komentarze
  • 35. karol
    • 2009-01-25 16:54:57
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie Andrzeju,superlicencja nie kosztuje co rok 500% więcej(w tym roku zgoła symbolicznie wzrosła),nie Andrzeju kierowcy nie podpisują wieloletnich kontraktów ani z zespołem,ani ze sponsorami,1-2 lata to standard,aczy chcą zarabiać mniej,bo ich bezpieczeństwo za czyjeś grube miliony z roku na rok rośnie?Nie,o tym cisza.Niech pamiętają,że każdy kij ma dwa końce.Bo jak któryś się nie załapie na następny sezon do jakiejś ekipy,to wtedy płacz i żal,i zapłaciliby 5 razy więcej i nie byłoby za dużo.Ta opłata naprawdę nie jest wzięta z kosmosu.Może niech przedyskutują i swoje zarobki i w tym kontekście ocenią jak to jest dlanich bardzo krzywdzące?

  • 36. F1.fan
    • 2009-01-25 17:04:51
    • Blokada
    • *.173.7.194.tesatnet.pl

    Biedaczki :-) Żal mi ich tacy biedni są mam nadzieję że za rok powstanie jakaś fundacja zbierająca pieniądze dla ubogich kierowców f1. Oby tylko nie umarli z głodu...

  • 37. AndrzejOpolski
    • 2009-01-25 18:32:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    karol: kontrakt 1-2 letni to obecnie standard w przypadku Alonso. Kierowcy z topowych teamów mają je o wiele dłuższe a to oni najdotkliwiej odczuwają podwyżki. To prawda, że obecna podwyżka nie wynosi 500%. To miało miejsce w poprzednim roku. Ale czy to właśnie nie jest warte nagany, że rok temu była tak duża podwyżka a zaledwie po jednym sezonie FIA znowu podnosi stawki?

  • 38. karol
    • 2009-01-25 20:07:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Tak mówisz Andrzeju?To powiedz mi,co miał za plan Robert Kubica,podpisując z BMW tylko jednoroczny kontrakt,aspekt sportowy czy finansowy?To nie jest standard tylko Alonso niestety.F1 to biznes,a opłata superlicencji dla nich to przysłowiowa czapka gruszek.

  • 39. Marti
    • 2009-01-25 22:52:55
    • *.160.167.2

    Chcesz jeździć to płać :-) moim zdaniem opłaty za licencje powinny być jednolite. A że FIA to pralnia pieniędzy wiadomo nie od dziś i nie od wczoraj :-)

  • 40. karol
    • 2009-01-25 23:24:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Niestety post Marti to prawda i dotyczy nie tylko FIA,zatrzymując się tu tylko na sporcie....

  • 41. hot dog
    • 2009-01-26 07:00:44
    • *.222.245.239

    tak Marti - najdroższa pralnia na świecie;-)pozdrowienia

  • 42. skidmarks
    • 2009-01-26 09:52:49
    • *.plk.vectranet.pl

    Niech KUBICA weźmie sobie kredyt w frankach szwajcarskich jak mu brakuje :D A sorry nie dają teraz tak łatwo :P

  • 43. ptasior
    • 2009-01-26 22:26:55
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie myślałem, że kiedyś to powiem, ale zgadzam się z @AndrzejOpolski. Jak czytam komentarze osób które są przeciwni kierowcom nasuwa mi się jedno pytanie: czy Wy głosowaliście na PiS? Pewnie tak. Krew mnie zalewa, jak czytam komentarze w stylu "na biedaków nie trafiło". Pytam się, co z tego? To są ich ciężko zarobione pieniądze. Nikt nie ma prawa okradać innych, nawet najbogatszego człowieka na świecie. Też chcecie tyle zarabiać? Jest to możliwe, jeśli będziecie lepsi w prowadzeniu bolidów od nich. Nikt Wam nie bronił zostać kierowcą wyścigowym.
    @sivshy - wg Twojego rozumowania, jeśli gwizdnę Ci z kieszeni 10 zeta, to krzywda Ci się nie stanie i nie powinieneś się z tego powodu oburzać...
    A tak w ogóle to z jakiej racji te licencje są tylko jednoroczne... Wie ktoś, czy płacą tylko za świstek czy co rok zdają egzamin?

  • 44. niza
    • 2009-01-26 23:51:09
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    ptasior ja tam nie głosowałam na PIS ale zgodzić się z Andrzejem nie mogę, sory, że się może wtrącam ale takie porównanie o zajumaniu dyszki nie ma sensu. Kierowcy chyba wiedzieli w co się pakują, że ich udział w F1 nie tylko przynosi zyski ale co roku jednak trzeba rzucić kaską. takie podwyżki to wiadomo, że są nie fair, ale kurna czy któryś przez to zbiednieje tak naprawdę?? nie sądzę.....

  • 45. niza
    • 2009-01-26 23:52:39
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    p.s nie ma tu mowy w taki razie o okradaniu, każdy z nich wie ile musi kasy wyłożyć, nikt nikomu nie zabiera na siłę

  • 46. ptasior
    • 2009-01-27 12:38:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @niza - podałaś argument w stylu "jak im się nie podoba to nie muszą jeździć w F1". Trochę to śmieszne. To może taki przykład. CO ROK musisz płacić za prawko 500 zł. Nie zbiedniejesz przecież, na chleb Ci starczy. Miła perspektywa? Nie wiem jak Ty, ale ja czułbym się okradany. Mówisz, że "wiedzieli, w co się pakują, za ich udział w F1 nie tylko przynosi zyski" a ja myślałem, że praca (bo tak trzeba na to spojrzeć) ma przynosić same zyski, jakoś nie wyobrażam sobie, żeby np. murarz co roku musiał płacić za bycie murarzem...

  • 47. F1.fan
    • 2009-01-27 13:49:41
    • Blokada
    • *.173.7.194.tesatnet.pl

    ptasior !!!ja jestem ciekawy co masz na myśli mówiąc że "Nikt nie ma prawa okradać innych" a kto kogo niby okrada???Nikt ich nie zmusza do zapłacenia a jak chcą jeździć muszą przystać na takie warunki jakie im są proponowane. I wcale nie chodzi o to że mają dużo kasy to trzeba ich "obskubać" tylko o to że na biednych nie trafiło i jak więcej zapłacą to nic im się nie stanie. I weź się zastanów z tym PiS i okradaniem bo nie wiem co to ma do f1 i tego tematu!!! I nie mieszaj polityki z f1.

  • 48. niza
    • 2009-01-27 17:09:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    ptasior no akurat jak dla mnie te 500 zeta to jednak za dużo :P porównujesz murarza do kierowcy występującego w elitarnym sporcie, no cóż, ja bym się nie odważyła na takie zestawienie. Dalej będę się swojego trzymała, że im tą kasę wydać to tak jak nam nie 500 ale 5 zł więc o co tyle płaczu? A tak po za tym chyba już naprawdę przez tą przerwę w F1 upadliśmy na głowę hehe Spieramy się o cudzą kasę, a nas to nawet nie dotyczy :) pozdrawiam

  • 49. ptasior
    • 2009-01-27 18:54:08
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @F1.fan - dla mnie argument "chcesz jeździć to płać" jest po prostu śmieszny Jeśli np. pracodawca Cię prześladuje, poskarżysz się na to, a on powie "jaka się nie podoba to wyp...", uważasz, że wszystko jest w porządku? Przecież nie musisz tam pracować... @niza - ja przesadziłem z tymi 500 a ty z 5, trzeba liczyć procenty z całkowitego dochodu. Teraz do Was dwojga: wszystko rozchodzi się o to, że dla mnie to oni mogliby zarabiać nawet miliard dolarów rocznie, ale jeśli muszą płacić za możliwość wykonywania swojej pracy to jest to dla mnie nie do zaakceptowania. Po prostu argument "na biednych nie trafiło" w ogóle do mnie nie przemawia. Panuje w społeczeństwie taka tendencja, że im ktoś ma więcej kasy tym bardziej się akceptuje to, że ktoś inny mu tę kasę zabiera (różnego rodzaju podatki i opłaty).

  • 50. F1.fan
    • 2009-01-27 20:17:14
    • Blokada
    • *.173.7.194.tesatnet.pl

    pozostawiam to bez komentarza.

  • 51. sivshy
    • 2009-01-27 20:57:31
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Zgadzam się z @nizą, porówanie do zajumania dyszki nie jest trafne. Przecież kradnąc komuś pieniądze nie dajesz mu wyboru, a podwyższając opłatę za superlicencję owszem. Nie twierdzę że to jest do końca fair, ale to że kierowcy biegną do mediów z płaczem, ze będą musieli zapłacić trochę więcej, co i tak w porównaniu z tym, co dzięki F1 co roku zarabiają jest niczym, jest śmieszne. Co do głosowania na PiS, to jeśli chcesz wiedzieć nie głosowałem ani na nich, ani na PO, z uwagi na to że nie jestem jeszcze do tego uprawniony. Zresztą żadna z obecnych partii, które są w sejmie nie wzbudza we mnie na tyle dużo zaufania, abym zdecydował się oddać na nią głos. Wszyscy są tacy sami... Zresztą, znowu schodzimy na temat polityki, chociaż mieliśmy rozmawiać o F1... Po drugie, drogi Ptasiorze, to że płacimy za to, że możemy wykonywać pracę jest standardem również w Polsce i nazywamy to ZUS-em. Płaci to co prawda pracodawca, ale gdyby nie musiał, to mógłby tą kasę przeznaczyć na podwyżki... Dlatego tak wiele osób woli pracować na czarno... Może skończmy już ten temat, bo widzę że nie mamy szans aby się w tej sprawie dogadać...

  • 52. AndrzejOpolski
    • 2009-01-27 21:31:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    sivshy: ZUS to ubezpieczenia a nie stręczycielstwo :o) Źle rozumiesz powiązania pracownik/ZUS/Urrząd Skarbowy. Za możliwość wykonywania pracy płacą "leśne panie" swoim "ochroniarzom".

  • 53. ptasior
    • 2009-01-27 22:18:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @sivshy - przykład może był nietrafiony, ale następny z płaceniem za prawko co rok już był trafiony. Twierdzisz, że FIA podwyższając opłaty za licencję daje jakiś wybór kierowcom? Jaki? Zrezygnować ze ścigania się? To chyba jakiś żart. Dobrze wiesz, że nawet gdyby FIA zabierała połowę zarobków to i tak nikt by nie zrezygnował!
    Co do ZUSu. Nie jest to płacenie za wykonywanie pracy, tylko ubezpieczenie. Zresztą opodatkowanie pracy kierowców jest takie samo jak zwykłych pracowników.

  • 54. sivshy
    • 2009-01-28 08:58:54
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Nie powiedziałem, że FIA może sobie doić kierowców do woli, ale też to że biegają oni do mediów z płaczem, że podwyższono trochę opłatę to dla mnie śmieszne... Owszem, po poprzedniej podwyżce mogli narzekać, ale teraz, kiedy różnica pomiędzy tym, co płacili w roku 2008 a tym, co zapłacą teraz to zaledwie ułamek procenta tego, co rocznie zarabiają. O to mi głównie chodziło wszczynając ten spór... Pozdrawiam oponentów ;]

  • 55. sivshy
    • 2009-01-28 09:00:12
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Nam też ciągle podnoszą opłaty za prawko, tylko że my nie jesteśmy na tyle rozpoznawalni w mediach, aby płacz coś pomógł... Life is Brutal...

  • 56. ptasior
    • 2009-01-28 09:11:55
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Tytuł artykułu mówi, że chcą walczyć z wygórowanymi opłatami, a w tekście jest napisane, że z podwyżką. Tak więc nie wiadomo do końca jak to jest ;-) Taki Hamilton przy założeniu, że zarabia 20mln (minus podatki, nie można liczyć wpływów z reklam) zapłaci ok. 1% swoich dochodów. Niby nie dużo, ale... Tak w ogóle, to nie razi mnie to, że ktoś zgadza się z tym, że muszą płacić, tylko jak ktoś używa argumentów typu "na biednych nie trafiło". Gdyby wszyscy musieli płacić za prawko 80zł (mniej więcej tyle się płaci) ale co roku, to też nikt by nie zbiedniał od tego, ale wszyscy by protestowali...

  • 57. sivshy
    • 2009-01-28 10:31:46
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    W sumie masz rację. Argument "na biednych nie trafiło" rzeczywiście padł trochę niefortunnie. Ale taki jest świat. Jeżeli chcesz skądś wyciągnąć kasę, to najpierw musisz ją tam włożyć. Biorąc pod uwagę że w przypadku Hamiltona, zysk z F1 (sama pensja) stukrotnie przewyższa wkład własny (superlicencję), to dla przeciętnego biznesmena jest to marzenie. A oni narzekają. Właśnie dlatego ich płacz uważam za coś, co w ogóle nie powinno mieć miejsca... W wielu sportach jest tak, że trzeba bulić, choć może nie aż tyle. Ale taka jest cena. Taki jest świat... Mój kolega, który chciał wystartować w mistrzostwach Polski w trójboju siłowym, też musiał płacić. Znaczących sukcesów nie osiągnął, ale to swoją drogą...

  • 58. AndrzejOpolski
    • 2009-01-28 10:57:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ale Hamilton nie wsadził kasy w postaci opłaty za superlicencję do F1 jak na lokatę. On i każdy z kierowców ciężko na nią pracują przez cały sezon.

  • 59. sivshy
    • 2009-01-28 12:49:42
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Tak samo jak Biznesmen, który inwestuje kasę. Oprócz tego, że ją wpłaca, musi jeszcze pilnować swoich interesów. Nie wystarczy mieć kasy, aby ją pomnożyć, nad tym też trzeba popracować...

  • 60. ptasior
    • 2009-01-28 15:10:18
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @sivshy - ale biznesmen jest pracodawcą, a kierowcy tylko pracownikami. To istotna różnica. Pracownicy dostają pensje, ale nie mają wkładów własnych w działalność firmy.

  • 61. F1.fan
    • 2009-01-28 15:28:24
    • Blokada
    • *.173.7.194.tesatnet.pl

    Ja nie rozumiem tych co porównują zasady startów w f1 i ich opłat do polskiej polityki, ZUS-u i zarobków "zwykłych" pracowników to tak jakby porównywać bolid f1 i "malucha" (małego fiata). Niby 2 samochody ale różni je technologiczna przepaść, to tak jak kierowcy f1 i kierowca taksówki lub murarz niby to i to pracownik (ja nic do tych zawodów nie mam tylko daje taki przykład) ale jednak nie taka sama stawka i nie nie takie same realia.!!!

  • 62. ptasior
    • 2009-01-28 18:33:53
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @F1.fan - ja w przeciwieństwie do Ciebie nie uważam, że jak ktoś zarabia olbrzymie pieniądze to można go oskubać z kasy. Nie pieniądze są tu ważne a poczucie sprawiedliwości...

  • 63. sivshy
    • 2009-01-28 23:29:17
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @F1.fan różnica miedzy ZUS-em a FIA jest spora, za to w zasadzie działania jest wiele analogii, stąd to porównanie. @ptasior: Ale czy to jest skubanie z kasy? F1 umożliwia kierowcom zarabianie dziesiatek milionów, a w zamian za to muszą wpłacić kilkaset tysiecy. FIA musi przecież za coś zorganizować wszystko. Pewnie kasy starczyłoby z reklam, ale Bernie z Maksiem to nie caritas i jako najważniejsze osoby w F1 muszą na tym zarabiać. To że są zbyt pazerni to już inna sprawa. No ale przecież nawet w F1 nic nie jest idealne. Chcesz jeździć? Płać? Chcesz zarobić? Najpierw daj coś od siebie. Jest to niewielka część ich rocznych wynagrodzeń, wiec nie rozumiem o co tyle krzyku... No widzisz ptasior, ktoś próbuje na twoim (i nie tylko) poczuciu sprawiedliwości wymigać się od płacenia... Biegają do mediów z płaczem jak panienki, że ktoś im każe płacić za coś dzięki czemu będą mogli zarobić 100 razy więcej... Sorry, ale dla większości ciężko pracujących ludzi na świecie taki układ to marzenie...

  • 64. ptasior
    • 2009-01-29 08:02:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @sivshy - piszesz tak, jakby oni ciężko nie pracowali... Te półtora bańki z opłat od kierowców to dla FIA/Berniego jak splunąć. A nie każdy kierowca zarabia "dziesiątki milionów", taki Sutil zarabia chyba 2 (brutto), a jeszcze rok/dwa lata temu byli tacy, którzy nie zarabiali nawet miliona. Jak to ma się do piłkarzy, gdzie nawet przeciętniak dostaje większe pieniądze a nic nie muszą wpłacać... Co z tego, że dla większości ludzi taki układ to marzenie? Jest taka zasada: Nie ważne w czym jesteś dobry, ważne, że w czymś jesteś najlepszy. Kierowcy F1 to w dużej części najlepsi z najlepszych, więc zasługują, by mieć "układ jak marzenie".

  • 65. sivshy
    • 2009-01-29 17:51:31
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Sutil może i zarabia te swoje "marne" dwa miliony, ale nie ma za to opłaty za punkty, z uwagi na to że nie zdobył w tym roku żadnych.... Czyli ma do zapłacenia 12 tys dolców, razem z ubezpieczeniem. I jeszcze jedno, wcale nie napisałem że praca kierowcy F1 nie jest ciężka, źle mnie zrozumiałeś. Może skończmy już tą dyskusję, bo chyba prowadzi do nikąd...


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo