Oprócz standardowego porównania opon i dłuższych przejazdów, dzisiejszy program zespołu Force India obejmował ocenę nowego tylnego skrzydła, a także systemu chłodzenia silnika, KERSu oraz hamulców. Kierowcy pozytywnie oceniają zmiany – Adrian Sutil liczy na wywalczenie jutro miejsca w środku stawki, Paul Di Resta z niecierpliwością czeka na swoje pierwsze w karierze kwalifikacje, a Nico Hülkenberg musi zadowolić się 90-minutami spędzonymi za sterami VJM04.
„Nie był to zły dzień. Mieliśmy dość sporo nowych elementów do przetestowania, a tylne skrzydło jest pozytywną zmianą. Podczas popołudniowej sesji zebraliśmy wszystko razem korzystając z kilku kompletów opon, ale spotkał nas niestety mały problem z podłogą, co wiązało się ze stratą czasu spędzonego na torze. Zmuszenie opon do pracy zajmuje nam trzy do czterech okrążeń, na twardych gumach może nawet dłużej – na początku borykamy się z podsterownością i blokowaniem kół przedniej osi. Teraz ważne jest branie pod uwagę czasów innych kierowców, aby zobaczyć jak wyglądają ich osiągi podczas przejazdów z różnymi mieszankami. Coraz lepiej spisuję się jeśli chodzi o operowanie systemem KERS oraz tylnym skrzydłem – czuję się z nimi pewnie. Jutro liczę na zakwalifikowanie się w środku stawki – myślę, że to możliwe, zobaczmy więc na co nas stać”.
Paul Di Resta
„Dobrze było mieć dziś okazję do rozpoczęcia sezonu. Udało się nam wykonać zaplanowany program, a opony spisywały się lepiej niż się spodziewaliśmy. Ogólnie, czuję się dość komfortowo z nowymi systemami na pokładzie bolidu, ale zanim dojdzie do prawdziwej rywalizacji, naprawdę trudno powiedzieć jak się spisujemy. Jutro rano czeka nas kolejna sesja treningowa. Przyjrzymy się zebranym dzisiaj danym i popracujemy nad drobnymi problemami, którym musieliśmy dziś stawić czoła. Popracujemy również nad programem związanym z kwalifikacjami. Jestem podekscytowany z powodu jutra, ale jednocześnie czeka nas sporo pracy, a moim celem jest osiągnięcie dla zespołu możliwie najlepszego rezultatu”.
Nico Hülkenberg
„To był interesujący pierwszy trening, a ja sporo nauczyłem się na temat opon i samochodu. Jazda tylko na jednym komplecie opon była dość trudna, ponieważ na początku przejazdu przetarłem gumy, co wpłynęło na przebieg całej sesji. Ogumienie zużywało się dość szybko i powodowało mnóstwo wibracji, co utrudniało jazdę. Pokonałem jednak trochę niezłych okrążeń i zebrałem przydatne dla inżynierów informacje. Cieszę się, że nabrałem trochę doświadczenia i wiedzy oraz z faktu, że ponownie jeździłem w Melbourne”.
25.03.2011 13:01
0
Myślę, że wypowiedź Sutila będzie odzwierciedlać pozycję Force India w całym sezonie. Niestety po odejściu Jamesa Keya rozwój zespołu stanął niemal w miejscu i od tamtego czasu nie mogą się pozbierać, szkoda. Widać to wyraźnie jak Key przeszedł do Saubera od razu widać wyniki jego pracy.
25.03.2011 13:06
0
Myślę, że Force India będzie najsłabszym "starym" zespołem w tym roku.
25.03.2011 16:03
0
ja też tak sądzę, szkoda że vjm04 nie jest tak konkurencyjne jak zeszłoroczny model
25.03.2011 16:28
0
No to sutil siÄ przeliczyĹ
25.03.2011 18:32
0
e tam, kraczecie - Malija to nie Branson/liczykrupa - wywali kasę na sensowny skład inżynierski, i więcej pewnie dostanie od rządu jako extra wsparcie (jak ich trochę "wnerwi).....bo przecież domowe GP dla > milarda (z tego ilu ma TV?) + walka z Chinami w wielu dziedzinach ...będzie z tego widowisko jak nie w 2011 to później....
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się