Ferrari zadowolone z piątku, ale...
Zespół Ferrari pomyślnie ukończył cały program zaplanowany na piątek, mimo to obaj kierowcy uważają, że główni rywale nadal są o krok do przodu. Felipe Massa pierwszą sesję treningową ukończył z najszybszym czasem, podczas gdy w drugiej obaj kierowcy Ferrari znaleźli się za zawodnikami McLarena i Renault.„Ciężko powiedzieć gdzie dokładnie jesteśmy w porównaniu do konkurencji, ale oni są szybcy. Nie czułem się tak komfortowo na miękkiej mieszance podczas gdy na twardej, której używałem najpierw, sytuacja byłą znacznie lepsza. Jak zwykle, pierwszego dnia na Hungaroringu ciężko jest zrozumieć jak zachowują się opony ponieważ zawsze pojawia się zjawisko grainingu, a sytuacja poprawia się stopniowo gdy na tor nakładana jest guma. Wiemy w jakim kierunku mamy pracować i zrobimy wszystko żeby dowieźć do mety dobry wynik. Będzie ciężko, ale cały czas jestem tak samo pewny siebie.”
Kimi Raikkonen
„Pracowaliśmy nad różnymi ustawieniami bolidu. Wypróbowałem również nową pokrywę silnika, ale ciężko jest ocenić ją w szczegółach. Sytuacja nie jest zła, bolid prowadzi się lepiej, ale nasi główni rywale nadal wydają się być nieco szybsi, mimo iż cały czas jest znak zapytania w postaci obciążenia paliwem. Jest jeszcze miejsce na poprawki i skupimy wszystkie nasze wysiłki na tym, aby przygotować się do kwalifikacji i wyścigu.”
Luca Baldisserri
„Piątkowe wyniki zawsze są trudne w ocenie, gdyż nikt nie wie ile paliwa mają inne zespoły w bolidach, a tutaj w Budapeszcie jest to jeszcze bardziej spotęgowane przez opony, które dają oznaki grainingu pierwszego dnia. W rzeczywistości tylko osiągi na pierwszym okrążeniu mogą być brane pod uwagę jako ważny wskaźnik, zanim odczeka się kilka okrążeń zanim opony oczyszczą się ponownie i można pokazać w miarę dobre tempo. Przeszliśmy przez cały zaplanowany program, a nowe części, które tu przywieźliśmy wydają się pracować w dobrym kierunku. Teraz musimy przeanalizować dane, aby być możliwe najlepiej przygotowani przed resztą weekendu.”
komentarze
1. djmarquss
To sie porobiło. Nie spodziewałem sie że dostaną kopa w tym sezonie od Maclarena.
2. kosik
Ja tam się ciesze.Nie lubie ferrari.
3. AjsMan01
Ten kopniak im sie przyda, po Hiszpanii wszyscy ogłosili że nie ma sensu juz sie ścigać bo Ferrari bedzie rzadzic niczym w 2004 roku, rozluźnili sie i mają. Przynajmniej sie wezmą do roboty.
4. Marti
Po "ale" zawsze następuje najważniejsza część zdania :-) Również uważam, że Ferrari nie jest głównym faworytem do wygrania niedzielnego wyścigu. Typuję tylko jedno podium dla tego zespołu.
5. schumi85
od Grand Prix Belgii Ferrari wróci do Wygrywania
6. niza
ja tez nie przepadam za Ferrari, więc wcale nie będę płakać jak będą w wyścigu, i Kimi i Felipe, poza podium. Ale coś tak czuje, że jednak Massa wskoczy na pudło, stawiam, że będzie 2 a Raikkonen hmmmm z 5.........
7. schumi85
a na monzie to będzie dominacja Ferrari
8. karol
powalczą i na węgrzech,2 razy podium
9. Leeloo
myślę że Ferrari jednak jest szybsze na Hungaro od Mclarena, ale tym razem nie chcieli tego pokazać w piątek !!
10. kosik
Mam pytanie.Dlaczego w ankiecie zawsze jest coś o Robercie Kubicy?Nie może być np. czy Sutil ukończy następny wyścig??
11. Master666
a schumi85 spadnie ze schodów we wtorek rano...
12. karol
M aster666 kolego nie życz nikomu nic złego
13. Master666
Ja nie życzę nikomu nic złego, tylko przepowiadam-jak to niektórzy na tym forum- co się stanie w przyszłości...
14. karol
to przepowiedz kto wygra,to może tak zatypuję
15. Master666
Nie wiem gdzie chcesz w tej chwili typować, ale spoko. Więc patrząc na 2 treningi, na rezultaty z 2007r. oraz na ostatnie wyścigi wydaję mi się, że wygra Lewis Hamilton. Czy będzie dublet McLaren'a? Tego nie jestem w stanie powiedzieć, aczkolwiek chciałbym, żeby tak było, ponieważ czekam na dublet od GP Belgii 07.
16. karol
Master666 dzięki,marzycielu jak wszyscy jednak
17. Master666
I jeszcze odnośnie przepowiadania przyszłości :) Otóż Ferrari miało już być najlepsze do końca sezonu, który przez to miał być nudny. BMW Sauber miało już przecież przegonić zespół McLaren-Mercedes i miało walczyć z team'em z Marranello. Aha, i jeszcze Robert Kubica ma zostać mistrzem świata w 2008 r. no zobaczymy jak to będzie, ale jak narazie wasze przepowiednie się nie sprawdzają...
18. Master666
Ja marzyciel? To Ty chyba już całkiem bujasz w obłokach :D Spójrz na swoją wypowiedź: 2008-08-01 20:17:21 karol (Host: *.neoplus.adsl.tpnet.pl)
19. karol
to wiara nie marzenia
20. Master666
Ja wiem, że wiara potrafi czynić cuda, ale bez przesady. :D:D Trochę mnie rozbawiłeś, wybacz :)
21. karol
no to obaj się świetnie pobawiliśmy,do gp węgieri dubletu....,3m się
22. Raven89
Gdyby McLaren nie ukradł specjalizacji technicznych Ferrari,to teraz nie jeździłby tak dobrze.A co do postawy "Czerwonych" jestem spokojny-Ferrari wygra GP Węgier-jestem tego pewien.
23. WRC_fan
shumi85: Na Monzie, to powinien byc dublet Makow. Sa szybsie niewatpliwie, maja dobre tempo i balans, ktory pasuje kierowca. Ferrari nie ma tego komfortu, szarpia sie z ustawieniami i krytyka, ze jakis kryzys jest. To troche dziala na psychike. No chyba, ze do tego czasu pojda do przodu i to znacznie, bo powoli stwarza sie mala przepasc pomiedzy nimi a McLarenem.
24. WRC_fan
Kiepsko to widze dla Ferrari w Q3...Oj kiepsko :).
25. Master666
Gdyby Ferrari nie było faworyzowane to nie miałoby na koncie 15 tytułów mistrza konstruktorów. A co do postawy "Srebrnych Strzał" to również jestem bardzo spokojny i także jestem tego pewien, iż to McLaren-Mercedes wygra GP Węgier 2008.
26. walerus
Mam nadzieję iż Kimi ferrari się przebudzi...
27. f2008
Ja wierze w ferrari oni dadza z siebie wszystko i zobaczycie ze wygrają
28. dziarmol@biss
czerwoni do boju!!
29. cezarnation
Kimi, Massa sprężcie się, pokażcie niedowiarkom na co was stać, walczcie do końca. FORZA FERRARI.
30. krolsedesow
Tam jest problem z którym nie uporają się w tym sezonie. Sami kierowcy to potwierdzają między wierszami. Hamowiec może świetować mistrza. Niestety.
31. NanaP
O nie! Hamilton mistrzem?! Ja wolę żeby ktoś z ferrari albo Kubica był mistrzem.
32. pz0
walerus, Kimi to chyba nie o to chodzi że śpi, on po prostu nie w ten gaźnik daje co trzeba.
33. Master666
Kimi troszkę zapił, Massa się zakochał. Pokażcie na co was stać, oj pokażcie, bo jak narazie Hamilton wami pomiata i oby tak dalej :D:) FORZA FIuderiA FIArarri.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz