Aleja serwisowa w Zandvoort zostanie wydłużona o sześć garaży
Holenderski pit-lane doczeka się pewnych zmian związanych z bezpieczeństwem przed przyszłorocznymi zawodami. Jedną z nich będzie zwiększenie ilości stanowisk zespołów.Bardzo wąska aleja serwisowa to jedno z największych zmartwień holenderskich promotorów, którzy chcieliby utrzymać swoją rundę w następnych latach. Obecnie wymusza ona bowiem wiele kompromisów, które mają nawet swoje przełożenie na sportowy aspekt.
Pokazała to niedzielna edycja zawodów, podczas których FIA dokonała drobnej zmiany regulaminowej dotyczącej nakazu startu na przejściowych oponach za samochodem bezpieczeństwa. Wszystko po to, aby uniknąć masowych zjazdów do boksu, jakie miały miejsce przy okazji sprintu na Spa.
Chociaż w samej końcówce faktycznie udało się zastosować tę zmianę, na początku zmagań deszcz przechytrzył Federację, gdyż zmusił dużą część kierowców do wizyty u mechaników. Z powodu ciasnego pit-lane ekipy nie decydowały się jednak na podwójny pit-stop. Z tego trendu wyłamała się jedynie AlphaTauri, która ucierpiała na tej decyzji, a wszystko przez 10-sekundową karę dla Liama Lawsona za blokowanie Kevina Magnussena.
Dyrektor sportowy całej imprezy, Jan Lammers, w rozmowie z serwisem Motorsport przyznał, że organizatorzy są świadomi tego problemu i dlatego też pewne kroki w tej kwestii zostaną poczynione przed sezonem 2024. Mowa o zwiększeniu liczby garaży w alei serwisowej, a będzie to możliwe dzięki modyfikacji tunelu dla pieszych znajdującego się pod główną prostą:
"Potrzebujemy trochę więcej miejsca, żeby zapewnić lepsze bezpieczeństwo. To samo dotyczy stanowisk dla pit-stopów. Wobec tego w przyszłym roku będziemy musieli wydłużyć całą aleją i dodać w niej kilka garaży w kierunku zakrętu "Tarzan". Będziemy mieli sześć nowych stanowisk. Jeżeli liczba bolidów w stawce zwiększy się do 22, będziemy na to przygotowani", mówił Holender.
"Na razie jednak koncentrujemy się na bezpieczeństwie i miejscu. Tunel możemy bowiem zaprojektować w nieco inny sposób, dzięki czemu zmaksymalizujemy tamtejszą przestrzeń. Tam, gdzie teraz mamy wyjazd z alei, pojawią się dodatkowe garaże. Wydłużymy po prostu tunel i wówczas nie będzie już wyjazdu w kształcie litery L, tylko prosty."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz