Kovalainen przyznaje się do błędu
Heikki Kovalainen przyznał, że zawinił przy wypadku pod koniec wyścigu, kiedy to nie zostawił wystarczająco dużo miejsca dublującemu go kierowcy Saubera. Jarno Trulli miał dziś natomiast problemy ze skrzynią biegów.„Wykonałem bardzo dobry start, wtedy nagle straciłem skrzynię biegów, to był koniec. Próbowaliśmy zresetować ją w garażu, wyjechałem ponownie, ale to nie zadziałało, myślę więc iż to był problem mechaniczny. To było bardzo frustrujące, ponieważ miałem bardzo dobry weekend, prawdopodobnie najlepszy w tym sezonie, ale szczęście nie było przy mnie. Mamy kolejną szansę za tydzień, mam wiec nadzieję, że szczęście będzie tym razem ze mną.”
Heikki Kovalainen
„Rozczarowujący koniec, ale takie rzeczy się zdarzają, kiedy musisz przepuszczać bolidy. To był mój błąd, ale nie widziałem nadjeżdżającego Saubera. Myślałem, że muszę przepuścić Williamsa, nie widziałem Saubera, więc „zamknąłem drzwi” i tak skończył się mój wyścig. Szkoda, ponieważ do tego momentu szło mi całkiem nieźle.”
komentarze
1. mag93
KOV to bardzo sympatyczny i mily kierowca jeden z moich ulubionych
2. seb_1746
no i spieprzyłeś wyścig DLR, a szkoda bo mógł coś dzisiaj ugrać
3. hotshots
Kov wrócił w miernym teamie do atmosfery i samopoczucia z jazd .....rowerem ?
4. KapSeL..19..
2. seb_1746 - DLR jechał bodajże na 12 pozycji a do 10 PIETROVA miał dość dużą stratę więc nic nie stracił i nie wiem dla czego uważasz że "spieprzył" DLR wyścig.. gdy by to zrobił któremuś z kierowców z pierwszej 10 to rozumiem ale w tym przypadku nikt nic nie stracił. pozdro;)
5. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole:
Trulli - Kovalainen
Wyścigi
5 - 6
Dzisiaj żaden Lotus nie dojechał, Kovalainen zrobił głupi błąd, ale jak się jest tyle razy zdublowanym, to można się pogubić. Trulli mógłby wewnętrzną rywalizację wygrać, gdyby nie awaria.
6. masabitumiczna
na 21 okrążeniu w "agrafce" jak ALO z MAS walczyli wśród dublowanych kierowców, zaraz za nimi był VET, był od ALO około 1 długości samochodu, ale Sakon zamknął mu drzwi i niewiele brakowało do takiej samej akcji jak KOV z DLR, oczywiście nasi rodowici komentatorzy tego nie zauważyli
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz