komentarze
  • 1. Budyn_F1
    • 2008-12-28 11:39:21
    • *.199.253.213

    I ma racje Force India jest do niczego wczesniej Jordan.

  • 2. tomek1994
    • 2008-12-28 12:00:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    pewnie wie ze nie ma szans dlatego tak gada;]

  • 3. sivshy
    • 2008-12-28 12:51:41
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Villay go pojechał, to się nie daje i też mu jedzie po garnku ;] Pewnie chciałby jeszcze pojeździć w F1, w końcu to królowa sportów motorowych, ale swój honor trzeba mieć ;) Co nie zmienia faktu, że tą wypowiedzią sam zabrał sobie szanse, żeby jeszcze zawitać do F1. Ale dla niektórych honor jest ważniejszy. Podziwiam faceta :)

  • 4. dziarmol@biss
    • 2008-12-28 13:27:52
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-12-28 12:51:41 sivshy- Fajnie to ująłeś pozd.

  • 5. Skoczek130
    • 2008-12-28 13:34:50
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Gada tak, bo nie ma szans na angaż. Z drugiej strony się z nim zgodzę. Po co startować w zespole, który nie jest w stanie walczyć o punkty i jest ,,czerwoną latarnią'', jednak równie dobrze może się to zmienić, czego im życzę. Na dodatek chwali się, że wygrywał w każdej serii, jakiej jeździł, ale w juniorach to każdy ma szansę, ze względu na małe różnice w wozach (są wyjątki). Mimo, że wygrywał, nie zdobył tytułu i tu pies pogrzebany.

  • 6. niza
    • 2008-12-28 13:54:54
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    koleś jest "dobry", nie ma co... jak Mallya powiedział, że nie chce na razie żadnego kierowcy z Indii to ten od razu wypalił, że FI jest za kiepskim zespołem dla niego, noo to się w tym momencie spalił i na pewno już nie ma szans na F1, kolo się tylko ośmieszył i tyle

  • 7. Skoczek130
    • 2008-12-28 14:36:33
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    niza- nawet gdyby tego nie powiedział, nie wierzę by ktoś zaangażował go w rolę kierowcy wyścigowego, ze względu na to, że jak na kierowcę jest już za stary, by wrócić. Przykładem jest Pantano, który nie dość że jest młodszy, to jeszcze osiągnął więcej niż on zdobywając tytuł w samym przedsionku F1-GP2. Chyba, że wyłożyłby fortunę,w co wątpię.

  • 8. Porky2
    • 2008-12-28 15:17:16
    • *.opera-mini.net

    Skromny to gość nie jest

  • 9. niza
    • 2008-12-28 15:28:28
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Skoczek130 nie no jasne, że jest za stary jak na F1, tak tylko pisałam z przekory bo kolo uważa się za takiego świetnego kierowcę, że FI to za niski poziom dla niego, ale jakby tylko ktoś zaproponował mu tam posadę to pewnie poleciałby z otwartymi ramionami...no cóż dobrze napisał Porky2 skromnością to on na pewno nie grzeszy :P

  • 10. sivshy
    • 2008-12-28 19:47:18
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Porky2, znajdź mi jednego skromnego kierowcę. Przecież nie spuści głowy i nie powie "Racja, jestem słaby". W końcu jeśli facet pokaże, że sam w siebie nie wierzy, to czy szefowi jakiegokolwiek teamu, nawet z niższej serii łatwo będzie uwierzyć w jego możliwości? To po pierwsze, po drugie, tak jak już powiedziałem o tym dość kolokwialnie, Villay wyraził się o nim niepochlebnie tak więc musiał mu się odpłacić...

  • 11. conrad30
    • 2008-12-28 20:44:15
    • *.254.150.170

    jedyny moim zdaniem kierowca z przypadku w F1 to Karthikeyan. Zawsze tak uważałem.Gdy tylko go pokazywali to miał z kimś wypadek albo go wyprzedzali! trafił do F1 dzięki niesamowitej ilości wepchniętego siana przez swoich sponsorów,a teraz mówi że jeżdził bo go prosili a bolid był cienki!

  • 12. obi216
    • 2008-12-28 22:35:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Całkowicie się zgadzam z Mallyą - facet (Karthikeyan) absolutnie do tego sportu się nie nadaje...niestety ;)

  • 13. walerus
    • 2008-12-28 22:52:37
    • *.adsl.inetia.pl

    obi215- a ja zgadzam się z Tobą....

  • 14. obi216
    • 2008-12-28 23:06:36
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    He he he - walerus , oddaj mi jedną " wiosenkę" :-) Pozdrówka

  • 15. Skoczek130
    • 2008-12-29 15:28:30
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    niza- spox.

  • 16. pz0
    • 2008-12-29 16:56:27
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Zastanawiam się kto nie jest kim zainteresowany, myślę że to jednak Mallya nie jest nim zainteresowany. Przykre tylko że gostek pali za sobą mosty, chociaż boski Fernando nie takie numery odwalał.

  • 17. walerus
    • 2008-12-29 22:03:44
    • *.adsl.inetia.pl

    prawdziwy obi miał 700 lat jak kitnął- tak więc obi 216 i tak nie masz co narzekać...;-)

  • 18. allessya
    • 2008-12-29 23:37:28
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    niza - on nie powiedział że F1 to dla niego za słaby poziom, tylko że stajnia Force India to dla niego zbyt słaby sprzętowo zespół. Może to trzeba czytać ze zrozumieniem?

  • 19. allessya
    • 2008-12-29 23:39:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A wracając do tematu: z jednej strony ma rację, po co pchać się w gów*o... Skoro juz wie z doświadczenia czym to pachnie. Z drugiej strony, wielu kierowców chciałoby jeździć chociażby w takim FI.

  • 20. niza
    • 2008-12-30 08:27:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    allessya no właśnie trzeba czytać ze zrozumieniem :P przytoczę to moje zdanie: "kolo uważa się za takiego świetnego kierowcę, że FI to za niski poziom dla niego" ten skrót FI to Force India a nie Formuła 1 :) pozdro :)

  • 21. allessya
    • 2008-12-30 19:14:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    niza przeczytaj proszę raz jeszcze mój post i wtedy ewentualnie sie do niego odnieś :)

  • 22. sivshy
    • 2008-12-31 15:11:43
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    allessya, zapewniam Cię, że Karhikeyan też by chciał, ale tą wypowiedzią spalił za sobą most ;]

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo