2008-10-12
Bourdais: To wina Massy!
Sebastien Bourdais nie zgadza się z decyzją sędziów, którzy ukarali go doliczeniem 25 sekund do czasu uzyskanego podczas Grand Prix Japonii. Francuz uważa, że winnym jest nie on, a Felipe Massa.R E K L A M A
„Dla mnie to jest bardzo proste. Wyjeżdżałem z pit lane – to prawda, powinienem być ostrożny i byłem. Pozostałem po wewnętrznej, nie wypchnąłem go, nie przestrzeliłem zakrętu” – twierdzi kierowca Toro Rosso.
„Zrobiłem wszystko co mogłem, aby w niego nie wjechać, a on po prostu wciskał się i po tym obrócił się, zachowywał się jakbym nie istniał, jakby mnie tam nie było. Co miałem zrobić?”
„Byłem w takiej sytuacji wiele, wiele razy, ale nigdy nie miałem żadnego incydentu. To polega na tej odrobinie szacunku, który dajesz innym, zostawiasz mu miejsce i wszystko jest dobrze, ale jeżeli tego nie robisz to z pewnością będzie wypadek.”
„Wiele razy byłem w takiej pozycji, szczególnie kiedy walczy się o mistrzostwo, nie podejmujesz niepotrzebnego ryzyka, takiego jak to. Masz wszystko do stracenia i nic do zyskania. Za trzy okrążenia miał zjechać na pit stop, byłem przed nim, więc i tak by ukończył wyścig za mną. Jak można w ogóle pomyśleć, żeby zrobić coś takiego? Nie rozumiem.”
„Zrobiłem wszystko co mogłem, aby w niego nie wjechać, a on po prostu wciskał się i po tym obrócił się, zachowywał się jakbym nie istniał, jakby mnie tam nie było. Co miałem zrobić?”
„Byłem w takiej sytuacji wiele, wiele razy, ale nigdy nie miałem żadnego incydentu. To polega na tej odrobinie szacunku, który dajesz innym, zostawiasz mu miejsce i wszystko jest dobrze, ale jeżeli tego nie robisz to z pewnością będzie wypadek.”
„Wiele razy byłem w takiej pozycji, szczególnie kiedy walczy się o mistrzostwo, nie podejmujesz niepotrzebnego ryzyka, takiego jak to. Masz wszystko do stracenia i nic do zyskania. Za trzy okrążenia miał zjechać na pit stop, byłem przed nim, więc i tak by ukończył wyścig za mną. Jak można w ogóle pomyśleć, żeby zrobić coś takiego? Nie rozumiem.”
komentarze
1. martakamyk13
Wlasnie przypatrywalam sie tej sytuacji i uwazam ze sędziowie postąpili zbyt impulsywnie. Bourdais nie zasługiwał na taka kare, co innego mial zrobic w takiej sytuacjii??
2. morek150
bo to wszysko chodzi zeby ferrari było wyzej, cieszcie sie ze kubicy nie ukarali jak wypchnął raikonnena za tor
3. matwit
zgadzam się z Bourdais. Według mnie jest to ustawienie wyścigu, p o wyścigu. tak jakby chcieli dodać jeszcze troche intrygi w walce o mistrzostwo kosztem biednego Bourdais. Jak już to Masse powinni ukarać... Najlepiej by było jakby w tej sytuacji w ogóle nie karali nikogo i zostało tak jak było.
4. owadd
IMO Kubica raczej zmusił Raikkonena do wyjazdu poza tor-a to zupełnie co innego niż wypchnięcie.
5. piotrek74
szkoda Bourdaisa po prostu był w nie odpowiedniej chwili i miejscu (komu FIA będzie w następnym sezonie kibicować?)obstawił bym na Renie
6. barni114
NIKT NIE BYL WINNY ! ! ! !! NORMALNA WALKA O POZYCJE ,NIECH SEDZIOWIE PRZESTANA USRTAWIAC WYSCIGI ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! !
7. jar188
Zdaje się że Massa bierze przykład z Hamiltona;)
8. Punksnotdead
Winny jest Massa, a nie Bourdais. Bourdais normalnie wyjechał z alei serwisowej, a Massa chciał się przed niego wpieprzyć na krzywy ryj i zachaczył go...
9. Avellana
Punksnotdead i wszyscy którzy uważają,że Massa jest winny obejrzyjcie sobie powtórkę tego incydentu, a potem oceniajcie
10. sivshy
ja oglądałem powtórkę kilka razy i uważam, że to massa jest winny. Bourdais został tak bardzo wypchnięty, że gdyby nie zderzył się z Massą, to walnąłby w bandę (był wąski pasek trawy, ale trawa to powierzchnia niepewna dla bolidów F1, więc ryzyko uderzenia w bandę byłoby bardzo duże). Massie puściły nerwy, podobnie jak Hamiltonowi
11. Bmw-Sauber_fan
wy chyba slepi jestescie!!! to massa byl z przodu i to on dyktowal warunki. bourdias mial przychamowac a nie jechac w bande zeby uniknac kolizji. to byl taki sam przypadek jak rok temu na fuji iedy hamilton zamknol droge kubicy i sie obaj obrucili. i kubica wtedy dostal kare jak dla mnie slusznie a dzisiaj byla kopia tej sytuacji tyle ze w innym miejscu toru
12. Angulo
Nareszcie! Nareszcie są tu obiektywne komentarze, przecież Massa był winny, ale FIA nie może go ukarać, bo to by się skończyło zerowym dorobkiem ich pupila. Za to Hamiltona za małe wykroczenie od razu "przez pitlane se przejedź".
13. iRomek
Ustwawianie wyścigu, w zasadzie do tego się przyzwyczailem, szczególnie pod koniec sezonu gdy w grę wchodzą oba tytuły.
14. leo_
Zgadza się Matwit i iRomek. Też uważam, że chodzi o zwiększenie napięcia przed ostatnimi dwoma wyścigami. Moim zdaniem, tę sytuację mogli sędziowie z powodzeniem odpuścić.
15. leo_
Swoją drogą, Massa ma podobnie gorącą głowę jak Hamilton.
16. leo_
Angulo, przy innym temacie pisałem, że stosowanie kar powinno być kwestią filozofii FIA: albo ma być wystarczająco bezpiecznie-wtedy trza karać Hamiltona i innych za zbyt ryzykowną jazdę. Oczywiście, karać sprawiedliwie, ktokolwiek zawinił. Jeśli z kolei chce się mieć bardziej widowiskowe wyścigi, to wtedy karać za takie rzeczy się nie powinno (chyba amerykańskie serie są akceptujące większe ryzyko, wtedy więksi ryzykanci tam mogą jeździć). Problem tylko w tym, żeby właśnie karać konsekwentnie. A tu, mam wrażenie, że chce się podnieść widowiskowość F1 poprzez nie do końca konsekwentne decyzje sędziów. Nawiasem mówiąc, koniunkturę się nakręca także poprzez afery.
17. morek150
czołowa czwórka (ham,kov, rai, mas) to porażka MŚ bedzie miał około 90-95 punktów więc tyle ile sie miało jak było 16 wyscigów w sezonie
18. oprezes
Bmw-Sauber_fan ty chyba inny wyscig ogladales skoro uwazasz ze massa byl przed bourde.
19. Polak477
ale Massa był dalej więc to wina tego Francuza
20. Cypriano
Ciekawe czemu nie nałożono kary podczas wyścigu jak w przypadku Massy i hama
21. Polak477
oprezes - to dlaczego Massa zrobił "bączka" a nie Bourdais
22. niza
sama nie wiem co mam o tym myśleć, oglądam po raz n-ty tą sytuację i z jednej strony wydaje mi się, że Massa za bardzo zbliżył się do Bourdais i ten nie już nie mógł nic zrobić no ale z drugiej strony gdyby przychamował trochę to Massy by nie obróciło bo nie było by żadnego kontaktu pomiędzy dwoma bolidami. Szkoda, że nie ma ujęcia z innej kamery
23. Bmw-Sauber_fan
widze ze tylko Polak477 ogladal ze mna ten wyscig. tak jak on powiedzial massa zrobil baczka bo byl Z TYLU. jak by boudrais byl przed massa to francuz by sie obrocil. logiczne prawa fizyki panowie i panie
24. Niespokojny
"Cypriano"już na gorąco, w trakcie wyścigu też się nad tym zastanawiałem,przecież było jeszcze masę okrążeń do mety(16?)-dlaczego nie ukarano SB w czasie wyścigu,np.przejazdem przez pit lane?,swoją drogą to nie jestem pewny jego winy!(oglądałem powtórki!).Dobrze ,że kłopoty na ten wyścig nie dotyczą Roberta,a innych,ale kontrowersyjnych decyzji sporo-zupełnie nie wiem za co i nie rozumiem kary dla Hamiltona?! ...,a sędziów nie może nikt ukarać?!,heh! Co do Massy(nie wiem,jak przepisy,wiem...,że z przodu itd.,ble,ble,ble,ale w takim razie trzeba by było je uściślić),zatem Massa zachował się niczym HAM-wszyscy z drogi,na pobocza,w bandy,albo w piach lub ostro hamować,BO JA JADĘ<WIELKI PAN MASSA<W FERRARI ...żenada!
25. Sin1818
massa powinien przepusci Bourdais bo ten wyjezdzal z boksow
26. Angulo
Niespokojny- dobre, kara biegu przez boksy dla sędziów...
27. niza
Angulo hehe jestem za !
28. sam-wiesz-kto
Dożywotni zakaz prowadzenia bolidu F1 dla Massy!
29. morek150
massa pokazuje sie ze strony nakajimy już nie pierwszy raz (dzisiaj, w gp singapuru to co zrobił sutilowi albo piruety na silverstoonie) przecież massa robi to samo co hamilton
30. zula
Bourdais spokojnie jechał przy krawędzi toru i się nie rozpychał, od razu było widać, że Massa po prostu go nie uszanował i zbyt pewnie ściął zakręt. To była walka o lokate, nie dublowanie. Właśnie obejrzałem powtórkę i się wkurzyłem, z Massą coraz gorzej, upodabnia się do Hama... Co za głupia i niesłuszna kara, sędziowie podejmują sobie pochopne decyzje przy stoliku, psując komuś dobry wyścig.
31. Niespokojny
Angulo-Super pomyslałeś z tym biegiem sędziów przez boksy! :-))) ...ja bym jeszcze im dołożył rurę od tankowania!(coś na wzór mechaników feerrari w Singapurze)...,ale to tylko w przypadkach drastycznych lub w razie recydywy!,heh!
32. morek150
tak jak dali kare hedifledowi za to ze tor w singapurze miał wade przy wiezdzie do boksów
33. karol
może i był ostrożny,ale to on włączał się do wyścigu i sporej różnicy w prędkości bolidu na torze i wyjeżdżającego z pit lane to on wogóle nie wziął pod uwagę,a optymalna linia jazdy to optymalna
34. MobiL
jeju o czym tu wogole gadac??????? Bourdais jest na 17miejscu w glownej klasyfikacji a Massa ma szanse na mistrzostwo i bardzo dobrze zrobili ze ta kare dostal bo wole zeby to Massa wygral a nie Hamilton bo za nim nie przepadam wiec jak dla mnie jest spoko
35. monia121
Massa ma nowego idola . Oczywiście jest nim Hamilton x[ W końcu żaden z nich nie zostanie mistrzem ...
36. monia121
MobiL - No fakt, lepiej być mistrzem dzięki sędziom, niż uczciwie.. ;/ żal.
37. morek150
massa ostatnio odwala po 3 przekroczenia ale dostaje kare za jedno i wszyscy mówią jaki pokrzywdzony
38. morek150
ciekawe co by sie działo jakby massa zawsze startował z końca stawki pewnie w połowie wyscigów kaswoałby wszystkich bo wiecie jaki tam jest tłok
39. Polak477
napewno nie tak jak Hamilton
40. Browar
Jeżeli już, to Massa powinien dostać 25 sekund kary !!!
41. MobiL
jak dla mnie to wszyscy moga zostac mistrzem nawet Anthony Davidson oby tylko nie byl to Hamilton
42. Nihil
Takie sytuacje z udziałem Ferrari nie zdarzają się po raz pierwszy. Każdy kto podchodzi do tego racjonalnie, przyzna że Ferrari jest od dawna faworyzowane. Owszem, zdarzały się przypadki kiedy to inny zespół dostawał takowy "bonus". Wydaje mi się że tutaj to już lekka przesada. Dzisiaj to była ewidentna wina Massy. Widziałem o wiele bardziej niebezpieczne kolizje, za które jednak nikt nie był karany. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz: sędziowie postanowili rozpatrzyć owo zdarzenie po wyścigu, ciekawe o co chodzi, czyżby po wyścigu ich olśniło???
43. Master666
Przecież to właśnie Bourdais uderzył w Massę tak mocno, że aż go obróciło i spadł na koniec stawki przez to... Kara jak najbardziej słuszna! W końcu Felipe już "prawie" wygrał, a tu nagle Sebastian w niego walnął... Co raz bardziej FIA się obnaża, niestety :(
44. Niespokojny
hmmm,a może tak?-skoro w ubiegłym sezonie FIA faworyzowała zespół McLarena,w tym sezonie Ferrari,to może w przyszłym przyjdzie kolej na faworyzowanie BMW?-jak myślicie?,stać na to BMW,by wygrać przetarg na sezon 2009? ;-)))
45. pz0
Nie podoba mi się Ferrari ale tutaj kara należała się Sebastienowi. Był z tyłu, Massa nie zamknął go nieprzepisowo, kara jak złoto.
46. AndrzejOpolski
Co jak co ale FIA jedno potrafi robić doskonale swoimi decyzjami... skutecznie skłóca kierowców... a to chłopaki nerwowe w nerwowej pracy... i później nie można się dziwić, że jeden drugiemu chciałby zrobić "ku ku". Jedno jest pewne: Massa i Bourdais kolegami na torze to nie będą.
47. sivshy
Niespokojny, nie łudź się, faworyzowana będzie Scuderia, tak jak jest faworyzowana od lat. Jeśli Ferrari zdobędzie w tym roku tytuł, to będzie to jeden najbardziej "brudnych" tytuówł w historii. Najpierw kara dla Hamiltona, potem dla Bourdaisa... To jest Korupcja, bo inaczej tego nazwać nie można.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz