Haas nie zdobywa punktów w swoim domowym wyścigu
Dzięki dobremu tempu Hulkenberga i zespołowej jeździe Magnussena, w sobotnim sprincie Haasowi udało się zdobyć dwa cenne punkty. Po zakwalifikowaniu się przez niemieckiego kierowcę na 9. polu startowym do wyścigu, zespół mógł liczyć na powtórzenie dobrego wyniku w niedzielę, jednak tak się nie stało i obaj kierowcy skończyli poza punktowaną dziesiątką. Magnussen przyczynił się do wywołania samochodu bezpieczeństwa po kolizji z Sargeantem na 28. okrążeniu i kolekcjonował kary tak jak w Sprincie."To był dobry weekend. Zdobycie dzisiaj punktów byłoby wisienką na torcie. Niestety pierwsza połowa wyścigu, pierwszy stint i początek drugiego stintu, nie były wystarczająco dobre. Miałem problemy z przyczepnością i nie byliśmy wystarczająco szybcy. Wirtualna neutralizacja nam nie pomogła, a po wyjechaniu samochodu bezpieczeństwa strategia zmieniła się na trzy pit-stopy. To przywróciło nas do walki, było trochę dobrego ścigania. Wyścig był przyjemny, nie uważam, że moglibyśmy zrobić coś inaczej".
Kevin Magnussen, P19
"To nie był dobry dzień, znowu. Mam nadzieję, że rozjaśnię sobie kilka kwestii na przyszłość. Wiadomo, że to co się dzisiaj wydarzyło nie jest niczym dobrym, ale mimo to musimy iść dalej i spróbować mieć lepszy weekend na Imoli".
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz