Toyota zawodzi w domowym wyścigu
Toyota pomimo dużych oczekiwań w domowym Grand Prix Japonii na torze Fuji Speedway mogła cieszyć się jedynie z piątej pozycji Jarno Trullego przed własnymi fanami."Muszę być zadowolony z dzisiejszego dnia, ale szczerze mówiąc chciałem czegoś więcej zarówno dla zespołu, jak i dla wszystkich japońskich fanów. Naprawdę liczyłem, że możemy zdobyć podium, ale to piąte miejsce było wszystkim, co mogliśmy dokonać dzisiejszego popołudnia. Dałem z siebie wszystko od startu do mety, ale nie mogliśmy zrobić nic więcej. Byliśmy konkurencyjni przez cały weekend i samochód ponownie był dobry, ale niższa temperatura nie pomogła nam. To oznaczało, że samochód był troszeczkę źle zbalansowany. Próbowałem utrzymać Renault Piqueta za sobą, ale oni byli dziś bardzo szybcy. Ciągle jednak jestem zadowolony z punktów by dać trochę radości naszym domowym fanom."
Timo Glock:
"To było krótkie popołudnie. Zrobiłem dobry start, ale straciłem dystans do wszystkich jadąc szeroko na pierwszym zakręcie i wyleciałem z toru. Po wypadku Davida Coultharda czułem, jakbym przejechał po jakiś szczątkach. Potem samochód zachowywał się dziwnie i straciłem auto na krawężniku na wyjściu z szóstego zakrętu. Przeleciałem przez trawę i samochód został wyrzucony w powietrze. Gdy wylądowałem poczułem, jakby coś się z tyłu złamało, co zmusiło nas do wycofania się. To szczególnie przykre, gdyż mieliśmy dużo paliwa, wyglądaliśmy na mocnych przez cały weekend i byliśmy pewni zdobycia dobrego rezultatu przed naszymi fanami."
komentarze
1. maren
szkoda Glocka bo dobry był przez cały weekend
2. david9
Chyba rewelacyjna dyspozycja renault zaskoczyła wszystkich. Trulli dobrze, szkoda Glocka ale mysle ze i z nim toyota niebyłaby w stanie pokonac dzisiaj renówek bo na Alonso niebyło dzis mocnego.
3. piotrek74
wielka szkoda a tak dobrze zapowiadało się
4. obi216
No proszę . Jak to wychodzi dzielenie skóry na niedźwiedziu........przed startem :-) A przecież mieli tak łatwo wyprzedzić Roberta ..;-) Oczywiście - źle się stało , że Glock nie dojechał do mety , ale mnie bardziej było szkoda Sutila. Pomimo , że nie zdobyłby żadnego punktu...
5. Sin1818
szkoda Glocka jechal bardzo szybko podczas calego weekendu
6. Marti
obi216 - w normalnych warunkach (Massa i Hamilton nie dziczeją, Robert utrzymuje swoje miejsce startowe po starcie) moje prognozy by się sprawdziły ;-)
7. obi216
Czy ja wiem ? A jakie te warunki mają być , aby psychika Hamiltona zaczęła narmalnie funkcjonować ? Nie od dziś wiadomo , że jest to bolączką Hamiltona - i właśnie nie znalazłem dla niego miejsca w ósemce w dzisiejszym wyścigu ;) No Massie też się rozum zagotował he he he... A Robert - Cudowny start i lód w głowie :) , bo bolid miał taki , jaki miał ;/
8. Toyota F1
Gdyby nie ta usterka! Timo pojechałby na 1 pit stp, a wtedy... 3 miejsce? Szkoda...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz