Szkoda Vettela...

Po wypowiedzi Massy odnoszę wrażenie, że Ferrari wcale nie jeździło z pełnym bakiem. Myślę, że koncentrowali się na uzyskiwaniu, może nie najlepszych czasów okrążeń na miarę Q2, ale coś na miarę Q1 lub nawet Q3. Sądzę, że w kwalfikacjach już niekoniecznie będą najszybsi. Mimo wszystko i poprawa cieszy :)

Ja jestem pewien, że w Arabii sobie poradzą i na 100% się wyrobią. Wystarczy spojrzeć na to co oni robią np. w Dubaju. Dla nich nie ma rzeczy niemożliwych, prawie jak w Polsce - a "prawie" jaką tu robi różnicę?

Na obniżkę pensji musieli się zgodzić, bo lepiej zarobić mniej, niż nie mieć gdzie zarabiać. Pamiętajmy jednak, że to nie są ich jedyne dochody. Mają jeszcze reklamy, sponsorówm, a może jeszcze inne żródła dochodów. Jednak to są ich prywatne sprawy - nas powinna bardziej od ich portweli interesować ich forma. Liczę, że Fernando w tym sezonie będzie przed Felipe, Kimim i Lewisem. Powinien dzielić się podium głównie z Robertem ;)

W sumie to myślę, że fajnie było by, gdyby było znów 11 zespołów. Sądzę, że jest na to szansa, bo Prodrive może wykupić Toro Roso (w przyszłym roku lub później), a od następnego roku będzie też zespół zza oceanu :)

Moim zdaniem bolid prezentuje się bardzo przyjemnie dla oka i zobaczycie, że już po kilku wyścigach wszystkie bolidy będą dla 'takie jak powinny' i wielu będzie uważało, że ta zmiana wyszła im na dobre. Co do przednich skrzydeł to macie rację, że będą 'fruwały', ale czy w poprzednich latach też nie odpadały przy byle lepszym kontakcie? W tym sporcie kierowcy są w pełni świadomi, że jakikolwiek kontakt z innym bolidem lub np. ścianą groził poważnymi konsekwencjami i tu po prostu nic się nie zmieni.

Wejdźcie na oficjalną ostronę formula1.com i zobaczcie i zagłosujcie w sondzie. Podoba mi się ona :)