Drugiego i ostatniego dnia testów w Abu Zabi na torze Yas Marina najszybszy był rezerwowy kierowca mistrzowskiego zespołu Mercedesa, Pascal Werhlein. Niemiec na swoim najszybszym okrążeniu uzyskał czas 1:42,624, zdecydowanie poprawiając wczorajszy wynik Valtteri Bottasa.
Mimo iż w bolidzie Holendra ponownie doszło do awarii technicznej, dzisiaj był w stanie on pokonać 78 okrążeń toru, na najlepszym uzyskując czas wystarczający do zakończenia dnia z trzecim czasem.
Marcus Ericsson, który niedawno definitywnie zerwał wszelkie kontrakty z Caterhamem w Abu Zabi zasiada za kierownicą swojego nowego bolidu, Saubera.
Ponownie wysoko testowy dzień zakończył Will Stevens. Brytyjczyk reprezentujący barwy Caterhama dzień zakończył z piątym czasem, 2,2 sekundy za Wehrleinem.
Z zespołem Force India zadebiutował z kolei Richard Goddard, który wyprzedził Daniela Ricciardo i Felipe Nasra. Brazylijczyk mimo podpisania na przyszły sezon kontraktu z Saubrem, dzisiaj pełnił swoje obowiązki względem dotychczasowego pracodawcy, Williamsa.
Stawkę zamykali kierowcy Lotusa i Steffel Vandoorne, który dzisiaj pokonał jeszcze mniej okrążeń niż wczoraj za sprawą kolejnych problemów McLarena z elektryką MP4-29H.
Zespół Lotusa dzisiaj podzielił obowiązki testowe pomiędzy Estebana Ocona i związanego z Red Bullem Alexa Lynna.
26.11.2014 16:22
0
Patrząc na tego kolesia, uważam że jest dość podobny do Hamiltona.
26.11.2014 16:39
0
Powinni się wymienić miejscami. W W05 to bez różnicy... ;)
26.11.2014 16:56
0
@2 Hamilton i Rosberg pokazali że jednak jest różnica...
26.11.2014 17:16
0
@1 Czytając twój komentarz uważam, że jest on kompletnie niepotrzebny... Bez urazy tak sie zgrywam...:D
26.11.2014 17:18
0
@Greek - oni tylko go wykorzystali. Mój wpis to ironia - to tak swoją drogą. Bez urazy... ale moim zdaniem większość kierowców z tej stawki zapewniłaby mistrzostwo Mercedesowi.
26.11.2014 17:44
0
Historia Renault chyba powtórzy sie w Hondzie hahaha to pewnie Alonso sie wscieknie
26.11.2014 17:56
0
To skrzydełko w FI wygląda jak pomniejszone skrzydło na dachu sprint cara. Nie wiem czego się stary Hamilton nawąchał, że to wymyślił, ale to jest kompletny niewypał. W ogóle g.... będzie na tym widać, i jaki sens wyświetlać tam info o mieszance, jak kolor na oponie jest 100x lepiej widoczny niż na tym pizdryku...
26.11.2014 18:10
0
Nie żeby coś ale taką samą sytuacje miał Mercedes w Jerez.. i jakoś też w tedy dużo osób mówiło że marny silnik. Poczekajcie do wiosny jednym słowem keep calm
26.11.2014 18:18
0
Renault* a w trakcie sezonu zrobili duzy postep
26.11.2014 19:14
0
@1 Sam jesteś podobny do Hamiltona ;-)
26.11.2014 19:44
0
Mimo iż w bolidzie Holendra ponownie doszło do awarii technicznej, dzisiaj był w stanie on pokonać 78 okrążeń toru, na najlepszym uzyskując czas wystarczający do zakończenia dnia z trzecim czasem.(( Oceń co w tym tekście jest nie tak ale bardzo wiele Kempa007
26.11.2014 20:52
0
5 Skoczek oj ja watpie, Rosberg jest jeden z najszybszych kierowcow. Moze szybszy od Alonso. Rosberg nie mogl zapewnic Mistrzowstwo. Wygranie Mistrzowstwo - nie dla przeciatniakow nawet na najlepszym samochodzie. Tego nie rozumiesz chyba nigdy
26.11.2014 22:17
0
dody, po jakiemu Ty to piszesz? Jesteś lekko upośledzony? Już nie piszę o bredni jakoby Rosberg był szybszy niż Alonso. W ogóle takiego bełkotu jaki Ty wypisujesz nie można nawet dobrze "przetrawić", bo czytam Twoje posty od jakiegoś czasu i mam wrażenie że nie skończyłeś jeszcze podstawówki ;)
27.11.2014 00:27
0
@dody - jak miał zdobyć mistrzostwo, skoro zrobił to Hamilton? Pomyśl chłopie, zanim coś napiszesz. ;) Tak trudno zrozumieć, że abstrachuje od tegorocznego składu?? ;) Wiem, że jesteś trollem, ale trochę powagi... ;)
27.11.2014 00:28
0
P.S. Przepraszam - Puchar Mercedesa. ;) Mistrzem Ricciardo jest. XD
27.11.2014 06:58
0
@15. Skoczek Piszesz o trollowaniu, a sam to robisz - zgodnie z Twoim tokiem myślenia to mistrzem można ochrzcić Ericssona...
27.11.2014 10:55
0
@5 - Mercedes miał taką przewagę, że jest to oczywiste. Tak samo było w przypadku RBR przez 4 sezony :) @12 - @dody - Ty tak na poważnie? To, że jest się szybkim na jednym kółku nie oznacza, że da się takim tempem przejechać cały wyscig. Był już kierowca, który był świetny w kwalifikacjach, ale nie potrafił tego przekuć w wynik - Jarno Trulli (czy nawet Juan Pablo Montoya), kojarzysz? Wątpię...
27.11.2014 10:57
0
@15 - tak samo można powiedzieć, że Vettel przez 4 sezony zdobywał puchar puszek, a Alonso mistrzem jest - chociaż patrząc przekrojowo przez ostatnie 12 sezonów jest w tym ziarenko prawdy :)
27.11.2014 11:01
0
@Greek - a ty udajesz, że nie rozumiesz. ;) To też jakby trolling. ;) Odbieram klasy Hamiltona - mało kto tak dobrze potrafiłby wykorzystać możliwości W05. Po prostu tegoroczne osiągi "srebrnych strzał" były tak duże, że i Ericsson stałby się "gwiazdą F1". W05 było w swojej lidze... zużywali najmniej paliwa, a i tak odskakiwali na dobre pół minuty, jak chcieli. Oszczędzając maszynę i tak byli szybsi. Śmiem twierdzić, iż gdyby w pełni wykorzystali swoje możliwości (bo Renault było wyżyłowane), to przepaść byłaby jeszcze większa. Tak więc śmieszy mnie gadka o klasie, jaką zademonstrowali kierowcy Merca - ten sezon pokazał jedynie, który z nich ma swoje mocne i słabsze strony. I że lepszy jest Hamilton... lecz wcale nie tak dużo, jak wielu uważało. Byli jakby sami na torze - niby z innymi na torze, jednak jakby inni walczyli o coś innego. ;) Nawet uszkodzonym bolidem bywali szybsi, więc nie ma o czym mówić... ;) No ale napisze się coś wbrew fanom Merca i Hamiltona, to już jest użyte słowo "trolling" - nic się nie odzywałem, gdy ktoś mieszał z błotem Vettela, pisząc "przeciętniak w kosmicznym bolidzie znowu pierwszy"... Tylko, że przewaga RBR to był pikuś w porównaniu do Merca. Ale jak zwykle fani Merca (czyli ty) nic nie widzą... ;)
27.11.2014 11:01
0
***nie odbieram
27.11.2014 11:16
0
@19 "Ale jak zwykle fani Merca (czyli ty)" Nie no, padłem! Ja i fan Merca?! Na mózg Ci się rzuciło już totalnie. mam awersję do niemców.... ja nie kwestionuję, że większosć kierowców w tym bolidzie by zrobiło majstra, ale kretyńskie jest pisanie że mistrzem jest Ricciardo. A co do Vettela to w 2011 przewaga na pewno była taka jak mercedesa, z tym że kierowcy merca musieli walczyć (między sobą), żeby osiągnąć tytuł, natomiast za niemiaszka robił to zespół, uniemożliwiając Markowi podjęcie uczciwej, równej walki. Masz ból d..y i tyle ;)
27.11.2014 12:02
0
@19 Idąc za twoją logiką, to jak by spełnić idealne warunki dla twojej percepcji tego sportu sytuacja, w której mamy wyrównane bolidy w stawce, ale jest jeden super kierowca, który generuje przewagę - to wtedy jak jakiś zespół wygra mistrza zespołowego, to jak rozumiem niesprawiedliwie, bo nie dzięki bolidowi tylko dzięki talentowi kierowcy? Ogarnij się i zejdź w końcu z Mercedesa ;-)
27.11.2014 16:53
0
@Greek - Ricciardo jest moim osobistym "mistrzem reszty stawki", bo inni nie mieli szans walczyć z Mercami. RBR nigdy nie miał takiej przewagi. RBR w 2011 roku potrafił odskoczyć rywalom w kwalifikacjach dzięki "dmuchanemu dyfuzorowi", ale w wyścigach byli jak najbardziej uchwytni. I nieraz Vettel nie miał szans na wygraną. Merc nie był osiągalny nigdzie... chyba, że mieli problemy techniczne lub uszkodzony bolid. No i oczywiście pogoda, która na Węgrzech przemieszała stawkę. ;) Nie da się tego w ogóle porównać do RBR. A co do twojej "awersji do Niemców" - w Mercu tak na prawdę większość pracowników to Brytole... ;) To ty masz ból tyłka, bo prawda w oczy kole... ;) @RyżyWuj - twoja logika jest tak zagmatwana, że aż trudno o niej pisać. ;)
27.11.2014 20:27
0
To miło, że się powstrzymałeś od pisania. Grunt to być świadomym własnych ograniczeń.
27.11.2014 20:42
0
Usunięty
27.11.2014 21:14
0
@Skoczek Ty naprawdę jesteś nienormalny... RyżyWuj ma 100% racji, pisząc o braku logiki u ciebie. " To ty masz ból tyłka, bo prawda w oczy kole" Aha, no tak! Mam ból tyłka, bo wygrał Mercedes, któremu wg ciebie kibicuję! No brawo, wspaniale to wydedukowałeś... Tylko się ośmieszasz i mieszasz. Co do Ricciardo, to oczywiście twoja alternatywna klasyfikacja jest bez sensu, równie dobrze możnaby ochrzcić mistrzem Bottasa, w 'lidze' bez Merca i RB, Alonso, jeszcze bez Maków, FI i Łyliamsa, albo Groszka, odchaczając jeszcze SF i STR. Puknij ty się lepiej w łeb ;)
27.11.2014 22:41
0
24. RyżyWuj - padłem, dobry pocisk w świadomość tego nieświadomego - żeby nie powiedzieć ułomnego - człowieka. "Skaczący" "Kamikadze" ma swój świat i swoje zabawki. Ja już dawno napisałem skrypt, jeszcze przed wprowadzeniem opcji ignoruj, żeby mi się nie wyświetlał, ale jakiś czas temu zacząłem czytać jego posty. I jak tylko rano w pracy odpalam f1.dziel-pasje (bądź też inne portale), widzę komentarze fikającego, to od razu pojawia mi się na twarzy uśmiech z rana :-) A mówią, że śmiech to zdrowie, tak więc dzięki niemu mój zegar życia przedłużył się o co najmniej dobre kilka miesięcy. Dziękuję podskakujący Kamikadze!
28.11.2014 09:08
0
@27. Master666 to witaj w klubie :) Na marginesie to fajna praca, co porabiasz jeśli to nie tajemnica? ;)
28.11.2014 09:29
0
Ryzywuj jest jak wujek staszek, mistrz ciętej riposty :D
28.11.2014 10:31
0
28. Greek - "koduję" ;-) Jestem programistą, głównie Java/PHP/C#.NET.
28.11.2014 11:25
0
Widzę kółko adoracji niedorozwiniętych fanów Merca... ;) @Master666 - ty i praca... do szkoły gimbie... ;)
28.11.2014 11:28
0
Waszym największym problemem jest to, iż nie potraficie pogodzić się z tym, że ktoś ma inne zdanie. Jest dla was matołki, jak "sól w oku". @Greek - przytakujesz temu idiocie @RyżyWuj, bo jesteś jego wart. Ale że to troll, który pisze zgodnie z twoim myśleniem, to go popierasz. Master666 już dał o sobie poznać - ten to dopiero świr. ;) Bez poważania i nie pozdrawiam - nie odpowiadajcie na ten post... ;)
28.11.2014 11:36
0
Ktoś nazywa Cię gimbem, obrzuca obraźliwymi frazesami i twierdzi, że cały świat jest przeciwko niemu, gdyż ma inne zdanie, a nie dlatego jaką jest osobą, co obrazują dobitnie dwa powyższe posty. Taki to dowcipniś z tego fikającego Kamikadze. Kolejna dawka humoru mile widziana :-)
28.11.2014 13:21
0
@Mater666 - zajmij się lepiej robotą, bo znowu nie zdasz do następnej klasy.
28.11.2014 13:36
0
Chyba nie do mnie ten ostatni post (proszę nie tłumacz się literówką, bo nerwy Cię chyba zżerają i za szybko chcesz wylać swoją złość na forum), ale jeszcze zapomniałem wcześniej o czymś wspomnieć. Mianowicie, w ostatnim wyścigu bolid nr 6 miał awarię ERS, przez to, że to Rosberg "zarżnął maszynę", prawda fikający? :-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się