Szef zespołu Spyker Colin Kolles już od dłuższego czasu zapowiadał podjęcie działań zmierzających do rozwiązania sprawy nabywania przez teamy nadwozi od innych konstruktorów. O ile dotychczas były to tylko ostrzeżenia, już wiadomo, że Kolles dotrzymał słowa. Z jego inicjatywy właśnie rozpoczyna się proces przeciw Super Aguri i Toro Rosso.
Kwestię będzie badać i rozwiązywać Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie, który rozstrzyga wszelkie niejasności dotyczące porozumienia Concorde Agrement.Kolles jasno dał do zrozumienia, że nie zmieni zdania na temat tego, że tylko „autentyczni” konstruktorzy powinni być brani pod uwagę w klasyfikacji konstruktorów oraz być w ogóle uprawnieni do zdobywania punktów w Formule 1.
„W tym sporcie mamy tytuł mistrza w klasyfikacji konstruktorów, powtarzam: mistrz w klasyfikacji konstruktorów” Kolles powiedział dziennikarzom. „To jest zawarte w Concorde Agreement. Tytuł wyrażony jest tam w liczbie pojedynczej, a poza tym zespół sam musi produkować swój własny bolid. Wtedy ma prawo nazywać siebie konstruktorem.”
Nic nie wskazuje jednak na to, aby na czas procesu na Super Aguri i Toro Rosso miały być nałożone jakiekolwiek sankcje. Ostatecznego rozstrzygnięcia nie można się chyba spodziewać zbyt szybko.
24.03.2007 08:52
0
No i co by nie mowic ..gosc ma troche racji...ale czy cos zdziala ..hmm...
24.03.2007 11:18
0
ciekawe co z tego wyniknie...
24.03.2007 12:48
0
Także zgadzam się z tym, że Spyker, ma rację - żadnym osiągnięciem konstruktorskim jest nabycie gotowego ( z małymi modyfikacjami ) bolidu od innego teamu, Jak konkurencja konstruktorów nie ma być fikcją to powinni wygrać. A zespoły Super Aguri i Toro Rosso. Powinny mieć prawo jedynie do zdobywania punktów w konkurencji kierowców.
24.03.2007 14:23
0
dziwne jest to że jak w poprzednim sezonie Super Aguri jeżdziło słabiej od Spykera to nie zgłaszali tej sprawy na drogę prawną
24.03.2007 17:02
0
Ma racje ale nic nie zdziała.
24.03.2007 17:36
0
tak naprawde to spyker zazdrości ze ich zaden inny zespol nie wspiera
24.03.2007 20:37
0
no sorry, ale spyker ma w całości rację. zaproponowali, żeby STR i SA nie zdobywali punktów konstruktorskich i to był najlepszy pomysł, jaki ostatnio słyszałem. nikt by na tym nie stracił. klony skupiłyby się na dobieraniu najlepszych części do swoich "składaków", a nowe teamy miałyby sporo więcej miejsca i szans na sukcesy. żaden z Kolles'a burzyciel, a myślący człowiek...
24.03.2007 20:39
0
trzeba przyznać my rację, ale chyba przed wprowadzeniem teamu wiedział w co sie pakuje
28.03.2007 08:39
0
jestem w 100 % za spykerem, nie potrafisz samemu konstruować to sio z f1
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się