Toto Wolff z Mercedesa zasugerował, że chce wyjaśnić wszystkie kwestie związane z nowym kontraktem Lewisa Hamiltona jeszcze przed rozpoczęciem się sezonu 2015.
Negocjacje Brytyjczyka z zespołem przedłużają się, a w mediach cały czas spekuluje się, jakoby planem B dla Mercedesa na wypadek nie uzyskania kompromisu było zatrudnienie Fernando Alonso lub Valtteri Bottasa. Ten pierwszy zdaniem Rona Dennisa nie ma w swoim kontrakcie klauzuli pozwalającej mu na taki manewr, jednak jak pokazuje nie tak odległa historia, w F1 nie ma kontraktów, których nie da się rozwiązać.Kontrakt Lewisa Hamiltona z Mercedesem wygasa z końcem 2015 roku, a Toto Wolff chce przedłużyć go jeszcze zanim jego kierowca rozpocznie rywalizację o obronę swojego drugiego tytułu mistrzowskiego.
„Zarówno dla kierowcy, jak i dla nas zawsze korzystnie jest mieć jasną sytuację” mówił w wywiadzie dla PA Sport Wolff. „To najlepszy przypadek, ale ważne jest również, aby wszystko było odpowiednie, a to wymaga czasu.”
„Nie widzimy powodu, dla którego mielibyśmy sądzić, że coś pójdzie nie tak jak uważamy, że powinno pójść i jak Lewis uważa, że powinno pójść. Z tego właśnie powodu powinniśmy dążyć do sfinalizowania naszych dyskusji przed rozpoczęciem sezonu.”
„Nie jest to jednak twardy termin jaki sobie założyliśmy, gdyż w chwili, w której stawia się takie terminy, stwarza się presję, a my nie chcemy wywierać na nim czy na nas samych żadnej presji.”
10.02.2015 22:01
0
Jakoś nie widać tu ani zdania nowych informacji na temat kontraktu Lewisa. To takie przypomnienie tematu chyba ;-)
10.02.2015 23:27
0
Niech zaczekają z tym kontraktem mają przecież dużo czasu i spokojnie mogą przedłużyć kontrakt w trakcie sezonu. Hamilton teraz ma mocno podrażnione życie uczuciowe więc nie teraz czas na takie spekulacje tym bardziej że Wolf sam stwierdził że nie ma sensu nakładać presji na Lewisie.
10.02.2015 23:36
0
2. haha przecież to zapewne znowu jakaś PR zagrywka z tą nicole scharzeneger choć może to dobrze bo ROS wykorzystać jeśli HAM byłby w takim marazmie jak w 2011 po kolejnym "rozstaniu"
11.02.2015 03:37
0
Jakaś paranoja. Merc niezwyciężony, a Wolff mówi, że nie chce na HAM wywierać presji. Inni kierowcy by się zabijali o tę posadę, a Wolff strzela takimi wypowiedziami. Jak tu się nie śmiać?
11.02.2015 08:58
0
Nie wytrzymam, przecież sprawa tego kontraktu nie ma w ogóle żadnego znaczenia... Nie rozumiem jaki interes ma Wolff w rozgłaśnianiu tej sprawy. Poprzednio, kiedy była mowa o planie B, można było się domyślać, że Toto chce osiagnąć lepsze warunki umowy, ale teraz to już go chyba pokręciło.
11.02.2015 11:15
0
@5 Greek, Wolff tylko odpowiada na pytania. To kempa007 próbuje wywrzeć presję na Hamiltona sztucznie odgrzewając temat podpisania kontraktu!
11.02.2015 11:33
0
Niech dadzą szansę Hulkowi. Dwa tytuły Hamiltonowi wystarczą. ;)
11.02.2015 12:16
0
@Skoczek, trzeci również nie zaszkodzi :)
11.02.2015 16:07
0
@pjc - pomijam już ten sezon... może Rosberg się odgryzie. ;) Trochę nudno jest oglądać ciągle te same mordy na przodzie... tym bardziej, iż każdy dobrze wie, że to skutek klasowego sprzętu. Niemcy, Wielka Brytania... Hulk tez niestety Niemcem jest, ale przynajmniej kimś "z zewnątrz"... ;) Niestety to największa wada motorsportu...
11.02.2015 20:34
0
Ja też lubię ogórki - takie zielone i z małymi kolcami. Żrę je ze skórką, na przeczyszczenie bebechów
11.02.2015 22:58
0
@9. Hulkenberg nie bez przyczyny nie może znaleźć sobie miejsca w topowych zespołach.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się