Formuła 1 w Singapurze rozpoczęła jedyny w pełni nocy weekend wyścigowy. Podczas pierwszego piątkowego treningu na ulicznym torze tempo dyktował Lewis Hamilton, który wyprzedził kierowców Red Bulla- Marka Webbera przed Sebastianem Vettelem.
Składający się z 23 zakrętów tor nie daje kierowcom możliwości odprężenia się i wymaga maksymalnego skupienia, które w wilgotnym i gorącym klimacie podrównikowym jest ciężko utrzymać.
Dodatkową trudnością dla wszystkich członków ekip jest konieczność utrzymania „europejskiego” trybu życia, aby sprostać wymaganiom rozkładu nocnego Grand Prix Singapuru.
Po kończącej europejską część sezonu wizycie na dwóch szybkościowych torach w Belgii i we Włoszech, kierowcy powracają do ścigania się z większym dociskiem.
Firma Pirelli na Grand Prix Singapuru dostarczyła super-miękką i średnią mieszankę opon, a FIA zadbała o dwie strefy DRS. Pierwsza znajduje się między 5 a 7 zakrętem z punktem detekcji odległości w 4 zakręcie. Druga znajduje się na prostej startowej z pomiarem odległości przed zakrętem numer 22.
Organizatorzy wyścigu w tym roku w końcu wysłuchali próśb kierowców i zlikwidowali kontrowersyjną szykanę Sling, zastępując ją szybszym, lewym zakrętem, co przyczyniło się także do skrócenia długości toru o 8 metrów.
Za czołową trójką piątkowy trening zakończył drugi kierowca Mercedesa- Nico Rosberg. Niemiec z kolei okazał się szybszy od kierowców Lotusa- Raikkonena i Grosjeana. Zajmujący drugie miejsce w klasyfikacji kierowców Fernando Alonso w piątek „rano” był siódmy.
Sergio Perez, który w Singapurze przyznał, że wkrótce podpisze nowy kontrakt z McLarenem był ósmy. W czołowej dziesiątce znaleźli się jeszcze Jean-Eric Vergne oraz Esteban Gutierrez.
Felipe Massa pierwsze zmagania na Marina Bay zakończył z 12 czasem, przed Valtteri Bottasem i Jensonem Buttonem. Słabiej niż zwykle wypadli także zawodnicy Force India. Paul di Resta był 15 a Adrian Sutil 16.
Dół tabeli wyników tradycyjnie okupowali kierowcy Marussia i Caterhama. W tej rywalizacji tym razem górowali kierowcy rosyjskiego zespołu.
20.09.2013 13:42
0
Sądzę, że Red Bulle będą dominować znów na torze i czeka nas kolejny nudny wyścig po Monzy :(((
20.09.2013 13:48
0
to prawda... osobiście licze, ze dadzą o sobie znać problemu RBR z Monzy... mianowicie skrzynia biegów.... tutaj skrzynka dużo mocniej dostaje po tyłku niż na Monzy, a jeśli wymienią to 5 pozycji lecą na starcie.... a tutaj nie tak łatwo odrabiać straty mimo 2 stref DRS...
20.09.2013 14:05
0
Ten trening jeszcze duzo nie mowi, poczekajmy na wyniki drugiego, ale wydaje mi sie ze Red bulle i Mercedesy beda graly pierwsze skrzypce!
20.09.2013 14:08
0
tia, dziwne ze nikt nie mowi o tym, ze Hamilton zaczal nosic czapeczke zespolową :-) Ciekawe kiedy komentatorzy sie zorientuja :)
20.09.2013 14:55
0
@4 Na Sky Sports się tropnęli... porzuciłem polszmat dawno temu...szkoda nerwów...
20.09.2013 14:58
0
5. KilaN ale z neta ogladasz, czy masz z sat, bo mi z neta szkoda oczu :/
20.09.2013 15:10
0
4 kempa007 Ale nowe malowanie kasku już zauważyli ....... Nie jest jeszcze z nimi tak źle :D
20.09.2013 15:23
0
Borówkę przecież przede wszystkim takie pierdoły interesują - życie prywatne (pies, nowa kochanka, image) czy też wymienianie, jacy to są niektórzy sympatyczni. Co ciekawe jedynym, którego uznaje za mało sympatycznego jest... Fernando Alonso. ;)
20.09.2013 15:40
0
Hamilton w zaprojektowanej przez siebie czapce http://w w w.form ula1.com/wi/gi/225x/IbzG/sut ton/2013/dpl1319se175.jpg
20.09.2013 15:50
0
Odnośnie Polsatu. Pamiętacie stylizowaną komputerowo przedbiegówkę, która składała się z wielu fragmentów GP i kierowców stojących na pudle? Wmiksowana muza pochodzi z filmu >Mantera
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się