WIADOMOŚCI

Kierowcy McLarena podpadli stewardom GP Abu Zabi
Kierowcy McLarena podpadli stewardom GP Abu Zabi
Zespół sędziowski ukarał Jensona Buttona grzywną za przekroczenie ograniczenia prędkości obowiązującego w alei serwisowej podczas drugiego wolnego treningu, czyli złamanie punktu 30.12 Regulaminu Sportowego Formuły 1.
baner_rbr_v3.jpg
Brytyjczyk poruszał się z prędkością 64,4 km/h – pozwolił sobie więc na przekroczenie obowiązującego w alei serwisowej ograniczenia o 4,4 km/h. 30-letni kierowca McLarena zmuszony będzie za swój wyczyn zapłacić 1000 euro.

Po drugiej sesji treningowej sędziom podpadł również Lewis Hamilton. Mistrz świata z 2008 roku podczas wjazdu do alei serwisowej przekroczył białą linię, zajeżdżając drogę Bruno Sennie. 25-letni kierowca McLarena został przez sędziów jedynie upomniany.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

21 KOMENTARZY
avatar
ignol44

12.11.2010 19:06

0

Oby bez kar w wyścigu i dublet mclarena na koniec sezonu


avatar
Siffredi

12.11.2010 19:07

0

gorsi od rumuńskiej policji te stewardy :P


avatar
skylinedrag

12.11.2010 19:24

0

dosrywają się do nich zwyczajnie :) Chcą Hamiltona wyprowadzić z równowagi bo wiedzą, że może zagrozić nowemu pupilkowi FIA Vettelowi :D


avatar
konradosf1

12.11.2010 19:32

0

Postuluje za wprowadzeniem takich kar za przekroczenie prędkości w Polsce


avatar
AndrzejOpolski

12.11.2010 20:07

0

4. konradosf1: zgoda pod warunkiem, że pensje Polaków będą również na poziomie kierowców F1.


avatar
fanAlonso=pziom

12.11.2010 20:20

0

3 wydaje mi sie ze za przekroczenie lini wjazdu do pit lane powinna byc jakas kara więc ham nic nie stracił u sędziów


avatar
dziarmol@biss

12.11.2010 20:28

0

A przecież za podobny manewr (przekroczenie ciągłej linii przy zjeździe do pitstopoów) zdaje się na Hungaroringu Vettel nawet nie został napomniany...


avatar
Mike 38

12.11.2010 20:34

0

Jak karać to wszystkich bez wyjątku my płacimy za szybkość na drodze a kierowcy F1 za szybkość w pit line i wydaje mi się sprawiedliwości będzie zadość tyle na temat i tyle dyskusji na temat szybkości forumowiczów było by dość


avatar
Prozak

12.11.2010 21:53

0

4. konradosf1 Popieram .


avatar
MaCieQ

12.11.2010 21:57

0

No tak, kolejne upomnienie...


avatar
mariusz199734

12.11.2010 22:11

0

ej a co by sie stało jakby Vet dostał kare o cofniecie w nastepnym wyscigu o 10 pozycji? to co w next seoznie by ja robił czy płacil kare pieniezna czy jak?


avatar
fabian

12.11.2010 22:17

0

Pewnie stewardów podpłacił Horner, żeby podniść ciśnienie chłopakom z McLarena :)


avatar
nolte

12.11.2010 22:49

0

Z Bruno zawsze jest problem, spośród zawalidrogów on jest najbardziej przykry.


avatar
Oset72

12.11.2010 22:50

0

Usunięty


avatar
Oset72

12.11.2010 22:52

0

Button ok, ale czarny Olek powinien znać swoje miejsce!


avatar
Konik_mekr

12.11.2010 23:04

0

Czy na sali jest moderator? Manewr Hamiltona był rzeczywiście niebezpieczny, nie dziwi mnie więc reakcja sędziów, brak kary też nie, bo zajście było bez konsekwencji:).


avatar
Niespokojny

13.11.2010 02:28

0

upomnienie - to też kara


avatar
atomic

13.11.2010 08:07

0

4,9 @ życzę wam mandatów na takim poziomie . może chcecie ograniczyć prędkości podczas wyścigu ?np do 160 km/h.


avatar
konradosf1

13.11.2010 08:56

0

@18 Chyba sie nie zrozumieliśmy. Chodziło mi o to że w Polsce ludzie lubią przekraczać prędkość na przekór warunkom panującym na drodze i ich stnowi, co jest przyczyną wielu wypadków. W F1 są zachowane wszelkie normy bezpieczeństwa dlatego bolidy mogą się poruszać z prędkościami grubo ponad 300 km/h


avatar
IKS59

13.11.2010 10:09

0

Ale macie "temat" do dyskusji... he he he... Równie dobrze można by "dyskutować" o tym... jakiej pasty do zębów używają ci z McLarena i dlaczego właśnie tej... he he he...


avatar
lukasz1

13.11.2010 12:12

0

19. konradosf1 Poza tym f1 to sport, a publiczna droga to nie sport i zwyczajnie nie można podejmowac takiego ryzyka ja w f1. W f1 jeżdżą na granicy, ale szansa na wypadnięcie z toru jest bardzo duża. A na drodze? Wsiadam w samochód i myślę sobie na 80% nic mi sie nie stanie i przeżyje. Przechodzi przechodzień przez droge i myśli sobie, na 50% przejdę żywy. Oprócz tego w f1 jeżdżą profesjonaliści, a na drodze, w tych czasach praktycznie wszyscy. Jadąc zaledwie 100 km/h pewnie połowa kierowców gdyby zobaczyła przeszkodę, nie zdążyła by jej ominąć, a w f1 przy prędkości 100km/h przejeżdżają większość zakrętów. Co prawda jeśli o to chodzi to bolid odgrywa dużą role.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu