Button popiera ograniczenia budżetów
Jenson Button, kierowca zespołu Brawn GP poparł pomysł FIA dotyczący wprowadzenia ograniczonych budżetów. Brytyjczyk uważa, że jest to dobre rozwiązanie dla mniejszych zespołów.„Trudno mi wyobrazić sobie, ilość pieniędzy, jaką potrzebuje zespół, ale myślę, że dla zespołów które nie są producentami to jest coś, co jest potrzebne. Myślę, że my, Williams, ale także kilka innych zespołów są zadowoleni z takiego rozwiązania. Ross Brawn zapewne przedstawi na ten temat swoje zdanie, ale sprawy idą w tym kierunku, w którym naprawdę powinny iść.”
komentarze
1. Rhol
Ta, Button się cieszy bo im to na rękę, poczekamy zobaczymy jak czegoś się dorobią :) Jak będą wygrywać to i kasa się im pojawi, a wtedy ograniczenia zaczną im przeszkadzać :P To normalna mentalność człowieka: jak jakaś zasada mi pomaga to jest dobra, jak mi przeszkadza to jest zła :P
2. tomaszek f1
jestescie najwiekszym czy tam niby najwiekszym portelem formuly1 w polsce
3. tomaszek f1
1 maja 1994 i powinna ta data kazdemu kibicowi F1 cos mowic dzisiaj obchodzimy 15 rocznice smierci Ayrtona Senny... na zawsze niech bedzie w sercach kibicow sportow motorowych niech spoczywa w pokoju..Ayrton best of the best
4. Senninho
01.O5.1994r -2009r. To nie prośba, daj mu bolid dobry Boże, zbuduj tor...on zwycieży na Twym torze! Simply the Best!
5. jawiemwszystko
Co do Ayrtona, to fakt, artykuł powinien być, ale zapewne część by o tej rocznicy nie pamiętała, gdyby on zmarł w innych okolicznościach. Jak ktoś pamięta jak jeździł Senna, to wie że artykuł o nim powinien ukazywać sie kilkanaście razy w roku w dni rocznic geniealnych wyscigów w jego wykonaniu. Więc nie przesadzajmy. Ale coś tam młodszym by mozna było przybliżyć, bo warto poznać życie i karierę tego wspaniałego kierowcy. No dobra, a teraz o Buttonie. Po pierwsze to on jest kierowcą wiec niech sie nie zastanawia nad budżetami. Skądinąd wiemy, ze kierowcy BGP za czapkę śliwek nie jeżdża, wiec niech on sie skupi na dobrej jeździe, a nie komentowaniu decyzji leśnych dziadków. Ale zdanie ma słuszne w tej sprawie chyba. Na pewno taka decyzja pomoże nie tylko im i wspomnianemu przez BUTa Williamsowi, ale też moim faworytom cichym z dalekich Indyj :)
6. Lauraf1
Button tak mówi bo wie, że Brawn sobie poradzi z małym budźetem. Ferrari czy McLaren natomiast nie są przyzwyczajone do zbytniej oszczędności i wątpię, żeby 40 milionów funtów im wystarczyło. FIA trochę przegina, bo teraz idzie we wszystkim na rękę nowym teamom
7. Seveir
Zobaczymy jak po jakichś sukcesach w Brawnie pojawi się kupa sponsorów..
8. GrzesB
To się pewnie da jakoś obejść... Będą spółki córki wydające kasę na rozwój a zespoły będą kupowały od nich finalny "produkt" czyli np. silnik czy projekt bolidu za śmieszne pieniądze... i w ten sposób zmieszczą się w budżetach... Nikt nie mówi, że te spółki córki muszą przynosić dochody... Napewno sobie z tym poradzą i tyle... nie ma co się martwić... To prawie jak ustawiony przetarg...
9. karol
Ciekawe jakby i w tym budżecie miały zmieścić się kontrakty kierowców,jakby gostek śpiewał?Fałszywą nutą mi tu zajechało.
10. brain87pl
Coś mi się wydaje, że dla Brawn to jedyna szansa. Tegoroczny bolid został zbudowany za fundusze od Hondy i te jak wiemy nie były małe. Swoją drogą szefowie Hondy chyba sobie teraz plują w twarz, że w takim momencie się wycofali z F1. Ale wracając do tematu, to z bolidem na przyszły rok będzie problem bo trzeba dostosować się do nowych regulaminów, a w Brawn z kasą nie najlepiej (zwłaszcza jak nie dostali milionów za transmisje). Wszyscy w Brawn będą mówić że to fajny pomysł, bo to jedyna szansa na utrzymanie tak świetnej dyspozycji w przyszłym sezonie.
11. Skoczek130
No jego poparcie w tej sprawie nie może dziwic, wszak Brawn GP prywatny zespół. Ale ja oczywiście popieram Jensona i całą FIA, że podjęli takie decyzje. Na pewno wyjdzie to na dobre całej Formule 1.
