WIADOMOŚCI

  • 18.05.2007
  • 3814
Kimi Raikkonen: problemy już minęły
Kimi Raikkonen: problemy już minęły
Kimi Raikkonen, kierowca Ferrari, który z powodu awarii bolidu nie ukończył ostatniego wyścigu, udzielił wywiadu podczas testów na torze Paul Ricard:
baner_rbr_v3.jpg
Pytanie:
Jak idą testy na Paul Ricard?

Kimi Raikkonen:
Mieliśmy problem, więc nie mogliśmy zrobić wielu rzeczy, ale to już za nami.

Pytanie:
Jak sprawuje się bolid, kiedy jest ustawiona mała siła docisku?

Kimi Raikkonen:
Wygląda na to że dobrze. Trudno to porównać do Montrealu, ale jak na razie wszystko jest w porządku.

Pytanie:
Byłeś zadowolony, gdy znalazłeś rozwiązanie problemu, który mieliście przed wyścigiem. Co zrobisz teraz, by znów nie powtórzyć tego samego błędu?

Kimi Raikkonen:
W wyścigu mieliśmy kłopoty w trzecim sektorze w kwalifikacjach. Później, w wyścigu wszystko było dobrze, aż do czasu kiedy pojawiły się problemy.

Pytanie:
Oczywiście wycofanie się z wyścigu nie mogło być przyjemne...

Kimi Raikkonen:
Oczywiście że nie, nikt tego nigdy nie chce. Mieliśmy dobrą pozycję w mistrzostwach, a teraz jest gorsza. Ale tak jak powiedziałem wcześniej, jest jeszcze dużo wyścigów do przejechania. Musimy pracować ciężko, aby wrócić na najlepszą pozycję, musimy zdobywać punkty.

Pytanie:
Jak na testach sprawują się opony? Próbowałeś obydwu rodzajów opon?

Kimi Raikkonen:
Jeżeli chodzi o Monaco to nie wiem, tam sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Ale na Montreal opony wyglądają okey. Próbowałem obydwu.

Pytanie:
Czy jesteś zaskoczony, że Felipe Massa ma na tym etapie więcej punktów od ciebie?

Kimi Raikkonen:
Nie. Dla mnie kwalifikacje nie potoczyły się udanie, więc na tym będę musiał skupić swą uwagę. Próbowaliśmy różnych ustawień, zobaczymy jak to sprawdzi się w wyścigu.

Pytanie:
Co sądzisz o Monaco. Lubisz ten tor?

Kimi Raikkonen:
To dobry tor- może nie dla ścigania, ale dla ludzi którzy go oglądają. Jeżdżenie tam sprawia dużą przyjemność.

Pytanie:
Jackie Stewart powiedział coś o Tobie, zasugerował że kierowca nie powinien opuszczać toru przed wyścigiem, aby móc oglądać mecz hokeja...

Kimi Raikkonen:
Nie obchodzi mnie co mówi Jackie. Nie ma ze mną nic wspólnego. Co powinienem powiedzieć?

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

11 KOMENTARZY
avatar
Seba86

18.05.2007 18:13

0

Nie przepadam za Kimim. Chlopak nie ma w sobie pasji. A co do mistrzostwa to mysle ze wygra je Massa a wsrod konstrukorow zwyciezy McLaren.


avatar
cavon

18.05.2007 22:00

0

Zwycięży Ferrari !


avatar
Tanis

18.05.2007 22:00

0

Cytat: "Kimi Raikkonen: To dobry tor- może nie dla ścigania, ale dla ludzi którzy go oglądają. Jeżdżenie tam sprawia dużą przyjemność. " I tutaj ma rację, kto będzie na przodzie po Qualu i nie zanotuje awarii ani kraksy będzie zwycięzcą. Tam nie da się wyprzedzać. Może tylko w jednym miejscu na pierwszym do hamowaniu po wyjeździe z tunelu.


avatar
Marti

19.05.2007 13:41

0

Jak zwykle odpowiedzi Kimiego nie są wiele dłuższe od zadawanych jemu pytań. Zgadzam się z opinią Seba86, że Kimi nie ma w sobie pasji - w sobie nie ma, nie ma jej również do wyścigów, tylko do czego innego ;). www.robertkubica.blog.onet.pl


avatar
Kazik

20.05.2007 11:49

0

Zbyt rozmowny to On nigdy nie był. Fakt (iceman).


avatar
Marti

20.05.2007 14:29

0

M. in. dlatego nie pasuje do Ferrari ;). Mówi się, że Finowie ogólnie są małomówni, chociaż Mika Hakkinen dowodzi, że to tylko stereotyp. Również Kovalainen jest o wiele bardziej rozmowny od Kimiego. Cóż, jego sprawa. Współczuję tylko tym wszystkim, którzy chcą z nim przeprowadzić jakiś sensowny, długi wywiad :D.


avatar
login

20.05.2007 19:08

0

co wy wszyscy tacy narwani na kimiego LUDZIE TO TEż TYLKO CZŁOWIEK


avatar
login

20.05.2007 19:12

0

kimi wygra w monako co prawda twierdzicie że nie ma pasji w sobie ,ale to pryszcz ja mam ją za niego MYśLCIE O SOBIE A NIE O KIMś


avatar
walerus

21.05.2007 10:24

0

on nie stara się jak inni - pracująz bolidem, żyją wyścigami - on po prostu chce dostać super bolid brez własnej pracy i wygrywać - a jak się mu nie udaje to wszystko w dupie.. lubię go ale widzę coraz bardziej że nie nadaje się na mistrza świata bo tej pasji w nim brakuje...... kasy już ma dużo a lubi rozwiązły tryb życia więc reszta go wali. - zobaczymy czy Monaco to potwierdzi....


avatar
Marti

21.05.2007 17:59

0

Odnoszę takie wrażenie, że Kimi nie jest gotowy do poświęceń, nie chce zrezygnować z pewnych rzeczy, ze stylu życia jaki prowadzi, gdyż jemu on odpowiada. Nie można jednak zajść na sam szczyt bez jakichkolwiek poświęceń. Albo - albo. Z takim nastawieniem nie osiągnie wiele w F1.www.robertkubica.blog.onet.pl


avatar
dawcio96

25.03.2008 09:48

0

fajna mina


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu