2010-08-28
Tragiczne kwalifikacje kierowców Saubera
Obaj kierowcy zespołu Petera Saubera zakończyli swój udział w kwalifikacjach już podczas Q1. Powodem była niewłaściwa decyzja dotycząca wyboru opon. Na przesychający tor Kamui Kobayashi i Pedro de la Rosa wyjechali na gładkich oponach, co skończyło się ogromną stratą w żwirowej pułapce oraz rozbiciem C29 w przypadku Hiszpana.R E K L A M A
Kamui Kobayashi
„Naprawdę szkoda. Na początku Q1, gdy tor był suchy, samochód spisywał się dobrze, ale po wywieszeniu czerwonych flag, nie starczyło czasu na pokonanie okrążenia przed opadami. Warunki były jednak takie same dla wszystkich. Gdy deszcz ustał, najpierw wyjechaliśmy na przejściówkach, ale potem popełniliśmy błąd wyjeżdżając na slickach. Powinniśmy nie zmieniać typu opon. Pierwszy zakręt na miękkich oponach był w porządku, ale przed zakrętem numer 8, tor był o wiele bardziej mokry, niż mogłem się spodziewać w związku z czym wpadłem w pułapkę żwirową. Udało mi się wyjechać, a samochód nie był uszkodzony, ale oznaczało to koniec mojej sesji”.
Pedro de la Rosa
„Jestem całkowicie rozczarowany wynikami kwalifikacji. Pod względem osiągów, samochód był był naprawdę dobry – jestem przekonany, że moglibyśmy walczyć o Q3. Po niewielkich opadach deszczu bardzo trudno było ocenić warunki panujące w poszczególnych częściach toru. Tor przesychał, więc problemem było przewidywanie warunków za kolejnymi zakrętami. Wybraliśmy niewłaściwe opony, ponieważ warunki nie były na tyle dobre, aby wyjechać na oponach gładkich, a ja popełniłem błąd, gdy w zakręcie numer 14 straciłem panowanie nad tyłem. Źle oceniłem panujące tam warunki i rozbiłem się na barierze. To tragiczny rezultat”.
„Naprawdę szkoda. Na początku Q1, gdy tor był suchy, samochód spisywał się dobrze, ale po wywieszeniu czerwonych flag, nie starczyło czasu na pokonanie okrążenia przed opadami. Warunki były jednak takie same dla wszystkich. Gdy deszcz ustał, najpierw wyjechaliśmy na przejściówkach, ale potem popełniliśmy błąd wyjeżdżając na slickach. Powinniśmy nie zmieniać typu opon. Pierwszy zakręt na miękkich oponach był w porządku, ale przed zakrętem numer 8, tor był o wiele bardziej mokry, niż mogłem się spodziewać w związku z czym wpadłem w pułapkę żwirową. Udało mi się wyjechać, a samochód nie był uszkodzony, ale oznaczało to koniec mojej sesji”.
Pedro de la Rosa
„Jestem całkowicie rozczarowany wynikami kwalifikacji. Pod względem osiągów, samochód był był naprawdę dobry – jestem przekonany, że moglibyśmy walczyć o Q3. Po niewielkich opadach deszczu bardzo trudno było ocenić warunki panujące w poszczególnych częściach toru. Tor przesychał, więc problemem było przewidywanie warunków za kolejnymi zakrętami. Wybraliśmy niewłaściwe opony, ponieważ warunki nie były na tyle dobre, aby wyjechać na oponach gładkich, a ja popełniłem błąd, gdy w zakręcie numer 14 straciłem panowanie nad tyłem. Źle oceniłem panujące tam warunki i rozbiłem się na barierze. To tragiczny rezultat”.
komentarze
1. pjc
Mieli pecha.
Nic więcej.
2. xdomino996
naprawde szkoda saubera
3. Ataru
Kobayashi poza torem - do tego juz wszyscy przywyklismy, on najczesciej zwiedza pobocza. Jak to jest, ze ten czlowiek nie umie nawet w treningach utrzymac sie na torze to ja tego nie rozumiem, debiutancji, kierowcy najslabszych teamow, wszyscy jezdza pod tym wzgledem lepiej od niego. Najslabszym ogniwem Saubera sa kierowcy, niech biora Heidfelda i Rodrigueza i beda miec zespol, bo to, co dzis ogladamy to jest absurd. Bolid smialo mogacy smialo walczyc o Q3, tylko ci kierowcy...
4. pjc
@Ataru poprawią się jutro.
Według mnie skład mają dobry chociaż chętnie obejrzałbym w akcji parę przedstawioną przez Ciebie.
Trudno ocenić, który duet byłby lepszy w tych warunkach i przy tych decyzjach zespołu.
5. Macf1
Ataru przesadzasz Kobayashi nie za często zwiedza pobocza.
Kobayashi ma więcej punktów od Hulkenberga i tyle samo co Pietrow, a bolidy to oni mają lepsze albo przynajmniej Pietrow, co jak co,ale Kobayashi jeździ lepiej od Pietrowa. Nie ukończył 6 wyścigów w tym sezonie z czego tylko jeden z własnej winy. Poza tym go też można nazwać debiutantem bo ma na swoim koncie poza obecnym sezonem tylko dwa wyścigi z zeszłego roku.De la Rosa może nie zachwyca, ale on się dawno nie ścigał, a silniki Ferrari niezawodnością nie zachwycają.
6. dardab
Autor: black knight
zmien tytul bo tam nikt nie zginol
7. Niespokojny
6. dardab - dokładnie tak, tytuł wprowadzający w błąd, zwłaszcza tych, którzy nie oglądali kwalifikacji !
8. Ataru
4. pjc, no ja nie widze tych dwoch facetow, Pedro... lubie go, ale to typ Badoera, a Kamui ledwo z nim wygrywa, Sauber (team, nie sam Peter ;-) ) niezle rozwinal bolid, ale kierowcy nie domagaja wg mnie. Maja genialnego testowego mlodego kierowce, maja szanse na sprowadzenie Nicka do siebie - brac i korzystac. Pedro juz zapowiedzial, ze jest wolny w 2011, a Rodriguez prawdopodobnie sprowadzil do teamu (chyba tytularnego, a jak nie to glownego) sponsora (swoja droga jesli tak bedzie to Sauber ma szanse na ladne, nie tak ponure barwy w przyszlym sezonie :) ), wiec on bedzie wymagac jak sadze. Zreszta brakuje Meksykanskiego kierowcy w stawce dzis, brakuje mi GP Meksyku, ale no machnac reka. Strasznie kibicuje chlopakowi, jezdzac w serii nizej kopal zadki wielu doswiadczonych kierowcow w swoim debiucie, a jako kierowca testowy w F1 dzis, no wiadomo, marnuje sie. Musi jezdzic w przyszlym roku, inaczej zmarnuja talent chlopakowi, a Nick? Jesli jest szansa - niech go biora, Sauber na tym na pewno nie straci.
5. Macf1, Kobayashi w treningach najczesciej zwiedza pobocza, duzo czesciej niz ktokolwiek inny, szef zespolu go za to zganil nawet, bo on a to uszkodzi podloge, a to zmarnuje swieze opony, ktore maja wystarczyc na caly dzien treningow na pierwszym stincie. Jedyne co dobre dzieki temu to fakt, ze poogladamy jak wygladaja tory z innej perspektywy, nie pokazaliby nam niektorych miejsc, gdyby Kamui nie zwiedzal toru i jego okolic wraz z nami.
9. Macf1
ja treningów nie oglądam bo nie mam takich możliwości, ale czasem jak czytam opisy to nie widzę aby było napisane, że Kobayashi co rusz zwiedza pobocza, a wyniki ma lepsze od Hulkenberga, który tak świetnie jeździł w niższych seriach albo od Pietrowa, który bolid ma jednak zdecydowanie lepszy co widać po wynikach Kubicy. A bolid Saubera rewelacyjny nie jest bo jest to tylko ewolucja nieszczęsnego F1.09. a nawet jeśli Kobayashi zwiedza pobocza podczas treningów to w wyścigu idzie mu zdecydowanie lepiej
10. Ataru
Dzieki taktyce zespolu, zapomniales dodac ;-) Posadziliby tam Hulka, czy Pietrowa to pojechaliby tak samo, a moze i niejednokrotnie lepiej. Sauber zasluguje na wiecej. Bo te wyjazdy poza pobocza oznaczaja, ze nie zbiora danych inzynierowie, nie pomoga w rozwoju bolidu, a Kamui w tej kwestii tylko przeszkadzal raczej, za to lecialy reprymendy od Petera, ktorego slow zawsze dokladnie slucham. Nie twierdze, ze to kiepski kierowca, ale... sa lepsi i bardziej perspektywiczni, Kobayashi wydaje sie niczego nie uczyc, raczej obserwujemy jakis regres w porownaniu z jego debiutem w tamtym sezonie (bo to nie jest tegoroczny debiutant, wiec i porownanie nie jest fair. Bo tu dochodza i testy, i kilometry w bolidzie w wyscigu, i praca jeszcze w poprzednim sezonie nad nowym bolidzie, to wszystko mialo wplyw na to, ze on dzis musi jezdzic lepiej niz debiutanci.
11. pjc
@Ataru postawienie znaku równości pomiędzy Pedro i Lucą jest krzywdzące dla tego pierwszego.
Nie zgodzę się z tym porównaniem.
Pedro mając do dyspozycji lepszy bolid potrafił udowodnić swoją klasę a Badoer już niekoniecznie.
Co do Kobayashiego to jeszcze się przekonamy, że to niezły kierowca.
Pozdr.
12. Macf1
@Ataru tylko, że Hulkenberg ma więcej przejechanych testowych kilometrów bolidem F1 niż Kobayashi, a jakoś rewelacyjnie nie jeździ, a poza taktyką zespołu liczy się także równa jazda podczas wyścigów, a to akurat Kobayashiemu się ostatnio udaje. fakt kwalifikacje nie zawsze mu wychodzą, ale ma tylo samo punktów co Pietrow, który jeździ lepszym bolidem i , który mówi, że ciągle się uczy czy nabiera doświadczenia. Zobaczymy w dzisiejszym wyścigu, jak sobie wspomniana trójka poradzi.Sauber raczej nie przypadkowo zatrudnił Kobayashiego.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz