Japońska Honda w tym tygodniu dostarcza McLarenowi ostateczną wersję swojej jednostki napędowej V6 turbo.
Zespół z Woking optymistycznie rozpoczął ubiegłotygodniowe testy pod Barceloną, jednak ostatnie dwa dni nie przebiegły po jego myśli. W środę problemy z niezawodnością układu napędowego miał Jenson Button, podczas gdy w czwartek Fernando Alonso praktycznie w ogóle nie wyjeżdżał z garażu.Wedle doniesień w tym tygodniu uległa zmianie nie tylko specyfikacja silnika V6 Hondy, ale również nadwozie MP4-31, które ma poprawić chłodzenie jednostki napędowej.
Nowy silnik Hondy jest nieco wyższy od poprzedniego, aby poprawić wydajność układu turbo, który w zeszłym roku okazał się zbyt mały. Mimo iż kłóci się to z filozofią projektową McLarena określaną jako „zero size” nowy układ napędowy i tak pozostaje możliwie jak najbardziej kompaktowy, aby umożliwić aerodynamikom wykrzesanie jak największej siły dociskającej auto do nawierzchni toru.
W tym tygodniu mija termin homologacji nowych układów napędowych V6 turbo na sezon 2016.
01.03.2016 13:04
0
Jak na razie dzisiaj tylko merc i McL jeździli na żółtych pirelkach. I póki co wygląda na to, że maczki nadal są ponad 2s za Mesiem.
01.03.2016 13:15
0
Oby to wszystko w końcu wskoczyło na właściwe tory.
01.03.2016 13:32
0
póki co Alfonzo zatrzymał się na wyjeździe z boksów, 49 okrążeń i awaria...
01.03.2016 15:59
0
moe mają taką siłę dociskającą, że jest ogromny opór i silnik nie wytrzymuje ?
01.03.2016 19:07
0
A może po prostu bolid jest do tyłka? :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się