Jean-Eric Vergne w obliczu decyzji Red Bulla o zatrudnieniu na jego miejsce w zespole Toro Rosso młodego Maxa Verstappena, nie zamierza się poddawać w walce o posadę w F1 na sezon 2015.
Program rozwoju młodych kierowców Red Bulla słynie ze swojej brutalnej ścieżki działania, więc francuski kierowca mógł się spodziewać takiej decyzji ze strony swoich pracodawców i Helmuta Marko, którzy zarządza całym programem.Vergne w sezonie 2012 był beneficjentem podobnej decyzji o „usunięciu z Toro Rosso” Sebastiena Buemi oraz Jaime Alguersuariego. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy Red Bull zdecyduje się rzucić koło ratunkowe Francuzowi, podobnie jak to zrobił w przypadku Buemiego, który został kierowcą testowym zespołu.
Sam zainteresowany na Twitterze napisał, że nie zamierza się poddawać i będzie szukał dla siebie miejsca w F1 w sezonie 2015.
„Toro Rosso to dobra szkoła. Wiele się tutaj nauczyłem” mówił. „Teraz jestem skupiony, aby jak najlepiej zakończyć sezon. Już pracuję nad sezonem 2015. Nadal mam wiele do pokazania w F1.”
Podczas weekendu w Belgii Francuz, obok młodziutkiego Maxa Verstappena, z pewnością będzie głównym obiektem pytań dziennikarzy...
20.08.2014 09:11
0
Jak dla mnie nic nie pokazuje w F1, nie ma za wiele do zaoferowania.
20.08.2014 10:25
0
Ja myślę,że ma szansę znaleźć sobie miejsce w jakimś zespole. Chociaż w grę wchodzi raczej tylko Sauber i Lotus, jakoś nie sądze by inny zespół zakontraktował go jako etatowego kierowcę. Na pewno nie jest gorszy od takiego Sutila, Gutierreza czy Maldonado.
20.08.2014 10:56
0
Może nie jest gorszy, ale Maldonado i Gutierrez dają kasę, a jak zwolnisz Sutka to dostaniesz szklanką w łeb, poza tym Helmutek mówił że Vergne jest dla niego za bardzo nadpobudliwy. A więc to koniec kariery Vergna w F1.
20.08.2014 11:21
0
Już wolę żeby on został niż ten cwaniaczek Sutil... Od Maldonado wara bo przynajmniej jego walka o pozycje potrafi podnieść adrenaline...
20.08.2014 12:14
0
Nie ma czym się pokazać. Szkoda, bo to dobry zawodnik. Ale jeżeli RB ma kogoś wybrać, to muszą zostawić Kwiata.
20.08.2014 16:32
0
Jak będzie jeździł tak jak w GP Węgier w każdym wyścigu do końca sezonu - to ma szansę na jakiś fotel. Mi na Hungaroringu bardzo zaimponował... Miał już kilka przebłysków świetnej jazdy wcześniej (zwłaszcza w deszczu - ale b. rzadko ostatnio mamy deszczowe GP, w zasadzie wcale ich nie ma) - więc jakby teraz ustabilizował formę, pokonywał Kwiata w kwalifikacjach i jeździł mocne wyścigi - to kto wie... Szanse są małe ale jakieś tam są :)
21.08.2014 22:23
0
Red Bull przeżuł i wypluje. Szkoda.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się