komentarze
  • 1. Qbus81
    • 2009-04-01 10:10:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jeśli o mnie chodzi to lata wstawałem przed 4:00 żeby se obejrzeć i miało to nawet swój urok!

  • 2. chosen1337
    • 2009-04-01 10:23:39
    • *.dag.pl

    O matko jaki laluś.... CHLEBA I IGRZYSK ;]

  • 3. GodFather
    • 2009-04-01 10:40:29
    • *.netbase.pl

    Jak bedzie sie wyscig zaczynac 0 6 czy 7 rano to tez ludzie jzu mile wstana:) zwlaszcza ze to jest raz w roku :) na walki bokserskie tez wiara wstaje zeby obejrzec o 4 nad ranem wiec nie wiem po co przesuwali :)

  • 4. Piotr123
    • 2009-04-01 10:59:20
    • *.tosa.pl

    Chciałem napisać coś w wątku o wypowiedzi Alonso na temat dyfuzorów, ale nie działa tam dodawanie postów... TAKI ŻART PRIMAAPRILISOWY ;) ?

  • 5. Piotr89Sand
    • 2009-04-01 11:29:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    W sumie też wstawałem o 4 rano żeby oglądać Kubicę ;) prawdziwi kibice nie patrzą na zegarek tylko zwlekają się z łoża z uśmiechem, że nareszcie można popatrzeć na zmagania swoich ulubieńców. :D

  • 6. aihad
    • 2009-04-01 11:44:42
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    BARDZO DOBRZE MOWI, ja jestem za tym zeby niektóre wyscigi (australia,malezja,japonia)pozostały w tych godzinach w których były, jak już dobre kilka lat oglądam F1, to właśnie wstanie o 4 na australię, było moim ulubionym wydarzeniem!!

  • 7. lukash
    • 2009-04-01 11:55:37
    • *.opera-mini.net

    Ja wolałem 4 w nocy, bo o tej porze nie ma wykładów i swobodnie mogłem śledzić zmagania naszych ulubieńców ;-)

  • 8. pz0
    • 2009-04-01 12:08:42
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Wolałem wcześniej bo po wyścigu bez problemu mogłem jeszcze zrobić śniadanko dla rodzinki. Takie GP powinno być nie później jak o 6 rano. Jak dla mnie 8 rano to zupełna porażka.

  • 9. walerus
    • 2009-04-01 12:14:01
    • *.klingspor.pl

    głucho wszędzie, cicho wszędzie - może jeszcze deszczyk będzie....

  • 10. walerus
    • 2009-04-01 12:14:35
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    i jest już ciemno....

  • 11. Mayer
    • 2009-04-01 13:08:14
    • Blokada
    • *.einet.lublin.pl

    Nie no jakby nie patrzec to Nico ma racje.bezpieczeństwo na 1 miejscu!mnie osobiscie ziębi i grzeje o ktorej wstane bo i tak F1 zawsze oglądam....w australii moze ten zmierzch fajnie wygladal ale sami slyszeliscie co kierowcy mowili o widocznosci.Jesli chodzi o Malezje to jak spadnie większy deszcz to widocznosc pogorszy sie jeszcze bardzieji i bedzie cyrk na kołach.

  • 12. Kowi
    • 2009-04-01 13:14:44
    • *.25.33.238

    Wydaje mi się, że najlepiej było w roku 2006, kiedy Australia była już po zmianie czasu w Polsce i wyścig zaczynał się o 5-tej rano ;-)

  • 13. snaki
    • 2009-04-01 13:23:02
    • *.versanet.de

    Co za mameia tu za ciemno tu za mokro jak mu sie nie podoba niech odejdzie na jego miejsce na pewno znajdzie się wielu innych i lepszych rzęzi jak stara baba ;/

  • 14. vip015a
    • 2009-04-01 14:30:42
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    pora desczowa + wieczór + PIQ= ?

  • 15. gregor1
    • 2009-04-01 14:56:27
    • *.dip.t-dialin.net

    panie Rosberkg to tylko wystarczy sie nauczyc jezdzic i moze da pan rade,mameja jedna

  • 16. walerus
    • 2009-04-01 15:45:40
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    ja miałem mokro i ciemno dawno temu - jak miałem ok 60 -70cm wzrostu.... a Rosberg nadal tak ma?

  • 17. Ra-v
    • 2009-04-01 16:23:13
    • *.adsl.inetia.pl

    Przeciez to panienka wiec co od niego chcecie ? :) i jeszcze gada ze wyscig powinien zostac przerwany... jeszcze nie wie jak obfite beda te opady i czy w ogole wystapia a juz płacze....

  • 18. Simi
    • 2009-04-01 17:14:19
    • Blokada
    • *.242.93.49

    rosberg ma częściowo rację ale faktycznie trochę przesadza

  • 19. Skoczek130
    • 2009-04-01 17:19:31
    • Blokada
    • *.gprs.plus.pl

    W kolejnych GP raczej nie powinno być tak dużych problemów. Owszem może nie będzie idealnie, ale to tak, jakby jeździło się się w trudnych warunkach w pochmurną pogodę (przynajmniej tak mi się wydaje). Dlatego też nie będzie to dużym problemem dla teamów.

  • 20. Skoczek130
    • 2009-04-01 17:20:04
    • Blokada
    • *.gprs.plus.pl

    """największym

  • 21. cayman
    • 2009-04-01 17:40:16
    • *.chello.pl

    warunki będą równe dla wszystkich...

  • 22. cezarnation
    • 2009-04-01 18:30:55
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jest 18:26 słońce już zachodzi i daje po oczach. Popatrzcie się z 10 sekund. Dodajcie do tego ruch, miejsca zacienione, zakręty, odbicie promieni od asfaltu. Wyścigi najlepiej rozgrywać jak słońce jest wysoko ponieważ nie daje tak po oczach. Rano trzeba wstawać a nie spać do 11;)

  • 23. gregor1
    • 2009-04-01 18:32:55
    • *.dip.t-dialin.net

    nastepna ciocia

  • 24. wojtkar1
    • 2009-04-01 19:17:24
    • *.254.206.84

    mogli dac wcześniej a tak przyjdzie ulewa i po wyscigu

  • 25. saint77
    • 2009-04-01 20:03:12
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Ma sporo racji. Uważam, że najważniejszym kryterium podczas wyścigu jest bezpieczeństwo kierowców. W GP Australii widać było, że pora wyścigu była nieodpowiednia, z uwagi na oślepiające słońce. Można było wyścig rozegrać przynajmniej godzinę wcześniej. Jak ktoś wstał o ósmej, to o siódmej też dałby radę. To samo dotyczy europy zachodniej, z dodatkową godziną do tyłu. Kierowcy powinni mieć zapewniony max. komfort podczas GP a każdy kibic to doskonale zrozumie:)

  • 26. Kojo
    • 2009-04-01 20:11:15
    • *.nplay.net.pl

    Bo dla Berniego liczy się kasa, a im lepsza pora dla europy tym więcej dolarów napływa do jego kieszeni. czasami mam wrażenie, ze dla Berniego kasa jest ważniejsza od odczucia kierowców i warunków na torze, ale on przecież się nie ściga, to co może wiedzieć o tym co czuja kierowcy, oni są tylko narzędziem dzięki któremu zarabia dużą kasę. Jak dla mnie nie ma znaczenie czy wyścig jest o 4, 6, 14, czy 17, ale ważne jest dla mnie jakie są odczucia kierowców, bo oni narażają życie i zdrowie dla swojej pasji i zawodu, dlatego z ich zdaniem trzeba się bardzo liczyć.

  • 27. el_diablo
    • 2009-04-02 10:01:25
    • *.aster.pl

    Ciekawe jak kierowcy sa zabezpieczeni przed połączeniem KERS+oberwanie chmury ?? Zeby tyłków sobie nie przysmażyli ;)

  • 28. whyduck5
    • 2009-04-02 14:49:11
    • *.85.249.110

    wcale mu się nei dziwię, tu chodzi o bezpieczeństwo kierowców, nie jest miło zapieprzać ponad 200 km/h na czuja jak słońce wali Ci wprost w oczy

  • 29. felek08
    • 2009-04-02 15:39:04
    • Blokada
    • *.231.220.183

    zawsze wyscigi w australii byly takie fajne a w tym roku porażka

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo