McLaren wprowadzi rotację pracowników od sezonu 2009
Szef zespołu McLaren, Ron Dennis w wywiadzie udzielonym stacji CNN przyznał iż jego firma rozpocznie od przyszłego sezonu rotację pracowników, w związku z napiętym kalendarzem przyszłorocznych mistrzostw świata.„Przerwa jest niezwykle istotna dla wszystkich ludzi, którzy podróżują. Oni nie mają wystarczająco dużo czasu, który mogą spędzić z rodzinami, a to [rotacja pracowników] daje im możliwość spędzenia przynajmniej jednego tygodnia, gdy nie są w biurze lub pracowni.”
„Utrzymywanie zmotywowanych i zadowolonych ludzi jest kluczowym czynnikiem, gdy patrzy się na kalendarz, który może być trudny dla nich.”
„Będziemy musieli poradzić sobie z tym poprzez rotację pracowników. Nie będziemy oczekiwali od nich, że będą na każdym wyścigu w sezonie.”
komentarze
1. lania01
Chcialbym pracowac w jakims zespole F1 choc z drugiej strony tak jak pisza w tym newsie wymaga to wielu wyrzeczen i poswiecen, noi rodzina a wiem ze bez rodziny jest smutno wiem bo pracuje w UK, podziwiam kazdych pracownikow tych zespolow no ale to ich praca. Pozdro
2. Supek
Niech zaczną od rotacji na stanowisku szefa teamu..
3. gelo271
Fiamilton do zmiany opon!!! ;)
4. Slavregas
No i kolejne koszty .. cięcie kosztów jak na razie idzie całkiem nieźle ....
5. morek150
jak chcą tnąć koszty to niech kupują w biedronce albo w tesco
6. walerus
no tu mnie mcl wzrusza jako pracodawca... pewnie zaowocuje to większym przyrostem naturalnym... i będzie mclarenowe-becikowe...... i urodząsięprzyszli mistrzowie F1 pijący zamiast mleka biopaliwa i ssący wętyle z opon zamiast cumle! to się nazywa dugofalowa polityka!
7. tomek83f
Ron zwolni Hamiltona i Kovala i będzie sam jezdził,kierując bolidami z nadajników radiowych :p,jednym bedzie blokował reszte czołówki a drugim bedzie wygrywał :D ;))
8. Porky2
heheh supek - dobrze powiedziane:)
9. sivshy
nie rozumiem was, najeżdżacie na rona, chociaż teraz ma rację. Jeśli ktoś czytał moje wcześniejsze wypowiedzi, wie że nie jestem fanem McLarena, ale tutaj akurat podoba mi się postawa Dennisa. Postawcie się na miejscu pracowników McLarena, którzy przez ciągłe podróże, czasem przez 3-4 tygodnie nie mają ani jednego dnia wolnego. Nie wiem, czy to zagranie pod publiczkę, czy nie, w każdym razie pracownicy Maca powinni się cieszyć z takiego podejścia. Nie każdy ma tak dobrze. Znam ludzi, którzy chcieliby mieć szefa, który dba o swoich pracowników, obojętnie, czy pod publiczkę czy nie. Może i bufon, ale ma za to ode mnie wielkiego plusa :)
10. sivshy
inne teamy powinny tez pójść w ślady Maka.
11. sivshy
sorry za trzy komentarze pod rząd, ale denerwuje mnie to, ze wszystko co pochodzi z McLarena jest dla was "be", a od BMW czy Ferrari już "cacy". Trochę obiektywizmu nie zaszkodzi.
12. Krzysztof-n
Supek popieram ! rotacja na stanowisku dennisa, z tym, że Dennis będzie raz do roku jako konsultant :P
13. mario88_92
tomek83f to samo można powiedzieć teraz o, hamiltonie i kovalainenie- hamilton wygrywa a kovalainen blokuje reszte czołówki
14. mario88_92
sivshy wszystko co pochodzi od mclarena jest be bo tam faworyzują hamiltona i bedą faworyzować i oby Kubica tam nigdy nie jeździł, chyba że jak hamiltona już tam nie będzie w co wątpie
15. dziarmol@biss
co do rotacji pracowników to chyba honda prowadzi podobną politykę pracowniczą (o ile nie mylę się)i tam to chyba nie za bardzo im wychodzi
16. tomek83f
zażartowałem sobie bo to kolejna wypowiedz pod publike i nie tylko Ron opowiada coś takiego tylko pytanie co tak naprawde z tym zrobi,to tak jak przed każdym GP wszyscy mówią że wszystko jest cacy a gdy cos pujdzie nie tak to jest mydlenie oczu.W przyszłym sezonie okaże sie ze nie ma czasu na to i cos jeszcze innego wymysla,typowa gadka dla reporterów zeby pokazac sie z jak najlepszej strony i nie mówie tutaj tylko o maclarenie bo wielu teamach takie cos ma miejsce.
17. sivshy
mario88_92, Hamilton wydaje mi się, że będzie tam jezdził do "usranej śmierci", albo przynajmniej póki mu się nie znudzi F1. Wujek Ron już się o to postara. No ale bez przesady, przecież Ferrari też kiedyś faworyzowało Schumachera, Rubens blokował stawkę, ale jakoś nikt teraz tego nie pamieta. McLaren ma swoje za uszami, ale to nie znaczy, że wszystko co od nich wychodzi jest złe. Też nie chcialbym aby Kubica tam jeździł, zresztą nie życzę nikomu roli drugiego kierowcy w tym teamie, ale ta nienawiść przysłania Ci trochę oczy, i nie obchodzi Cię, czy coś jest dobre, czy złe, ważne aby dokopać McLarenowi. Trochę obiektywizmu, no i przede wszystkim wyluzuj, to tylko sport :)
18. Kojo
Ron dobrze mówi, bo o swoich pracowników trzeba dbać, a wiadomo, ze zadowolony i wypoczęty pracownik, to wydajny pracownik. Do tych co tak psioczą na Maca, to Wy chyba nie oglądacie F1 od dawna, bo Mclaren wcześniej traktował kierowców na równi, nawet jak były spięcia pomiędzy kierowcami(przykład Senna i Prost pod koniec lat 80), a w końcówce lat 90 jeździli tam Hakkinen i Coultard i tez byli równo traktowani, a wygrywał lepszy z nich. Kiedyś bardzo lubiłem właśnie za to Maca, a Ferrari nie znosiłem, bo strasznie faworyzowali Schumachera, a teraz jest na odwrót, bo w Mclarenie faworyzowany jest Hamilton, a w Ferrari kierowcy są na równi i właśnie teraz kibicu je Scuderii o co zrozumiałe BMW.
19. Basiorek
sivshy, niby tak, ale Ferrari faworyzowało dwukrotnego Mistrza Świata, a nie pupilka szefa. I w tym cała różnica :P
Kojo, Mika i David byli równo traktowani, ale do czasu...
20. sivshy
Basiorek: Tak, masz rację, też za to nie lubię McLarena, ale to nie znaczy, że każdy pomysł, który wywodzi się z tej stajni jest zły. Staracie się najeżdżać na Maki przy każdej dogodnej okazji, nie tylko wtedy, gdy są merytoryczne argumenty za tym, aby ich krytykować.
21. Kojo
Zgadzam się z tym, ze Mika i David byli traktowani równo do czasu, ale do czasu gdy Mika zdobył tytuł i walczył o niego w następnych sezonach i widać było, że jest o wiele lepszy id DC z Ferrari było podobnie, ale Schumacher jeździł tam już z 5 lat i z kim by nie jeździł w Teamie, to on zawsze miał lepiej, więc to nie było takie fajne. Owszem Mclaren teraz przesadził z faworyzowaniem Hamiltona, ale sami się nie spodziewali, że w debiutanckim sezonie tak zaskoczy i będzie jeździł na poziomie 2-krotnego mistrza świata. Woda sodowa Ronowi uderzyła go głowy i zechciał mieś pierwszego kierowce, który w debiucie zdobędzie Mistrzostwo Świata.
22. Basiorek
sivshy, a czy ja powiedziałam, że każdy jest zły? Po prostu nie podoba mi się jak tam traktują Kovalainena, a wcześniej Alonso ;) A co do rotacji pracowników to nie mam pojęcia jak na tym wyjdą, bo z jednej strony sobie odpoczną, a z drugiej może ich to wybić z rytmu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz