WIADOMOŚCI

  • 23.05.2015
  • 4096
Button: spokojnie mogłem walczyć o TOP 10
Button: spokojnie mogłem walczyć o TOP 10
Kierowcy McLarena po raz kolejny zauważyli zmianę w zachowaniu ich bolidu. Według Jensona Buttona, to krok w przód. Takim optymistą nie jest Fernando Alonso, który ciągle dostrzega sporo pracy, jaką ekipa ma do wykonania.
baner_rbr_v3.jpg
Jenson Button, P10
„Po kwalifikacjach zawsze się mówi, że można było zrobić coś lepiej, ale powinienem bez problemu awansować do TOP 10. Na moim ostatnim okrążeniu w Q2 straciłem trochę czasu przez żółtą flagę w pierwszym zakręcie. Potem udało mi się wiele z tego odzyskać, ale to nadal było za mało. W Q3 byłoby sporo zabawy. Walczylibyśmy z dwoma, trzema samochodami o pozycje. Bolid spisuje się tu całkiem dobrze, chociaż ciągle brakuje nam tempa. Mam jednak sporo zaufania do tej maszyny, zwłaszcza podczas hamowania. Zespół zrobił wiele dobrej pracy w ten weekend. Bolid cały czas się poprawia. To kolejny krok w kierunku lepszej przyszłości. Jutro naszym celem będą punkty.”

Fernando Alonso, P14
„Nie do końca wiemy, co się stało z bolidem w Q2. To chyba problem z elektroniką, bo silnik sam się wyłączył w połowie prostej. Nie miałem ani mocy, ani żadnych odczytów na kierownicy. Ogólnie jednak spisujemy się w ten weekend lepiej. Przynajmniej Jenson ma szansę na punkty. Nie chcę być pesymista, ale w Monako wyścig czasami kończy się w sobotnie popołudnie. W niedzielę dołączasz po prostu do pociągu bolidów. Startuję z czternastego pola i może przynajmniej uda mi się zdobyć dodatkowe informacje na temat samochodu. Nadal jesteśmy zbyt czuli na zmiany.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

3 KOMENTARZE
avatar
Ananas

23.05.2015 18:51

0

Pojedynki kierowców w jednym zespole (Sezon 2015): Alonso - Button Kwalifikacje 2 - 3


avatar
fanAlonso=pziom

23.05.2015 19:06

0

siedziałem cicho ale dziś to odwalili prowizorkę z tym silnikiem , nie zdziwię się jak nie dadzą rady tego naprawić jak u JB w Bahrajnie, może honda ma za mało ludzi zajmujących się silnikami w F1


avatar
dexter

23.05.2015 23:39

0

Patrzac gdzie McLaren-Honda byl na poczatku sezonu, a gdzie sa dzisiaj wyraznie widac ze zespol zrobili krok do przodu. Liczby pokazuja ze McLaren jest na dobrej drodze. W Australii zespol byl 2,8 sek. oddalony od czolowki. W Bahrajnie 1,27 sek. (duzy postep). Ostatnio znowu w Barcelonie zespol troche stracil na tempie rozwoju, podobnie zreszta jak Ferrari o czym wspomnialem pod tematem: „Alonso: Monako to Monako“. Dzisiaj w przeciwienstwie do Williamsa McLaren-Honda mial dobra predkosc. Button mial pecha - byl w zlym czasie na niewlasciwym miejscu. W decydujacym okrazeniu w zakrecie St. Dévote przeszkodzily mu zolte flagi . Musial zdjac noge z gazu. Komiczna sytuacja... podczas ujec z onboard kamery mozna bylo na displayu zauwazyc napis „anti stall pull clutch“. „Anti-stall“: to jest system ktory zapobiega sytuacji ze silnik zostanie zadlawiony gdy kierowca wpadnie w poslizg, cos w rodzaju stalego gazu. Auto blyskawicznie przechodzi na modus „bieg jalowy“, gdy obroty sa zbyt niskie przez moment zostaja podwyzszone, silnik dalej chodzi, auto stoi w miejscu - tak ten system mniej wiecej funkcjonuje. A „pull clutch“ oznacza ze kierowca ma pociagnac za sprzeglo. Wszystko fajnie, tylko ze Alonso nie wpadl w poslizg. Hmm... czyli techniczny defekt, blad elektroniki.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu