


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu