Lewis Hamilton po wyścigu o GP Hiszpanii wyraził swoje ogromne zdumienie tym jak opony zamontowane w jego bolidzie zrujnowały całe jego przygotowania.
Lewis Hamilton po starcie z drugiego pola finiszował na 12 pozycji. Nieco lepiej poradził sobie Nico Rosberg, który po raz drugi z rzędu przystępował do wyścigu z pole position. Niemiec do mety zdołał dowieźć skromną szóstą lokatę.
„To doświadczenie, które przez które nie chcę znowu przechodzić” mówił po wyścigi Hamilton. „Dzisiaj robiłem dokładnie to samo co w Bahrajnie.”
„Zagubiłem się. Nie wiem co poszło nie tak.”
Hamilton liczył, że jego ekipa wykonała większy postęp w zrozumieniu ogumienia Pirelli po tym co wydarzyło się w Bahrajnie.
„Wygląda na to, że pozostali wykonali lepsze postępy w ten weekend” mówił. „Mimo że przywieźliśmy tutaj poprawki, nie poczyniliśmy postępów w kwestii degradacji opon.”
12.05.2013 16:42
0
Ehhh gdyby nie super opony merc by dominował .
12.05.2013 16:43
0
Ciekaw jestem, w jakim będzie nastroju po kilku takich wyścigach. Dlatego pisałem - poczekajmy z jego wypowiedziami do późnej części sezonu. Obecnie nie było aż takich problemów. Zobaczymy, jak przebiegnie dalsza część sezonu. Jestem dumny z Nico, który poradził sobie dużo lepiej, po rozczarowującym Bahrajnie. :)
12.05.2013 16:45
0
@noman3k - wątpię, czy tak by było. To bardzo złożony proces. Oni tracą już od początku - czyżby więc od razu tak szybko niszczyli gumę?? Poza tym nie myl wyścigu z kwalifikacjami. Zawsze trzeba było je oddzielać - obecnie jest są to jeszcze bardziej od siebie aspekty.
12.05.2013 16:45
0
Jak to mówi Borowczyk (dramat Lewisa Hamiltona)i dziś tak było totalna masakra!!!szkoda liczyłem na trzecie miejsce Lewisa!!!!
12.05.2013 17:01
0
opony oponami ale wygląda na to, że Mercedes zrobił bolid który żeby być szybki może na pokład zabrać maksymalnie 10 kg paliwa i nieśmigany komplet opon :P
12.05.2013 17:22
0
Zdumiony? A czego on oczekiwał, bo chyba nie wygranej ;)
12.05.2013 17:23
0
Jedyny plus - wyhamowali Vettela na starcie, a ten jak nie prowadzi od początku, to już wyścig nie układa mu się, jakby chciał.
12.05.2013 17:28
0
@1. Gdyby były inne opony to inne zespoły też by podeszły do tematu inaczej więc twoje gdybanie nie ma sensu.
12.05.2013 17:31
0
I oto chodzi Vettel poza podium starczy tego gościa na pierwszej lokacie.
12.05.2013 17:34
0
@7. gouter - Nieprawda. Vettel potrafi wygrywać z dalszych pozycji. W tym wyścigu to Ferrari zdeklasowało rywali. Nawet gdyby Vettel na starcie przebił się przed Mercedesa to wątpię, by utrzymał prowadzenie. Może jedynie podium miałby wtedy zapewnione... No i dobrze. Pisząc z przekąsem, w Hiszpanii i tak go nikt na podium nie chciał oglądać (poza małymi wyjątkami).
12.05.2013 18:12
0
1. nonam3k gdybać to sobie można, na razie Mercedes po raz kolejny udowadnia że szybkie rozwiązywanie problemów to nie jest ich specjalność
12.05.2013 18:40
0
@Martitta. Bez złośliwości spytam czy w ogóle jest tor na którym publiczność chce oglądać Vettela na podium? Przecież on wszędzie gwizdy słyszy:) na całym świecie normalnie.
12.05.2013 18:50
0
@12. Jahar - Może w Niemczech ;) To w Europie gwizdy są dosyć częste, ale kto go wygwizduje? Fani Ferrari właśnie. Nikt inny nie uprawia tego rodzaju nagonki, bo i po co?
12.05.2013 18:52
0
beret, spamuj:) Pisz, żeby wymieni tych wszystkich "znawców" którzy pisali, że Hamilton źle zrobił idąc do Mercedesa:) McLaren podźwignie się na swoje miejsce najpóźniej od nowego sezonu, a Mercedes pozostanie w szarej du..e. Lewis niestety szybko pożałuje swojej decyzji.
12.05.2013 19:07
0
Czepiliście się Vettela jak rzep do psiego ogona dajcie sobie siana i zajmijcie się swoją dupą!!!!drzecie z niego łacha a sami gówno byście zrobili!!!i jeszcze słówko na temat Lewisa to jego sprawa że wybrał mercedesa a wam ch....j do tego!!!!
12.05.2013 19:49
0
13.Martitta w Niemczech też są podzielone stanowiska jeśli chodzi o Seb. On ma tyle samo zwolenników co przeciwników, szczególnie po ostatnich wydarzeniach. To akurat wiem bo obecnie przebywam w DE i rozmawiam z Niemiaszkami, poza tym ogladam wiadomości. U nich jest podobnie jak u nas jeśli chodzi o media. Rosberg po zdobyciu PP miał swoje 15 minut w celu przedstawienia postaci i krótkiej historii, ale później jest nieco gorzej, aczkolwiek nie wieszają psów jak u nas.
12.05.2013 19:51
0
@Martitta. No nie powiedziałbym aby chodziło tylko o kibiców Ferrari. Jakoś inni kierowcy nie mają problemów z gwizdami he he... Przyznaj lepiej, że kiepska opinia to zasługa Vettela a nie fanów przeciwników
12.05.2013 21:19
0
@15. marek-skwarek: a ty co, adwokacina z urzędu czy armia zbawienia? Jak ci się pastuchu albański nie podobają opinie userów to załóż sobie prywatne forum i tam wpuszczaj tylko tych o słusznej linii myślenia wg twojego spaczonego poglądu. Ja będę pisał to c uważam, bo po to jest pole do komentarza. Pajacu.
12.05.2013 21:52
0
Ty nie masz żadnej linii myślenia bo jak można myśleć nie mając mózgu tylko pier...dolony styropian!!!!i jeszcze jedno lepiej być pajacem o słusznej linii myślenia niż gejem!!!!
12.05.2013 23:07
0
@16. zuzek - Tak, słyszałam kiedyś już od @Marti, że w przypadku Vettela nie ma tam takiej manii, jaka panowała w czasach świetności Schumiego. Może dlatego, iż dla wielu Vettel to mistrz, któremu podano wszystko na tacy. W każdym razie wątpię, by w swoim kraju słyszał gwizdy stojąc na podium. @17. Jahar - Vettel sobie nie ułatwia, to fakt. Zwróć jednak uwagę na to, gdzie najczęściej słychać te gwizdy? Walencja, Katalonia, Włochy. Tu działa zasada jaką kiedyś przytoczył mi kibic Fernando: "Vettel to naturalny wróg Alonso, dlatego jestem jego hejterem". Ferrari trzy lata walczy o mistrza z Red Bullem a frustracje widać na transparentach. Podczas minionego GP np. "VET- This is a yellow flag - Brasil 2012". Sprawa zdaje się dawno już wyjaśniona, ale fani ALO mają swoje własne teorie. To jest kolejna sprawa, ktorej nie rozumiem. Krytykuje się zachowanie Vettela, po czym samemu idzie się na wyścig z transparentem oczerniającym przeciwnika. Prawdziwy kibic powinien po prostu wspierać swoich, a nie oczerniać przeciwników, bo to też jest nie fer i nie na tym to polega...
13.05.2013 10:15
0
Zużycie opon zależy od wielu czynników. Jednym z nich jest styl jazdy kierowcy ....... . Jak widać konstrukcja i ustawienia samochodu wyraźnie nie odpowiadają Hamiltonowi. Nie potrafi skierować inżynierów na właściwy "tor". Najprawdopodobniej z tej przyczyny Mercedes zatrudnia Kubicę. 20. Martitta. Vettela można nie lubić, ale jest on jednym z najlepszych kierowców w F1. Miał sporo szczęścia przy zdobywaniu tytułów MŚ, ale samo szczęście nie wystarczy. Czuję, że w tym roku, szczęście przejdzie do Alonso, który przez ostatnie lata miał wybitnego pecha ......
13.05.2013 21:08
0
Czyli Nico nie taki zły co nie? Najpier miał zjeść Jensona... teraz Rosberga... Z każdym rokiem widać coraz wyrazniej ile czynników ma wpływ na wynik wiec mówienie kto jest lepszy a kto gorszy zaczyna mieć znaczenie klocka spuszczonego w rurę. Ja zresztą się dziwię jak taki mistrz jak Vettel nie wygrał tego wyścigu :)))) Ah, zapomniałem że na ten wyścig powinien prowadzić Ferrari.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się