Lekarze z Grenoble cały czas nie podają oficjalnych komunikatów w sprawie stanu zdrowia siedmiokrotnego mistrza świata F1, Michaela Schumachera, który w zeszłą niedzielę uległ poważnemu wypadkowi podczas jazdy na nartach we francuskich Alpach.
Mimo to z Francji nadchodzą optymistyczne wieści. Niemiec, który wczoraj ukończył 45 lat, cały czas pozostaje w stanie śpiączki farmakologicznej, jednak to nie przeszkodziło jego fanom i kibicom Ferrari zgromadzić się przed szpitalem w celu uczczenia tej rocznicy i podarowania odrobiny otuchy jemu i jego rodzinie.„Ta ogromna sympatia okazana przez Fanów Ferrari przed szpitalem ogromnie nas wzruszyła i doprowadziła do łez” pisała rodzina Schumacher w oświadczeniu prasowym. „Jesteśmy ogromnie wdzięczni za te miłe i chwytające za serce życzenia powrotu do zdrowia dla Michaela, które docierają do nas z całego świata.”
Mimo braku oficjalnych komunikatów medycznych z Grenoble dochodzą nieoficjalne informacje o stanie zdrowia Niemca. Phelippe Streiff, były kierowca F1, który odwiedził Schumachera w szpitalu, zdradził że chirurdzy Niemca powiedzieli mu, że jego stan nadal pozostaje poważny, jednak nie ma już zagrożenia życia 7-krotnego mistrza świata F1.
04.01.2014 09:59
0
Jeżeli jest to rzeczywiście prawda o braku zagrożenia życia, to już można być w pełni optymizmu, a przynajmniej wybudzenie Schumiego to kwestia czasu.
04.01.2014 12:37
0
Pytanie, co będzie potem... Ale najważniejsze obecnie jest prawidłowe wybudzenie. Trzymam kciuki. :)
04.01.2014 13:54
0
wypowiedź ta została zdementowana
04.01.2014 13:55
0
Stan zdrowia Michaela nie uległ zmianie, nadal jest krytyczny choć stabilny. Pragnę podkreślić, że informacje które nie pochodzą bezpośrednio od lekarzy oraz managera, nie są ważne i są czystą spekulacją.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się