12. kmicic
Kto to jest Button?
13. Bareq
Button jest szefem ochrony wszystkich wyścigów
14. xsamir
DEL!!!! Jak mogłes :P "Ross Brown zapewne przedstawi..." Powinno być BrAwn ;)
15. sielski
Ekipa Ferrari zadebiutowała dzisiaj na włoskim torze Vairano znacznie zmodyfikowanym bolidem F60, którego waga została zmniejszona o 15 kilogramów.
Bolid teamu z Maranello został wyposażony w nowy pakiet aerodynamiczny przygotowany na zbliżający się wyścig o Grand Prix Hiszpanii. Według włoskiej prasy wszystkie poprawki wprowadzone w modelu F60 pozwoliły na odchudzenie auta aż o 15 kilogramów. Zespół wykonywał w piątek testy na linii prostej korzystając z usług trzeciego kierowcy Ferrari Marca Gene.
Zmniejszona waga bolidu, którą uzyskaną poprzez modyfikację wszystkich obszarów auta, włączając w to materiały użyte do wykonania pasów bezpieczeństwa, pozwoli na lepsze wykorzystanie systemu KERS, a tym samym poprawę czasów okrążeń.
Włoski zespół potwierdził również, że zmodyfikowany bolid F60 zostanie wyposażony w podwójny dyfuzor. Testy aerodynamiczne na torze Vairano zostaną zakończone w sobotę.
A CO ROBI BMW?
16. conders
BMW popija piwo i je kiełbasę bawarską :) Ale tak na serio BMW według mnie nie zrobiło żadnego postępu porównując ekipy McLarena labo Renault...
17. Seveir
Ogólnie to wygląda jak wyścig zbrojeń. Ale na Hiszpanię na pewno największy postęp zrobi Ferrari bądź McLaren.
18. sielski
MacLaren napewno nie.... czytałem że nic nowego nie szykuja...ferrari jak widać będzie się liczyć..a BMW..... mam nadzieje że cos już zrobili
19. sivshy
McLaren szykuje nowe poprawki, ale nie tak duże, jak reszta, bo większość z tego co planowali wprowadzić, wprowadzili w Bahrajnie. Mówił o tym Hamilton w kontekście pytań, jak zapowiada się GP Hiszpanii dla McLarena.
20. jawiemwszystko
A ja w tym wzgledzie liczę na Force India
21. Vocum
5. jawiemwszystko nie do końca force india na tym skorzysta...na przyszły rok mieli włożyć mnóstwo kasy w bolid a przecież wiadomo za Mallya biedakiem nie jest...
co do BMW...moim zdaniem to będzie wielki skok w przód oni jako jedyni nie wprowadzili żadnych poprawek od początku sezonu i mają najwięcej do zrobienia...następnych 3 GP zrobią największy postęp...(MAM NADZIEJE!!!)
22. przemek12
Z jednej strony dobrze ze robią cięcia w nakładach finansowych na uczymania zespołu bo moze w 2010 zobaczymy dużo więcej teamów na starcie
23. Mic4as
Jak dla mnie to regulacje na 2010 prezentuja sie bardzo ciekawie. Brak ograniczen obrotow silnika,mocniejszy KERS, w pelni regulowane skrzydla, a w teorii nawet naped na cztery kola:)
24. Tutankhamun
ilosc zwyciestw i te jedynki na KONCU? Michal bal sie dolozyc 2 na sam koniec?Senna wiadomo.................. 1 Michael Schumacher 91,
2 Alain Prost 51,
3 Ayrton Senna 41,
4 Nigel Mansell 31.
25. jawiemwszystko
21. Vocum
"DJ Mallya" biedakiem nie jest, ale jego środki są ograniczone (podobno 1,5 mld USD, ale kryzys mamy w koncu, więc to moze ulec zmianie). Za to faktem jest ze może FI wesprzeć Lakshmi Mittal, a on to ma fundusze ze 20 razy takie jak Mallya
26. narya
15.@sielski - Willy Rampf o przygotowaniach BMW na GP Hiszpanii - " pojawimy się z mocno rozbudowanym pakietem aero dla F1.09, ... część nosowa została niżej osadzona, boczne wloty powietrza są bardziej podcięte, a tylne skrzydło już zupełnie nowe. Dodając do tego modyfikacje przedniego skrzydła, pokrywy silnika i podwozia ..."
27. Lauraf1
Gdyby nie ograniczyli budżetów to Ferrari czy McLaren wydałyby gigangtyczne pieniądze (które, w przeciwieństwie do Brawna, mają), żeby tylko rozwinąć bolid. A konstruktorów mają dobrych, więc daliby radę. Jeśli się im ograniczy budżety to może im nie wystarczyć, bo mają sporo zaległości...
28. walerus
no teraz to Butona pytają o zdanie....
29. kmicic
Wkrótce zdewaluuje się termin Ferrari lub Button...
30. ewerti
Panowie pytanie mam...
czy to jest formuła 1? najbardziej elitarny sport motorowy a zarazem najbardziej kosztowny? czy wyścigi taczek?
jak kogoś nie stać zeby brać udział w takiej imprezie to niech odejdzie...mam inny pomysł niech zespoły płacą mniej za superlicencje i niech będą ograniczone wpływy dla Bernie Ecclestone'a szefa F1...bo to co sie dzieje to kpina z tej świętej i czczonej przez wielu dyscypliny sportów samochodowych...
31. ewerti
„To jasne, że kryzys finansowy dotyka wszystkich w tym przemysł samochodowy, ale nie odciśnie poważnego piętna na Formule 1” - skwitował Ecckestone
nie będzie większych zmian a te cięcia to nic?
32. Grellenort
Ograniczony budżet to jak dla mnie bzdura. Jeśli ktoś ma pieniądze i chce je przeznaczyć na rozbudowę bolidu powinien mieć do tego w pełni prawo.
33. sivshy
@ewerti: Kiedyś Formuła 1 była równie prestiżowa, co wcale nie przeszkadzało zespołom zamykać swoich budżetów w kilku(nasto)krotnie niższych kwotach. To co obserwujemy od paru lat, czyli wyścig na to, kto wyda więcej kasy, to nic innego, jak efekt komercjalizacji sportu. Wiele osób utożsamia kilkuset milionowe budżety z F1 i uważa że bez nich F1 straci swojego ducha. Ale to właśnie przez te pieniądze, na początku tego stulecia, F1 zaczęła go tracić. Bo przez ten wyścig finansowy konkurencji nie wytrzymały takie asy jak Lotus, czy Benetton, które dawniej, mimo niezbyt wielkich budżetów odnosiły sukcesy. Kiedyś historię F1 tworzyły teamy prywatne, a dziś? Sprzedaj się, albo wynocha... Williams odmówił uzależnienia się od BMW, chciał pozostać niezależny, no i widzimy, że bez pleców w postaci dużego koncernu, zwyczajnie nie wyrabia i jeździ słabo. Nie mówiąc już o długach, które rosną i rosną. Czy według was tak powinna wyglądać F1? Moim zdaniem nie. I tęsknię za czasami, gdy prywatne zespoły tworzyły F1. Może dzięki tym ograniczeniom, powrócą te piękne dni? ;]
34. morek151
ale w jestescie smieszni wszyscy, mnie to nie bedzie bawić jak przypomne sytuacje jordana i mninardi 2 ostatnie zespoły są tak wolne ze trzeba czasami ich dublować 3 razy ale prowadzą pasjonująca walke z tyłu co mnie i wiekszość gó...... obchodzi. Ja bym wolał zeby powstał bolid, którym mozna by pobić rekordy torów z 2004. Wiekszość z was wspomina stare czasy jak było pełno niezaleznych producentów a zna je tylko z filmików z youtube. Kiedys f1 była tak pasjonująca bo bolidy bardzo różniły sie od siebie, jeden wygrywał bo miał super silnik a drugi bo miał jakieś tam inne skrzydło z przodu. Poza tym widzielismy zmiany za sprawą nowcyh wynalazków takich np. wykorzytanie skrzydeł pod koniec lat 60, wykrozystanie opon radilanych i wykorzystanie podcisnienia pod koniec lat 70. Teraz konstruktorzy mają jescze bardziej utrudnione pole działania w wymyślaniu niowych technologii a po wprowadzeniu limitu budzetów moze to wszystko stanąć w miejscu a zeposłoł które przyjyjdą za rok beda zmianiały własciciela co rok tak jak to miało miejsce z force india jordan>midland>spyker>force india
35. dorjan
podoba mi sie zwiękzona waga bolidów, natomiast brak tankowania zubaża w dużym stopniu atrakcyjnośc wyscigów . nie bedzie róznicy miedzy np: F1 a GP2 , poza wykrecanymi czasami i naszą świadomością ,że w F1 jeżdżą najlepsi kierowcy i nasz kochany rodzynek Robert. nie do końca to przemyśleli. bo idąc tą drogą -w poszukiwaniu oszczędności- możemy ścigać się w symulatorach, tylko czy ktoś będzie to chciał oglądać , nie wspomnę już o wydawaniu pieniedzy.
36. Jacu
Dzisiaj Toyota ma jakies 300 mln funtow budzetu, a najbardziej zaawansowany bolid wszech czasow - Williams FW 14 (aktywne zawieszenia,kontrola trakcji i wogole cala masa ciekawostek) powstal za mniej niz 40 mln funtow -chyba nawet 37mln (caly budzet!!!). Chyba czas poklepac sie w czolo, zakasac rekawy i zacisnac pasa przy jednoczesnej wiekszej swobodzie kondstrukcyjnej. Czas skonczyc z wydawaniem 3 mln dolarow na same przewody hamulcowe!!!!!!!!!!!!!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz